Zdam relację bo będę obserwował to na żywo .
Oby nie było zbyt dużego łomotu.
Frekwencja może być jeszcze mniejsza jeżeli najbliższe dwa spotkania będą w plecy.
Ostrze sobie zęby na mecz a po meczu śmigamy na nieśmiertelną kiełbasę z nysy
Mogliby z tą kiełbasą pod Arenę podjechać, zawsze to lepsze niż catering dostępny w środku za tą cenę
Jak mecz będzie malo interesujący, to zawsze można się zaopiekować azjatkami
No i PZHL zaczyna kupować kibiców, na dzisiejszy mecz ma zostać na 17 podstawiony autobus pod lodowisko przejazd do Krakowa+bilet za darmo. Zresztą podobno już wczoraj na wcześniejsze mecze były rozdawane bilety. Pseudodziałacze chyba myślą, że im zrobimy atmosferę jak na finałach PHL, grubo się mylą.
Ukraińcy sami się wyeliminowali przez wywalanie krążka w swojej strefie
Jutro Kazachowie i tutaj to już wyższa szkoła jazdy.
Oby w sobotę decydujący mecz o awans z Madziarmi.
Ja oczywiście zwlekałem z zakupem z dnia na dzień ale przed chwilą rzutem na taśmę kupiłem 2 bilety z ostatnich 6 dostępnych Teraz już widzę, że jest po biletach tak więc będzie komplet. Jedziemy z córką na C8.
Było blisko... Brawo... ale Dutkę to bym z reprezentacji usunął. Z Włochami zawalił przy obu bramkach, a dzisiaj padła bramka jak siedział w boksie kar.
Z tymi biletami to nic nie wiadomo, raz są, raz ich nie ma, niby sprzedane, a miejsca wolne, niby się nie dało kupić, a jednak się okazywało że są dostępne.
Kupiłeś chociaż po promocji, czy po normalnej cenie, za którą do wczoraj bodajże kupowali ludzie nabici w butelkę?
P.S.
Jakby ktoś potrzebował to prawdopodobnie mamy jeden wolny bilet w cenie 80zeta(chyba że zostanie puszczony taniej, ale to nie mój problem do rozwiązania) w sektorze A.
Hala fajna w końcu nowa. Ceny na hali lepiej nie wspominać np. piwo 0.4l w plastiku 9zl . Na tych mistrzostwach najlepiej czują się chyba węgierscy kibice i kolorowo ubrani i mordy roześmiane.
Sam mecz sami widzieliście wg. mnie Kazachowie oszczędzali siły na pomeczową popijawę o której ich trener wspomniał na konferencji pomeczowej.
A po meczu nasz dyliżans podjechał pod nysę, gdzie 4z5 uraczyło się nieśmiertelną kiełbasą.