Avengersi rzutem na taśmę w ósemce Jak na beniaminka to rewelacja. Walczyli do końca i się opłaciło.
Postarali się i wykonali więcej niż plan minimum(nie spaść) .
niestety nie mam chrapki na powrot, gdyz dopiero co celowo opuszczalem tamta lige. teraz 2-3 sezony na budowe nowej mocnej druzyny o "wspanialym" zapleczu , a jak dobrze wiemy znacznie latwiej o to w nizszej lidze.