Čas:

Vaše ekipe:
Komunikacija
Public account
  PRO Cona
1330 kreditov
Kupi kredit
Ste v javnem računu. Če bi radi igrali igro ali se vključili v razpravo, se morate prijaviti. Če ste nov uporabnik, se morate najprej registrirati.

  PowerPlay Revija

"Złoto dla zuchwałych".


"Złoto dla zuchwałych".

Wszystkich bardzo serdecznie zapraszam do lektury rozmowy przeprowadzonej z byłym selekcjonerem kadry u-18 w hokeju, złotym medalistą mistrzostw świata- ronee77.


Jakie to uczucie zdobyć złoty medal mistrzostw świata?


Dla mnie była to super sprawa, bo to pierwsze złoto w historii polskiego hokeja. Na ten sukces wraz z Pikpokusem pracowaliśmy bardzo długo. Jeszcze przed tym jak zostałem wybrany mieliśmy przygotowany szkielet kadry i pierwsze pomysły jak ją prowadzić. Chciałbym też dodać, że swój udział w tym sukcesie mają też Dobry i Predator 84.


Przypuszczałeś na początku, że Wasza praca może przynieść najwyższe trofeum?


Szczerze mówiąc nie nastawialiśmy się od razu na złoto. Wybraliśmy taktykę małych kroków. Najpierw chcieliśmy zapewnić sobie awans w pierwszej rundzie, potem powalczyć w kolejnych. Temat medalu pojawił się dopiero po ćwierćfinale z Węgrami. Nie mieliśmy większych podstaw by zapowiadać medal, skoro większość sparingów przed mistrzostwami przegraliśmy , a pod względem siły byliśmy na mistrzostwach daleko za najlepszymi. Jednakże wierzyliśmy, że na mistrzostwach będzie dobrze i nie przyniesiemy wstydu.


Co gdyby taktyka małych kroków nie przyniosła skutku? Próbowałbyś w następnym sezonie swoich sił?


Wszystko zależałoby od ostatecznego wyniku, jeżeli byłby bardzo zły to nie bo trzeba mieć honor i potrafić przyznać się do porażki, jeżeli wynik byłby przyzwoity to możliwe, że wystartowałbym w kolejnych wyborach. Na szczęście nie miałem takiego problemu.


Złoto usatysfakcjonowało Twoje ambicje i zrezygnowałeś z dalszego prowadzenia kadry?


Tak, bo więcej w u-18 się już nie da ugrać, nie ma innych rozgrywek. Wraz z asystentem uznaliśmy że nie ma sensu zostawać na kolejny sezon. Pewnie jeszcze kiedyś wystartujemy w wyborach, ale nie będzie to u-18.


Część graczy uważa ,że nie jest to w pełni wartościowe złoto po niezrozumiałym błędzie w finale selekcjonera Słowacji. Zatem jakiś cel, postawienie kropki nad i, zapewne mogłoby być jakąś motywacją do dalszego prowadzenia kadry?


Słowak minimalnie obniżył ważność a zrobiono z tego mega aferę. Mieliśmy 3 bramki straty, które równie dobrze mogliśmy odrobić na równych ważnościach, tym bardziej, że na takich graliśmy dogrywkę i to my zdobyliśmy zwycięską bramkę. Tak więc nie widzę potrzeby udowadniania czegokolwiek.Wystarczy porównać siły obu ekip. Wygraliśmy , bo mieliśmy lepszy plan na ten mecz.


Minimalnie czy nieminimalnie po tym obniżeniu Słowaka ważności zaczęliście dopiero odrabiać straty. Po pierwszej tercji na równych ważnościach straciliśmy 3 gole. Co mogło prorokować sporą klęskę. Plan na mecz czy sporo szczęścia?


Skoro straciliśmy trzy gole na równych ważnościach to i mogliśmy tyle strzelić, już nie takie emocje nam zapewniał silnik gry. O jakiej klęsce piszesz skoro w czasie mistrzostw w regulaminowym czasie z nikim nie przegraliśmy? Jedna tercja to nie cały mecz. Dogrywka pokazała kto jest lepszy i kto zasłużył na złoty medal


Mogliśmy strzelić , ale straciliśmy. Mówiąc o klęsce miałem na myśli ewentualną wysoką porażkę w finale, na którą się zapowiadało po pierwszej tercji. Medal jest , ale ogólnie mam wrażenie, że panuje jakaś konsternacja bo wszyscy prognozowali klęskę w finale i uważają to złoto fuksem. Nie masz takiego wrażenia?


Nie mam, bo zdecydowana większość użytkowników forum mi gratulowało i cieszyło się razem ze mną. Złota się nie zdobywa fuksem tylko ciężko na nie pracuje. A czy Ty nie masz wrażenia, że mając jedną z najsłabszych reprezentacji na mistrzostwach zagraliśmy rewelacyjny turniej i pokazaliśmy, że w pełni nam się ten medal należał?


Zdecydowanie rewelacyjny turniej i medal się należał. Pisze tylko o hipotezach co by było gdyby Słowacy cały mecz zagrali na b. wysokiej. Hipotezach , które w lekki sposób zniekształcają spojrzenie na to złoto. Ogólnie mam na tyle poronione wrażenie, że ludzie bardziej by docenili srebro,ale to tylko moja opinia. Nie żal Ci opuszczać kadry? Oddałeś juniorów w dobre ręce?


Ok , rozumiem. Co do twojego pytania to nie było mi żal, bo z mistrzowskiego składu na ten sezon pozostało tylko kilku graczy. Mam nadzieję, że w tym sezonie będą oni liderami nowej kadry u-18, bo takie mieliśmy założenia ogrywając ich w zeszłym sezonie. Czy oddałem juniorów w dobre ręce to się dopiero dowiemy pod koniec sezonu, kiedy to zakończą się mistrzostwa. Mam nadzieje, że Tomic szybko wszystko poukłada i będziemy mogli cieszyć się z kolejnych sukcesów kadry. Martwi mnie jednak brak zainteresowania reprezentacjami hokejowymi w naszym kraju. W nie dawno zakończonych wyborach wystartowało nie wielu doświadczonych graczy. Gdyby nie decyzja Tomica o kandydowaniu w u-18 zamiast u-20, to mogłoby się okazać ,że kadrę prowadziłby jakiś anonimowy menager, który prawdopodobnie wystartował dla zabawy nie mając o kadrze żadnego pojęcia. Nie powinniśmy dopuszczać do takich sytuacji.


Dlatego według mnie urzędujący selekcjoner powinien wziąć to brzemię na siebie, jeżeli nie ma odpowiedniego kandydata. Co dalej zamierzasz robić? Koncentracja na własnych drużynach?


Ja uważam inaczej. Moim zdaniem selekcjoner po zdobyciu medalu powinien odejść, żeby potem przysłowiowo nie rozmieniać się na drobne. Co do twojego pytania to chce się skupić na swoich drużynach, bo w ostatnim czasie poza hokejem nie interesowałem się innymi sportami przez co osiągam w nich nie zadowalające mnie wyniki. Priorytetem pozostanie oczywiście hokej,  gdzie w ciągu ostatnich dwóch sezonów dwa razy awansowałem. Wyszło to chyba jednak zbyt szybko, bo w tej chwili jestem jedną ze słabszych ekip w lidze. Postaram się jednak utrzymać , a w kolejnych sezonach powalczyć o coś więcej.


Hokej jest u Ciebie priorytetem? Skąd takie nastawienie gdy większość odchodzi od tego sportu na rzecz innych nowych?


Nastawienie bierze się właśnie dlatego, że ja zwykle wybieram własną drogę i nie oglądam się na innych. To , że większość graczy odchodzi z hokeja na rzecz nowych sportów to jest temat na dłuższą dyskusję. Dla mnie jest to zwykła głupota, bo akurat hokej ma tak mało opcji taktycznych, że spokojnie można w niego grać mając też inne drużyny. Zresztą jest to ogromną zaletą hokeja, że nie ma tam niepotrzebnych komplikacji taktycznych i wszystko jest proste. Dla mnie gra ma być łatwa i przyjemna ,a z PPM pod względem taktycznym powoli zaczyna się robić coś na wzór gry Football Manager przeładowanej niepotrzebnymi głupotami.


A czy nie jest tak, że hokej już jest tak opuszczonym sportem, że po prostu łatwiej coś w nim osiągnąć?


Teoretycznie tak jest ,ale do czasu. Pierwsza i drugie ligi nadal są mocne. Awanse z niższych lig zaangażowany gracz może uzyskać w bardzo krótkim czasie, co powinno zachęcać nowych graczy , a nie ich odstraszać. Co do nowych sportów niby trudniej w nich coś osiągnąć bo gra więcej osób , ale wystarczy kupić sobie miejsce w 1 lidze i szanse wzrastają. Jeżeli by to ode mnie zależało to każdy gracz chcący grać w nowy sport powinien mieć aktywne konto na którymś ze starszych sportów. Za jakiś czas może dojść do sytuacji, że uruchomiony zostanie np biatlon,  a przy hokeju zostanie garstka, bo wszyscy będą grać w nowy sport. A czy mamy w Polsce setki fachowców od biatlonu , żeby się wszyscy na niego rzucali i dobijali hokej czy piłkę?


W piłce ręcznej kupiłeś sobie miejsce w I lidze. Nie było to chyba dobre posunięcie , a mimo to w koszykówce też poszedłeś tą drogą.


Tak, kupiłem miejsca w tych sportach. Nie zgadzam się jednak , że zakup w ręcznej był złą drogą. Popełniłem błąd inwestując pieniądze w stadion zamiast w nowych graczy, aczkolwiek dwa sezony w pierwszej lidze pograłem. Większość entuzjastów nowych sportów nigdy nie będzie mieć takiej okazji. Ze wszystkich sportów piłka ręczna najmniej mnie interesuje , więc nie przejmuje się tym, że mój zespół znajduje się teraz w ogonie trzeciej ligi. W koszykówce kupiłem miejsce,  bo cena za nie była dla mnie do przyjęcia. Gdybym musiał zapłacić np 400-500 kredytów to bym tego nie zrobił.


Inaczej smakuje gra w I lidze wywalczonej przez kilka sezonów niż w kupionej za kredyty?


Zdecydowanie inaczej. Gra w lidze kupionej za kredyty nie daje takiej satysfakcji jak wywalczenie sobie w niej miejsca, co nie znaczy że mam coś przeciwko tej opcji.


To przeciwko czemu jesteś w PPM? Po pięciu latach gry co Cię tu wkurza , a co cieszy?


Wkurza mnie sporo spraw. Zacznę od tego co pisałem wcześniej, że nie podoba mi się dobijanie starszych sportów, poprzez tworzenie nowych i zezwalanie na usuwanie drużyn tylko dlatego, że pojawił się nowy sport. Nie podoba mi się to, że w konflikcie gracz kontra członek staffu, zawsze wygrywa ten drugi(Nie żebym miał coś do tych użytkowników ale jest to prawda). Nie podobają mi się zachowania menagerów startujących w każdych możliwych wyborach,  mimo iż nie są do nich w żaden sposób przygotowani. Nie podoba mi się kasowanie postów na forum bez żadnych wyjaśnień. Potem nie wiadomo o co poszło, kto był winien itp? Mam nadzieję,  że wasz magazyn szybko zacznie pisać o hokeju bo nie podoba mi się to , że pojawiają się w nim ostatnio głownie artykuły o nowych sportach. Ja zdobyłem mistrzostwo Świata u-18, Crack zdobył srebrny medal i nikt nie wpadł na pomysł żeby o tym napisać? Czy dla naszych reprezentacji takie sukcesy to norma? Jak czytam na forum, że napisanie 3 artykułów na miesiąc to taki wielki problem to ja się zastanawiam czy ci ludzie to piszą na poważnie czy robią z nas idiotów.Skoro takie tematy nie są ważne to wystarczy co jakiś czas napisać podsumowanie sezonu w jakimś sporcie. Dlaczego nie wznowiona zostanie seria "na celowniku".  Nie macie drużyn o których warto napisać to podaje na tacy: KH KLINY KRAKÓW ,FC POLICE, BĘKARTY PLEBANA.
Teraz rzeczy przyjemniejsze :)
Podoba mi się możliwość gry w różne sporty, rywalizacja z innymi graczami, których często znam z pracy czy okolicy. Jest fajne forum , a bardzo mocną stroną projektu jest rynek transferowy. Super sprawami są możliwość prowadzenia reprezentacji, tworzenia własnych turniejów, proporczyków czy strojów.


Dziękuję za rozmowę i poświęcony czas.


Nie ma problemu. Teraz liczę ze wraz z nowy otwarciem w magazynie przyjdą dla niego lepsze czasy.





Ocena članka: Slabo - Običajen - Odlično     Edinstveni pogledi: 163

Deliti na Facebook-u   Deli na Twitter   Deli na MySpace