PowerPlay Magazine

Jeszcze tylko dwa dni i nastąpi długo wyczekiwany moment - start oficjalnych meczów pierwszego sezonu w PPM. Co ten sezon przyniesie ? Jednym sukcesy, innym pewnie rozczarowania. Co konkretnie komu, ciężko powiedzieć już na tym etapie. Wersja beta pozwoliła nabrać doświadczenia i wielu z tego skorzystało. Ale nie była obiektywnym wyznacznikiem sił polskich drużyn rozrzuconych po najprzeróżniejszych ligach. A nawet jeśli taki ranking by powstał, to i tak teraz nie miałby większego sensu, ponieważ z dawnych drużyn pozostały tylko puste nazwy.

Kto teraz lepiej wykorzysta swoją szansę ? Jakimi drogami pójdą poszczególni managerowie ? Ich strategie będą najprzeróżniejsze. Najlepiej obrazuje to chociażby fakt, że niektórzy dobrowolnie wybrali start w niższych ligach, chcąc poświecić pierwsze sezony na spokojny rozwój drużyny.

Ale na pewno ten pierwszy sezon będzie niepowtarzalny – zostanie bowiem wyłoniony pierwszy mistrz kraju. Jest więc o co walczyć. I właśnie tutaj chciałbym się skupić na przygotowaniach niektórych pierwszoligowców do tego „dziewiczego” jeszcze sezonu ;)

Klasą dla siebie w meczach sparingowych była drużyna Zabrze Destroyers. Bilans 8 zwycięstw przy tylko jednej porażce pozwolił wywindować ranking klubowy na wysokość 3.40. W drużynie jest kilku bardzo perspektywicznych zawodników: Klet Arseniuk (16 lat -CW 143), Tomir Marzec (15 lat - CW 142) czy też Imisław Radomski (16 lat - CW 140). Czy wśród nich pojawi się przyszła gwiazda ligi ?

Innym kandydatem do walki o najwyższe cele będzie zapewne Toronto Angels (ranking 2.98). Wraz z rewelacyjnym Cyrylem Dżoń (16 lat - CW 152). W klubie widać ostre inwestycje w bazę treningową oraz trenerów. Tak więc o rozwój Cyryla możemy być spokojni.

Wysokie noty osiągnął także Rangers Stars (ranking 2.95). Tutaj gwiazdą drużyny może zostać Sławomir Dietrych (15 lat - CW 148).

Inne drużyny z wysokim rankingiem to: Gloomy Team (ranking 2.82, lider Łukasz Sawicki - 20 lat, CW 150); KS Crusaders (ranking 2.75, lider Wszebąd Chrostowski - 20 lat, CW 147); Debno Royal Oaks (ranking 2.73, lider Henryk Bożko - 17 lat, CW 153); HC Korona Kielce (ranking 2.64, lider Trojan Chodacki - 18 lat, CW 146) oraz Bollywood Stars (ranking 2.43, lider Gabor Binięda - 15 lat, CW 152).

Podczas gdy jedni zgrywali formacje, inni zaszaleli na rynku transferowym. I do nich należy SMART-MOTO Team (ranking 2.18) z wydaną kwota prawie 1,8 mln. Czy Christian Andreev (15 lat, CW 143) zdobędzie miano najlepszego obcokrajowca ?
A może będzie to Kamil Sobotka (15 lat, CW 150) z Oskarteam (ranking 2.07) ?

I na koniec wspomnę jeszcze o MOO YOUNGSTERS (ranking 2.20) napakowanym zdolną młodzieżą: m.in. Cieszybor Mroczek (15 lat, CW 150), Kirył Sapko (15 lat, CW 146), Alan Rudzki (15 lat, CW 145).

Ale są też tacy co ze spokojem podchodzą do startu ligi. W zespołach ZGP Kruszwica oraz RKS Radomiak Radom 1910 nie widać ani prac budowlanych, ani licznych gier kontrolnych. Obie te drużyny wprost emanują spokojem na tle rozgorączkowanej konkurencji. Może to właściwy sposób na rozładowanie przedligowego stresu ?

To tyle z zapowiedzi przedsezonowych z ekstraligi. Zdaję sobie sprawę, że nie jestem w stanie wymienić wszystkich wyróżniających się zawodników. Tym bardziej, że za parę tygodni na pewno zostaną sprowadzeni nowi, pewnie jeszcze lepsi zawodnicy. A wszystko to po to, aby w zaciszu wygodnego gabinetu ogarnięty szałem zakupów prezes mógł kiedyś w przyszłości nacieszyć oczy wymarzonym pucharem.




Autor: ZenekKonevka