PowerPlay Журнал

16.09.2024 to przedostatni poniedziałek sezonu 37 w piłce ręcznej, a to oznacza, że poznaliśmy w tym dniu triumfatorów LM oraz PZP. Przyjrzyjmy się finalistom tych rozgrywek, ich drodze do finału oraz jak wypadły polskie kluby.

Na początek PZP, Polską ligę reprezentowały Bielszowice, Dragons DG oraz HC Chotyłowiak, wszystkie trzy drużyny awansowały do fazy Play-Off. „Breloki”  były rozstawione z numerem 13, „Smoki” z 17, a drużyna Saweusza z numerem 19. Wyniki 1/16 finału :

BrRrElOkI BIELSZOWICE – Delfines de Etiopia (Rosja) 32-26
Dragons Stars (Niemcy) – Dragons DG 20-36
Start IF (Szwecja) –            HC Chotyłowiak 35-30

A więc w 1/8 nadal mieliśmy dwóch reprezentantów, ale skala trudności rosła

Monegasco (Hiszpania) - BrRrElOkI BIELSZOWICE 27-21
HK Agresiv (Czechy) – Dragons DG                           35-23

Niestety na tym etapie zakończyła się przygoda polskich drużyn z PZP, a drużyny z którymi przegrały spotkały się w ćwierćfinale, zwyciężył zespół z Hiszpanii, który za półfinałowego rywala miał drużynę HSG Bomber z Niemiec, rozstawioną z „1” po fazie grupowej. „Bombardierzy w poprzednich rundach eliminowali HC BLEAU z Francji 29-24, Lions Seymchan z Rosji 27-25 oraz Sport Seixal Benfica z Portugalii 30-27.
W drugim półfinale zmierzyły się drużyny Csomor Hornets z Węgier oraz Hopea Hirvi z Rosji.
Csomor rozstawiony, z trójką wygrywał kolejno z Atlantic Krakens z Wielkiej Brytanii 29-19, Hullud Lehmad z Estonii 28-21 oraz Ukraińskim Patriotku 26-25. Natomiast Hopea Hirvi rozstawieni z szóstką pokonali HC Vopovlje ze Słowenii 28-26, Moroms Ladies również ze Slowenii 33-25 oraz Dunskie IFO Pythons 29-25. Dodam jeszcze, że Monegasco rozstawione było z ósemką i w 1 rundzie Play-Off pokonali Chorwacki rk kontrec 37-19.

Wyniki Półfinałów PZP

Csomor Hornets – Hopea Hirvi 30-28
HSG Bomber – Monegasco 38-34 po dogrywce

Zanim sprawdzimy wyniki spotkań o 3 i 1 miejsce, rzućmy okiem na to, co działo się w LM. Polskę reprezentowały Chorwacja Team, LisyTarnów oraz Grande Handball Team.
W fazie grupowej Grande zajęło 3 miejsce w swojej grupie i zakończyło udział w rozgrywkach.
Lisy zajęły 2 miejsce i do fazy play-off byli zostawieni z numerem 26, Chorwacja Team wygrała wszystkie spotkania grupowe, ze względu na bilans bramek była rozstawiona z numerem 2 w drabince.  Poniżej wyniki 1 rundy Play-off:

Chorwacja Team – JB Svit (Słowacja) 39-21
Hellraisers (Finalndia) – LisyTarnów 29-26

A więc do reprezentowania polskiej ligi w LM od 1/8 Finału została tylko drużyna prowadzone przez menedżera mysza33. Kolejnym jego przeciwnikiem była niemiecka ekipa TSV Nittenau. Polska drużyna wywiązała się z roli faworyta i zwyciężyła 33-27. W ćwierćfinale trafiła na Rumuński zespół Akela, na druga połowę mysza po raz pierwszy desygnował maksymalne zaangażowanie dla swoich zawodników co przełożyło się na zwycięstwo 36-25. Półfinałowym rywalem była Słowacka drużyna MHK POndelok Presov rozstawiona z „5”. W drodze do półfinału wygrywali kolejno z Brazylijskim Holschawk 29-24, Serbskim Bonjito 32-25 oraz Bułgarskim Adrenalin 31-25.Drugą parę półfinałową tworzyły zespoły Węgierskiego Vaddisznók („1”) oraz Czeskie Sezimovo Usti Snails (6).
Drużyna Vaddisznók wyeliminowała Kanadyjski Jedi Masters 36-19, Argentyńskie  Adrogue Poker Athletic 28-18 oraz Francuskie HB Tyrannosaurus Rex 31-20. Sezimovo usti Snails pokonali Brazylijskie Farpando HC 32-19, Duńskie Andy’s Nesere 41-22 oraz Hellraisers 39-21.

Wyniki półfinałów LM :

Vaddisznók – Sezimovo Usti Snails 31-25
Chorwacja Team - MHK POndelok Presov 29-27

A więc do opisania pozostały spotkania decydujące o konkretnych miejscach na podium.

Mecz o brąz PZP – Hopea Hirvi – Monegasco

Hopea lepiej rozpoczęła spotkanie, po 13:05 zdobyli bramkę dającą prowadzenie 9-3. Cała pierwsza połowa to gorsza gra Hiszpanów, zakończyła się wynikiem 19-9. Drużyna z Rosji oddała więcej strzałów, mieli lepszą skuteczność, rzadziej faulowali i o wiele więcej kontr wykonali z bardzo dobrą skutecznością. Ostateczny wynik to pogrom 38-21

Mecz finałowy PZP – HSG Bomber – Csomor Hornets

W pierwszych dziesięciu minutach więcej strzałów na bramkę oddali “Bombardierzy”, ale Węgierska ekipa była skuteczniejsza i prowadziła 3-5. W pierwszej połowie zespół HSG Bomber częściej faulował rywali, pomimo tego stworzyli sobie więcej sytuacji, ale przez bardzo niską skuteczność przegrywali. Oddane strzały 25-20, wynik 8-13. W karach dwuminutowych 4-0. W szatni należało pobudzić zawodników, bo największym mankamentem były niewykorzystane sytuacje. Po zmianie stron jednak obraz gry niewiele się zmienił, oba zespoły dochodziły do sytuacji strzeleckich mniej więcej po równo, ale ciągle skuteczniejsi byli Csomor Hornets. Po 50 minutach był wynik 19-24, a największą róznicę robili bramkarze. To już się nie zmieniło, ostateczny wynik 22-28.
W przyszłym sezonie Węgierska liga będzie miał 4 drużyny w PZP.

Mecz o brąz LM - MHK POndelok Presov - Sezimovo Usti Snails

Początek spotkania to lepsza gra drużyny z Czech, ale po obu stronach dobrze spisywali się bramkarze. Całą pierwszą połowę więcej sytuacji stwarzała sobie drużyna Sezimovo ale bramkarz utrzymywał Słowaków w niewielkiej odległości, po 30 minutach była różnica tylko jednej bramki. Na początku drugiej połowy Czesi poprawili skuteczność i po 45 minutach prowadzili 17-21. Słowacy rzadziej kontratakowali, popełnili trochę więcej fauli, skuteczność strzałów dla obu drużyn było lekko powyżej 50%, ale dało to ostateczny wynik 23-30

FINAŁ LM

VADDISZNÓK – CHORWACJA TEAM

Najważniejszy mecz sezonu klubowych rozgrywek był dla Polskich kibiców dodatkowo ciekawy ze względu na występ w nim Chorwacja Team. Lekkim faworytem wydawał się zespół z Węgier, ale nie była to duża różnica i mogliśmy liczyć na ostrą walkę. Pierwszą bramkę zdobyli Węgrzy, ale zawodnicy myszy dobrze prezentowali w początkowych fragmentach spotkania. Po 11 minutach i 11 sekundach objęli prowadzenie 5-8, menedżer Vaddisznók wziął czas i zbliżyli się do polskiej drużyny na 1 bramkę. Od stanu 10-11, znowu lepiej zaczęła grać Chorwacja Team, wyszli na prowadzenie 12-16 i wtedy coś się zacięło. Kolejne 4 bramki zdobyte przez Węgrów dały wyrównanie na trochę ponad minutę przed przerwą. Oba zespoły zdobyły po jeszcze jednym golu w pierwszej połowie i zamieniły się stronami przy stanie 17-17. Mimo niezmienionych taktyk w drugiej połowie gra toczyła się wolniej, długo żadna z drużyn nie mogła osiągnąć przewagi 2 bramek. Po 44 minutach był wynik 22-23 i znowu niestety zacięła się maszyna Chorwacja Team. W kolejnych 7 minutach padły tylko 3 bramki, ale wszystkie dla zespołu Vaddisznók. Ogólnie obie drużyny oddawały mało rzutów w światło bramki, w 57 minucie Martin Gavelek wyrównał na 26-26. Było to przedostatnie trafienie tego finału, na półtorej minuty przed końcem dla ekipy z Węgier trafił Radyslav Herasymenko i ustalił wynik spotkania na 27-26.
Statystycznie mecz był bardzo wyrównany w każdym aspekcie. Po 7 kontr po obu stronach, Vaddisznók wykorzystali je bezbłędnie, Chorwacja Team sześciokrotnie trafiali po kontrach. Oba zespoły zaliczyły po 5 przechwytów, Węgierska drużyna zablokowała siedem strzałów, Polska pięć. Zespół myszy rzadziej gubił piłkę (7 strat, Vaddisznók aż 15), polska drużyna również rzadziej była karana (5-2), sumarycznie oddała o 1 celny strzał na bramkę więcej, ale bramkarz zanotował dokładnie o 2 mniej skuteczne interwencje. To oznacza, że w przyszłym sezonie to liga Węgierska będzie miała 4 przedstawicieli w rozgrywkach LM.
Vaddisznók oraz Csomor Hornets dają Węgrom dwa dodatkowe miejsca na przyszły sezon, najmocniejsze ligi będa miały w sumie po 6 przedstawicieli w pucharach, Węgierska aż 8