To ja moze tak nieco odbiegajac od tematu

powiem, ze naprawde im dluzej jestesmy niepokonani, tym bardziej zaczynam sie martwic jak to bedzie na MS. Kazdy bedzie chcial pokonac niepokonanych i moze byc nam nieco trudniej. Moze w koncu "uda sie" przegrac jakis mecz..najprawdopodobniej ze Slowacja, moze USA.
Dzis cieszy, ze po raz pierwszy zagralismy na zero z tylu, dobrze w przewagach. Dosc slabo ze skutecznoscia, ale to moze dlatego, ze zabezpieczalismy tyly, a poza tym bramkarz takze nie byl slaby..