Revista PowerPlay

Na pytanie o co będzie walczyła reprezentacja Polski pod jego wodzą odpowiada bez namyśleń - "O awans do TOP!". O tym dlaczego przegraliśmy z Bułgarią i o tym, że w głównej mierze dzięki namowom społeczności wystartował w wyborach i o planach na przyszłość mówi nam selekcjoner reprezentacji Polski - rix!

cichy90: Na początku gratuluję zwycięstwa w wyborach.
rix: Dziękuję, ale nie było by tego bez głosów naszej społeczności.

cichy90:Podczas trwania pierwszej Twojej kadencji nie udało Ci się awansować do Dywizji TOP, a jednak zdecydowałeś się ponownie kandydować, co było tego powodem?
rix: Zdecydowałem, że powinienem kontynuować  swoją pracę z dwóch powodów. Po pierwsze po pechowej przegranej w ostatnich sekundach dogrywki meczu 1/4 finału z Bułgarią byłem świadkiem przyjaznych sygnałów ze strony społeczności, która namawiała mnie do tego abym kandydował. Po drugie zdecydowałem się starać o reelekcję także po to aby kontynuować swoją misję jako selekcjoner kadry przyszłościowej ale jednocześnie składającej się z najlepszych zawodników na ten moment. Myślę, że dzięki tym dwóm kadencjom uda się nam zbudować solidną, przyszłościową kadrę, która będzie mogła powalczyć z najlepszymi.

cichy90: Po raz kolejny słyszymy słowo "przyszłościowa". Jednak Twoim zdaniem składa się ona z najlepszych zawodników. Tak również było w zakończonych niedawno MŚ we Włoszech?
rix: W poprzednim sezonie grali tylko i wyłącznie najlepsi zawodnicy na ten moment, właśnie dzięki temu, że postawiłem na pewną grupę przyszłościowych zawodników (np. Chrześcian, Sawicki, Demianiuk, Cizio), w momencie powołań zapewne byli od nich lepsi, ale w późniejszym etapie sezonu grali wszyscy najlepsi zawodnicy z polskim obywatelstwem. Innymi słowy, postawiłem na bardziej przyszłościowych zawodników na progu sezonu, aby to oni byli lepsi od swoich poprzedników/rywali do kadry w dniu MŚ. W kwestii powołań nie mam sobie nic do zarzucenia.

cichy90:W meczu z Portugalią zagraliśmy o niskim znaczeniu. Czym to było spowodowane?
rix: Mieliśmy komfortową sytuację przed tym spotkaniem - 3 wygrane (2 w regulaminowym czasie, 1 po dogrywce) i pewny awans do fazy play-off. Dlatego też zdecydowałem, że sprawdzimy jak się zachowuje niska ważność meczu w MŚ, nawet ewentualna porażka nie wpływała na nasz awans do fazy play-off (najwyżej zmieniała pozycję, z której awansujemy).

cichy90: Oraz rywala w kolejnej fazie. To jakie wyniki można osiągnąć grając na niskiej ważności mogliśmy zaobserwować na innych reprezentacjach oraz w zeszłym sezonie podczas poczynań naszej reprezentacji....
rix: Niestety, PPM jest takim managerem, w którym losowość odgrywa sporą rolę, więc próba trafienia w jak najlepszego rywala nie ma większego sensu, zresztą można to zauważyć z perspektywy naszej kadry, im lepszy rywal tym lepsza postawa. Poza tym jeśli chce się awansować do TOP, to nie widzę sensu kalkulowania, trzeba być przekonanym że wszyscy są w naszym zasięgu i z wszystkimi powinniśmy wygrać.
Co do obserwacji postawy na niskiej ważności, niestety problem jest taki, że każdy zespół (a przez to każda kadra) jest specyficzny, silnik zachowuje się inaczej dla każdej sytuacji, więc trudno w takiej sytuacji wyciągać jakiekolwiek wnioski z postaw innych kadr w tych MŚ, czy z naszego występu w poprzednich MŚ. Poza tym, nie widzę większego sensu porównywania użycia niskiej ważności w wypadku Marcina (Kaczymk), a użycia przez nas. W pierwszym sezonie było to klasyczne ryzykanctwo, za które zapłacił spadkiem, niska była użyta w pierwszym spotkaniu. U nas zaś niska była sprawdzana w takim momencie gry, kiedy stracić mogliśmy najmniej.

cichy90:W rankingu międzynarodowym jesteśmy za takimi "tuzami" jak Hiszpania, Ukraina czy Wielka Brytania, które nie mniejszą liczbę lig niż My...
rix: Niestety, problem z naszą kadrą jest następujący, mimo sporej liczby managerów, stosunkowo niewielka grupa jest żywo zainteresowana odpowiednim rozwojem zespołu, albo nawet projektem jako całością. Z tego wynikają dwie rzeczy, po pierwsze jest to duża rotacja wśród managerów w naszym kraju, a po drugie niezbyt dobrze rozwinięta infrastruktura klubowa i zwyczajny brak szczęścia. Z pierwszego, czyli rotacji wynika to, że nie posiadamy sporej grupy dobrych managerów. Grupa managerów grająca od początku u nas wynosi maksymalnie 1000 managerów (wydaje mi się, że nawet jest to mniejsza grupa). Z tego tylko 500-600 jest żywo zainteresowanych rozwojem kadry (o czym świadczyć może frekwencja na wyborach). Z drugiego zaś, wynika to, że nie posiadamy zwyczajnie sporej grupy dobrych zawodników. W obecnej bazie zawodników znajduje się maksymalnie 200 zawodników, którzy mogliby walczyć o kadrę. Musicie przyznać, że jak na kraj mający 2000 managerów, liczba taka nie robi wrażenia.
Poza tym, nie deprecjonowałbym tak Hiszpanów, to naprawdę solidny zespół, zresztą wyniki MŚ w TOP o tym świadczą, szczególnie z ostatniego sezonu. Kto wie, jak byłoby u nas, gdyby nie ten nieudany sezon pod wodzą Marcina, może bylibyśmy przed Hiszpanami, Ukraińcami, Brytyjczykami? Teraz można tylko gdybać.
Kwestia Wielkiej Brytanii i Ukrainy jest kwestią odrobinę inną. Bazując na systemie przeliczenia rankingu, oni zyskali dużo na tym, że awansowali w pierwszym sezonie do TOP, my zaś straciliśmy na spadku do 1 dywizji. Jak można zauważyć, lepiej być spadkowiczem z TOP, niż walczyć o awans (szczególnie w ostatnim sezonie).

cichy90:W pierwszych dwóch meczach kadry szanse dostała dość duża liczba zawodników. Czym jest to spowodowane?
rix:  Przede wszystkim wynika to z tego, że 90% kadry, która zagra na przyszłych MŚ posiada już maksymalne zgranie i doświadczenie na wysokim poziomie, a Ci którzy nie mają maksymalnego zgrania, potrzebują maksymalnie 2-3 spotkań aby to osiągnąć. Dlatego też po konsultacji ze sztabem zdecydowałem się dać szansę na pokazanie się sporej grupie młodych talentów z naszego kraju. Oczywiście zawodnicy zostali powołani, uwzględniając przyszłe zmiany w zakresie zgrania, potencjału rywali na daną pozycję. Innymi słowy, młodzi dostali szansę, głównie po to aby rozszerzyć naszą ławkę rezerwowych, albo potencjalnych elementów kadry na MŚ. Niestety, w poprzednim sezonie doświadczyliśmy takiej sytuacji, że byliśmy zmuszeni do zabrania ze sobą przynajmniej 1 zawodnika, który w innych warunkach nie pojechałby na MŚ (kwestia energii, ale także treningu). Teraz chcę takiej sytuacji uniknąć, dlatego też młodzi będą zdobywać zgranie w kadrze, będą zwiększać swoje doświadczenie, a kto wie, może ktoś z nich wygryzie ze składu na MŚ jakiegoś doświadczonego lisa?


cichy90:  O co kadra będzie walczyła podczas przyszłych MŚ?
rix: O awans do TOP.

cichy90: Odważna wypowiedź. Jeżeli nie uda się osiągnąć awansu jaka będzie Twoja przyszłość?
rix: Nie wydaje mi się, żeby to była odważna wypowiedź. Raczej realna ocena sytuacji, mamy zespół na dywizję TOP, tylko niestety to jest taki manager, gdzie łatwiej jest się utrzymać przeciętnemu zespołowi niż awansować faworytem. Nie ulega wątpliwości, że kolejny raz będziemy faworytem i to niestety nie tylko od nas zależy jak to się przełoży na nasz wynik. Co do mojej przyszłości, na ten moment moją przyszłością jest bycie selekcjonerem 2 sezon z rzędu, na temat dłuższego okresu nie chcę się wypowiadać.

cichy90: Gdzie należy zgłaszać potencjalnych kadrowiczów? Została utworzona w tym celu specjalna baza?
rix: Tak, baza ta znajduje się pod adresem: tutaj możesz zgłosić swojego zawodnika

cichy90: Istnieją jakieś minimalne wymagania co do umiejętności na poszczególne pozycję?
rix: Zdecydowaliśmy o podziale ze względu na to jakim zawodnikiem jest dany zawodnikiem, czy jest powoływany jako zawodnik przyszłościowy, czy jako zawodnik do składu na teraz.

Oto wymagania:
GK:
Bramkarstwo 170
Podanie 85
Technika 85

LD:
Obrona 120
Podanie 80
Technika 55
Agresywność 60
+ strzał (od 36)

RD:
Obrona 115
Podanie 75
Technika 55
Agresywność 60
+ strzał (od 32)

LW:
Atak 125
Strzał 85
Technika 85
Agresywność 62

RW:
Atak 130
Strzał 90
Technika 90
Agresywność 65

C:
Atak 120
Strzał 70
Podanie 80
Technika 60

Dla 15 latków jest to limit 330+ CW.
Dla 16 latków - 370+ CW
Dla 17 latków - 410+ CW

cichy90: Dzięki za rozmowę i powodzenia w pracy z kadrą jak i z własnym zespołem.
rix: Również dziękuję.