Assunto: III.13

Ty nie, tylko ja.

Jednak głosuje na Ciebie. Przejeżdżałem sobie zawodników i widzę, że mój plan jaki miąłem na reprezentacje nie wypali.

Wypada podziękować.

pixem jesteś postrachem w temacie "Kupię zawodnika" żebyś czasem też nie był w czwartek w PL.

Już mi na PL może siły nie wystarczyć po dyskusjach z tymi ludźmi, nie mają nic do sprzedania, a do dyskusji pierwsi. Najlepsze, że ci którzy przysyłają oferty nie zwracają na te wymagania uwagi Wysyłają wszystko co mają byle miało 15 lat.

Ja śledzę oferty za 15-latków bo chcę sprzedać swoich i wiem że masz rację, ale oni mają swoje zdanie.

No, nie wiem czemu tak jest że ci, których to nie dotyczy najwięcej gadają. Domis chce kupić dziadka za 150 mln i nuż też jest komentarz że nie kupi.

Apropo twoich 15 latków to mógłbyś podesłać staty Cyferskiego bo mam go od dłuższego czasu na liście, ale ciągle kolejka w obserwacji. Bo lista ma ze 100 zawodników. Jak mi się uda kupić tych co mam kupić to będę myślał o wzmocnieniach.

Tylko na pracownikach się zawiodłem bo sprzedałem 2 menago 100 za 4 i 3 mln. Wydaje mi się że w poprzednim sezonie chodzili po 10 jak musiałem kupować.

Cyferski 15 6/6 P CW501
Obr 106/99
Str 54/75
Pod 53/90
Tch 53/74
Szy 76/96
Gło 48/84

Ja zauważyłem spadek cen w piłce nożnej, a główną tego przyczyną jest powstanie piłki ręcznej. Sprzedawałem dyrka ze 100 trening zawodnika i poszedł tylko za 90k.

A no może tak być że ludzie mniej siedzą na rynku to ceny spadły, choć akurat za managerów spodziewałem się wzrostu bo przecież oferty od sponsorów są coraz wyższe i pracowników trzeba kupić żeby nie stracić sporej kasy. Ale może to jest szansa na lepsze wyniki w piłce, jak sporo ludzi ją olało.

Nie powiem postraszyłeś mnie dzisiaj pixem.
Finał z [soccer_team=12572].

A zapomniałbym pixem podałbyś jutro czy masz coś w dochodach w zakładce 'Sprzedaż pamiątek'. Ok?

No rzeczywiście niezły wynik, ale trzeba przyznać że nie podszedłeś do meczu zbyt poważnie. Patrząc na drugi półfinał to już masz w sumie pewny ten puchar... rasta musiał się nieźle wkurzyć po takim wyniku.

Jak nie zapomnę to Ci napisze o tych pamiątkach.

Poważnie miało być jak by był remis lub przegrana do przerwy. W finale nie będzie po co oszczędzać energii, więc mój przeciwnik może się spodziewać mojego największego zaangażowania.

Szanse mam nikłe, no ale póki piłka w grze...

Dokładnie, ważne że 4M za bilety powinno wpaść.