Čas:

Vaše ekipe:
Komunikacija
Public account
  PRO Cona
1330 kreditov
Kupi kredit
Ste v javnem računu. Če bi radi igrali igro ali se vključili v razpravo, se morate prijaviti. Če ste nov uporabnik, se morate najprej registrirati.

  PowerPlay Revija

Sezon 2 w piłce ręcznej - Puchar Polski


Sezon 2 w piłce ręcznej - Puchar Polski

Trwa 2. sezon w piłce ręcznej. Dyscyplina sportowa, która jest nowością w PPM`ie. Trzeci sport, w którym możemy brać udział, obok hokeja na lodzie oraz piłki nożnej. "Z raczkującą" ręczną możemy śledzić turnieje klubowe na szczeblu międzynarodowym a za niedługo także zmagania Reprezentacji Narodowych. Wracając na "nasze podwórko", najlepsze drużyny w kraju grają o prestiżowy Puchar Polski. Za nami połowa sezonu. Jeszcze raz tyle i wielu menedżerów będzie mogło cieszyć się ze swoich awansów wygrywając play-off`y, wielu powtórzy zmagania ligowe w swojej klasie rozgrywkowej a wielu... będzie musiało pogodzić się ze spadkiem i udowodnić w przyszłym sezonie, że są warci powrotu do wyższej ligi. Jednak tym razem przyjrzyjmy się rywalizacji w Pucharze Polski, bo przed nami ważny etap tych rogrywek - ćwierćfinały. Tak, to już ta runda! Na parkiecie pozostało 8 najlepszych zespołów, wyłonionych systemem pucharowym. Postaram się Wam przedstawić w jak najlepszy sposób każdego z uczestników, bo już jutro - czyli 14 listopada (czwartek wieczorem) z tej ósemki pozostanie tylko czwórka.

 

Pierwsza para ćwierćfinalistów Pucharu Polski w piłce ręcznej to FC Wolsztyn JP i Magicpow.

Wolsztyńscy szczypiorniści prowadzeni przez Gesio, to jedna z dwóch drużyn pierwszoligowych na 14 w ćwierćfinale PP. W czwartek przyjedzie na jego halę drużyna z III Ligi polskiej. W 1. sezonie tych rozgrywek został bardzo wcześnie wyeliminowany z turnieju, bo już w 3. Rundzie. W tej edycji najpierw pokonał V-ligową drużynę GKS Żory. W następnej rundzie również łatwo i z niskim angażem team z najniższej klasy rozgrywkowej. Dopiero 4. Runda przyniosła bardziej wymagającego przeciwnika. Finałowa 16 to już nie etap oszczędzania zawodników. Enigma, zespół matza, był bliski zajęcia miejsca w ćwierćfinale zamiast Wolsztynian. Do przerwy prowadzili szczypiorniści z III Ligi. W drugiej połowie Gesio zaczął naciskać. Udało się pokonać rywala 4 bramkami. Świetny mecz rozegrał Jacek Antolak, wpuszczony w drugiej części spotkania. Wypatrzony z V Ligi polskiej, wyłożył za niego na stół ponad 5 mln. Lewostronny rozgrywający na 15 rzutów aż jedenaście razy celnie trafiał do bramki rywala. Jedna z wiodących postaci w drużynie, egzekutor rzutów karnych. Do tej pory aż 110 goli zdobył z tego fragmentu gry! Najlpeszy strzelec drużyny. Niestety, zabraknie go w tym ćwierćfinale z powodu kontuzji nosa. Ponad sto bramek mają na swoim koncie Wiktor Szajna - wychowanek - oraz Węgier Viktor Benkő, który został zakupiony w poprzednim sezonie z VI Ligi węgierskiej za ponad 4,6 mln. Największa do tej pory kwota wydana na transfer FC Wolsztyn JP to ponad 24 mln za Madziara Balázs Csurgó. W I Lidze świetnie sobie radzi. Obecnie zajmuje 3. pozycję, mając przewagę 10 punktów nad rywalem z dołu. Punkt straty do wice-lidera i aż 11 do lidera.

Magicpow z III Ligi. Zdecydowany lider swojej grupy z 7 punktową przewagą nad drugim zespołem. W ostatniej rozgrywanej rundzie wyeliminował II-ligową Grybovię. 10 zdobytych goli skrzydłowego Słoweńca Stanko Pukla, zakupionego z III Ligi słoweńskiej za ponad 16 mln. Na wysokich obrotach zagrali również w 7. Rundzie, przez co Śląsk Wrocław musiał pogodzić się z odpadnięciem z PP i przełożyć walkę o ten Puchar na następny sezon. W poprzednim sezonie ekipa magicpow`a musiała się pożegnać już w obecnym etapie rozgrywek. Czy tym razem stać jego zespół na więcej i zajdzie dalej? Z takim wychowankiem jak chociażby Rafał Adamek (215 goli), 16-krotnie wybierany gwiazdą meczu oraz 12-krotnie do Drużyny Kolejki Ligowej. Z ponad 150 strzelonymi bramkami, młody Węgier Tivadar Benkó, pozyskany za 4,5 mln. Rekordowa suma wydana na transfer miała miejsce w tym sezonie. Z I Ligi białoruskiej kupił tej samej narodowości Radzislau Mastsicha za ponad... 30 mln! Czy ta ogromna inwestycja się zwróci? W 9 meczach 26 razy trafiał do bramki na 56 rzutów. Daje to nam nieco ponad 46% skuteczności.

Kto z tej dwójki przejdzie do półfinału? Nieobecność Antolaka w zespole odbije się na odpadnięciu z ćwierćfinałów? I czy wydane 30 mln na Białorusina przyczyni się do dalszego awansu w Pucharze Polski?

 

Druga para ćwierćfinalistów Pucharu Polski w piłce ręcznej to Boskie Sosery i Arkadia Krakau.

Boskie Sosery pod wodzą tfuujpan nie dotarły jeszcze tak daleko w PP, biorąc pod uwagę występ i odpadnięcie w 3. Rundzie w poprzednim sezonie. Jest to drugi zespół z I Ligi w ćwierćfinałach National Poland Cup. W lidze radzą sobie powyżej przeciętnej formy. W poprzedniej rundzie wyeliminowali Viva Dabrovę. Jednym z najlepszych szczypiornistów tamtego meczu był Olaf Szafranek, zdobywając 11 goli. Wyłapany z akademii młodzików będzie na długo wiodącą postacią w drużynie. W poprzednim sezonie wydana kwota w wysokości ponad 18 mln pozwoliła sprowadzić do zespołu Słowaka Eduarda Čelkę. Jest ostoją defensywy Boskich Soserów (ponad 40 zablokowanych rzutów przeciwnika). Młody zawodnik sprowadzony z południa nie grzeszy formą. Krajan wspomnianego zawodnika ma bardzo wysoką skuteczność. Siedemdziesięco dwu procentową. Mało oddanych strzałów na bramkę. Ale często przydatni są tacy zawodnicy, ażeby w ważnych momentach meczu wyprowadzić drużynę na prowadzenie, dodać animuszu na parkiecie kolegom z zespołu. A mowa o Štefanie Odorčáku. Jedną z najwyższych kwot wydanych na rynku transferowym została przekazan do budżetu kazaskiego klubu. Dospol Gabdulin wart 15 mln do tej pory nie zachwyca grą.

Arkadia Krakau menedżera Gomoco, podobnie jak rywal, został wyeliminowany w 3. Rundzie PP w 1. sezonie. Pierwsza lokata w swojej II-ligowej grupie jasno daje do zrozumienia, że puka do bram I Ligi. Mając ponad 10 punktów przewagi nad drugim zespołem daje wielki komfort. W 1/8 finału mierzył się z -DSP-. Obie ekipy bardzo angażująco podeszły do tego meczu. Krakowskim szczypiornistom zależało na awansie do ćwierćfinału. Wspaniała gra a co najważniejsze, skuteczna rozgrywającego Tomasza Pieprzowskiego pozwoliła zdobyć mu aż 16 bramek. Najlepszy zawodnik ekipy: już niewiele brakuje mu do zdobycia 300 bramki, 26-krotny szczypiornista meczu 3 Gwiazd. Konrad Przychodzki - kolejny filar ekipy - świetnie radzący sobie w obronie z liczbą ponad 40 przechwytów. Zakupiony za prawie 44 mln młody estończyk, Lembit Rähn, skutecznie zdobywa gole dla zespołu. "Mangusta" wie, jak się zachować nie tylko w ofensywie, ale także w defensywie.

 

Trzecia para ćwierćfinalistów Pucharu Polski w piłce ręcznej to BAŁTYK GDYNIA i Legion Legionowo.

macio1000 i jego szczypiorniści BAŁTYK GDYNIA są beniaminkiem w II Lidze. O półfinał będzie rywalizował z drużyną w swojej grupie ligowej. Z ową trzecią parą mamy razem trzy ekipy z II Ligi 2. grupy, co może tylko świadczyć o wysokim poziomie. W czwartkowy wieczór nie powinno zabraknąć Fina Oskara Luukkonena, który w PP ma na koncie najwięcej goli w zespole. Z 55 bramkami daje mu ponad 65% skuteczności. Trafił do Gdynii w poprzednim sezonie za prawie 11 mln. Także pieniądze za niego wyłożone fińskiemu klubowi były dobrą inwestycją, bo 10 razy blokował rywala. Nie tylko sprawdza się w ataku ale także świetnie wie, co robić w obronie i jak się ustawiać? Dość często trafia na łamach gdyńskiej prasy sportowej a nazywają go "Eminem". Czy tak dobrze prezentuje się w grze na parkiecie jak jego "pseudo-piosenkarz"? Ponad 50% skuteczność - średnio co drugi raz jego rzut na bramkę ląduje za linią końcową w siatce. 44 gole. Świetnie czyta grę, bo 11 razy przechwycał piłkę. Mowa o Sebastianie Eminowiczu. Wiele gazet pomorskich rozpisuje się o tym, iż powienien mieć pewne miejsce w przyszłej Reprezentacji Polski Szczypiornistów. W pierwszej edycji Pucharu Polski bałtycki team dotarł i zatrzymał się... właśnie na tej rundzie, w której obecnie jest.

1 sezon w ręcznej... 2. Runda PP i... makulinho oraz jego zespół Legion Legionowo żegnają się z turniejem. W drugiej edycji zapukał do bram ćwierćfinału i otworzył je. W czwartek będzie pukał do półfinałowej bramy. Z powodzeniem otworzy czy też nie uda się mu dalej awansować? Na kogo może liczyć w swoim zespole? Statystycznie rzecz ujmując, ma wyrównany zespół. Na pewno Jacek Bajwoluk zasługuje na wyróżnienie wśród kolegów na parkiecie. Wydane 9 mln za Słowaka Juraja Sedmáka przynosi przyzwoity zwrot inwestycji. Może właśnie wyrównany zespół będzie receptą na zdobycie Pucharu Polski?

 

Czwarta para ćwierćfinalistów Pucharu Polski w piłce ręcznej to Grudusk Handball Stars i Szczypiorniści.

Wygrał ligę... potem play-off`y i awansował do II Ligi. W PP nie poszło zapewne tak by tego chciał, bo 3. Runda okazała się za silna. mcklein ze swoim Grudusk Handball Stars tym razem dostał się do najlepszej ósemki w krajowym pucharze. Między innymi to za sprawą superstrzelca tego turnieju, Francuza Bastiena Lecointe. 44 trafienia daje mu statystycznie połowę jego skuteczności. Kwota wyłożona za jego "lewą rękę" - jest lewostronnym zawodnikiem - to nieco ponad 12,6 mln. Ale to nie Francuz jest najbardziej efektywnie grającym w zespole. Leon Augustak - 84% skuteczności, pomimo oddania tylko 46 strzałów. Na koncie ma 39 goli. 7 nieudanych prób! Egzekutor rzutów karnych. 20 razy podchodził do stałego fragmentu gry i dwa razy musiał uznać wyższość bramkarza. Wspaniała skuteczność! Prawostronnego Ryszarda Donickiego z podziwem się ogląda, jak sprytnie 15 razy przechwytywał piłki rywali w ataku. Nie tylko w defensywnie umie znaleźć się w odpowiednim miejscu i czasie ale także potrafi oddać celny rzut. 39 goli na koncie.

Nie wygrał ani sezonu zasadniczego III Ligi jak i również play-off`ów. Ale udało się wywalczyć awans ze swoimi Szczypiornistami. Trener jac78 osiągnął zdecydowanie wyższy pułap rozgrywek PP jak w poprzednim sezonie, gdzie odpadł już w 2. Rundzie. Zmierzy się z drużyną ze swojej grupy ligowej. Rywal powinien najbardziej obawiać się Michała Filipowicza. 62 zdobyte gole, 10 przechwytów piłki. Zawodnik, który pierwszy podchodzi do karnego. Większą skuteczność w przerywaniu akcji ma od niego tylko Rosjanin. Maxim Dupletov z 14 przechwytami. Kosztował 10 mln. W drużynie rywala mogliśmy poznać najbardziej efektywnego zawodnika z 84% skutecznością strzałów. Nieco mniejszą liczbą statystyczną (82%) może pochwalić się Konrad Matysiak. 46 oddanych strzałów i 38 goli.

 

Poznaliśmy najlepszą ósemkę polskich zespołów w Pucharze Polski. Porównując z poprzednim sezonem, tylko 2 drużyny powtórzyły swój sukces, docierając do ćwierćfinałów. Są to BAŁTYK GDYNIA i Magicpow. Obie ekipy poległy na tym etapie rozgrywek w 1. Sezonie. Czy tym razem awansują jeszcze dalej - do najlepszej czwórki? Dwa bratobójcze pojedynki ligowe: w pierwszej i czwartej parze. O półfinał zagrają ekipy z tej samej grupy ligowej. I tylko dwa zespoły z I Ligi. Świadczy to o tym, że w najbliższych sezonach będziemy świadkami wielkich rotacji klubów z niższych lig do najwyższej klasy rozgrywkowej? Czy skład obecnej Ekstraligi nie jest najsilniejszą czternastką w Polsce? Ile klubów pozostanie na dłużej w tej "najlepszej lidze" a ile zastąpią zespoły z niższych lig? To dopiero drugi sezon w piłce ręcznej. Wiele zależało od tego, jacy chłopcy trafiali do akademii? I jakich potem trener miał możliwość wyłapać? Wiele innych także czynników wpływało, wpływa i będzie wpływać na rotacje zespołów. Za kilka sezonów rozbieżność będzie rosła między I a V Ligą, co również przełoży się na skład ostatnich etapów w Pucharze Polski. Obecna edycja ćwierćfinałowa ma jedną ekipę z III Ligi. Możliwe, że w następnym sezonie jak i w kolejnych możemy nie zobaczyć na tym szczeblu drużyny z IV Ligi. A za kilka sezonów na pewno już nie ujrzymy.

 

Życzę szczęścia i powodzenia drużynom ćwierćfinałowym Pucharu Polski. Na pewno dla jednej czwórki będzie wieczorny czwartek gorącą porą na zakończenie dnia a dla drugich... cóż, żeby ktoś mógł wygrać inny musi przegrać. Ale oby ta porażka była mechanizmem napędowym dla tych, którzy będą musieli pożegnać się na tym etapie turnieju. Wielu menedżerów chciałoby się znaleźć chociażby w takiej sytuacji. Także i dla przegranych będzie wiele rzeczy do zrobienia wobec klubu. A najważniejsze - dla siebie samego.





Ocena članka: Slabo - Običajen - Odlično     Edinstveni pogledi: 149

Deliti na Facebook-u   Deli na Twitter   Deli na MySpace