Assunto: I.1

Wiesz jak ktoś nie szaleje na rynku to z czasem odkłada jakieś kwoty i nie trzeba być tutaj jakimś wybitnym graczem. Pisząc o mniej utalentowanych chodzi mi bardziej o takich asów co mają w składzie same miernoty i nagle zapragną przepłacić za jakiegoś reprezentanta. Lub też o takich, którzy coś tam potrafią i chcieli by być lepsi ale nie mogą więc niszczą konkurencje żeby sobie morale poprawić. Tak jak napisał Eternal jest to część gry i każdy ma do tego prawo. Tylko tak naprawdę po co to robić...

Jezeli masz topowy klub i graczy to na 100% powinienes wiedziec, ze inne kluby mocne beda licytowac twoich graczy, bo tylko tacy sa dla nich wzmocnieniem. Nie sztuka jest nakupic koksow i miec 200-300 mln na koncie i liczyc na spokojny byt. Topowy klub powinien miec okolice 500 mln na koncie i to tak minimum by jakos tych graczy ze znizkami utrzymywac, a w recznej to te topowe tak 700+ w wiekszosci maja. W koszu niektore topowe kluby maja 3 miliardy na koncie ale jak dostaja oferty powyzej 600 mln za 29+ to oddaja ,bo nie oplaca sie juz trzymac takiego zawodnika - jest stary, a sezony leca szybko. W recznej zawodnik ma dluzsze sezony, wiec oddanie topowego koksa boli duzo bardziej.

Wygląda na to ,że moja zagrywka aby uniknąć Łotwy w PO nie udała się. Nie przewidziałem ,że aż tak dokopią dziś Chorwacji. Spodziewałem się też większej wygranej Słowenii nad Holandią. Będzie ciężko jutro wygrać

Może silnik Ci pomoże, to PPM

Surprise @#$%^&*(), wygląda na to, że będziecie się musieli ze mną męczyć, tfu, raczej ja z wami Na "szczęście" tylko 112 dni.

Twoi gracze pokazali ogromną ambicję i zasłużenie awansowali

Tak szczerze, to chciałeś się utrzymać, czy liczyłeś na to że jakimś cudem wygram?

Myślę że dostałeś odpowiedź w poprzednim poście . Ronee to rozumiem że Mikos do wzięcia przy dobrej ofercie?

Poprzedni sezon kończył em z Ś0D 680 teraz około 640 i oferty od sponsorów dużo niższe

Chciałem spaść dlatego specjalnie obniżałem siłę drużyny po każdym meczu. Cieszę się, że trafiło na Ciebie bo Ty zwykle nie odpuszczasz. Ja też tego nie lubię, ale uznałem spadek za konieczny. Pozostaje mi życzyć ci powodzenia, ale z taką siłą łatwo nie będziesz miał.

Spadek nie sprawia, że będę się osłabiał a wręcz przeciwnie. Finanse mam stabilne. Oferty jakie dziś dostałem mimo spadku, są nie najgorsze. Wszystko idzie w dobrym kierunku.Jednakże Mikos nie jest mi niezbędny

No trochę ryzykowałeś, moje zwycięstwo było mało prawdopodobne, no ale na sponsorów trzeba uważać.
Ja jestem w 4 czy 5 sezonie wychodzenia z długów, teraz jeszcze kilka odbudowy zaplecza, a mimo to udało się dojść do elity, co prawda zostałem lekko wepchnięty do finału i przez baraż, ale jestem. Wiele zespołów sobie nie poradziło w trudnych chwilach, a widać że jednak można.

Chyba jednak Słowenia

Przez ten upał ostatnio ciężko mi się myśli i źle policzyłem Jutro Rosja albo Ukraina.

Ryzykowałem, ale bardzo mi zależało żeby spaść. Sezon w 1 lidze da ci trochę kasy. Gorzej może być jeżeli spadniesz( czego ci nie życzę)