Assunto: II.2

Przelicytowali Cie? Bo nie widze aby ten zawodnik dołączył do Twojego klubu. 177 baniek to dla mnie na chwile obecną nierealna suma i nie wiem czy mój cały zespół nie jest tyle wart co ten jeden zawodnik.

To agent i kończy się czas aktualnemu właścicielowi w czwartek rano. Nie ukrywam, że dla mnie to też kosmiczna suma. A ty kolego szykuj się już na kadrę! szukaj zawodników, skanuj, obserwuj. Mój głos już dostałeś i raczej wygrasz.

Ty też dostałeś moje poparcie w kadrze młodzieżowej. W miare możliwości przeszukuje różne ligi aby znalezc ciekawych zawodników w kontekście reprezentacji i mam już kilka nazwisk w swoim notesie. Szczerze mówiąc nie sądziłem że to będzie aż tak czasochłonne ale próbuje podołać.

Jakbyś potrzebował pomocy to polecam się Mam za sobą już kilka sezonów z U17 także w razie pytań pytaj.

Dzięki, chętnie skorzystam z wszelkiej pomocy bo to dla mnie zupełnie nowe wyzwanie byłoby.

Ufff udało sie mi jakimś cudem przegrać u siebie 0:1 pierwszy mecz barażowy o awans. Rywal wygrał mimo mojej przewagi w sile o ponad 70. Może jeszcze nic straconego i może jednak uda mi sie zostać tutaj.

Trochę to bez sensu ... cały sezon walczysz a na koniec odpuszczasz z premedytacją. Jak nie chciałeś podejmować walki o awans to mogłeś puścić inną drużynę, iść wzorem Świętych.

Fakt faktem niespecjalnie chce awansować do 1 ligi ale mimo to wystawiłem swój prawie najmocniejszy możliwy skład. Nie zagrał jedynie lewy pomocnik Rechka i środkowy pomocnik Ladzins którzy są na obozie a także pauzujący za kartki prawy obrońca Neuvirt i napastnik Fidek któremu poprostu dałem odpocząć ponieważ widziałem że rywal będzie grał kilkoma zaowdnikami z CW 800 więc myślałem że spokojnie wygram to wysoko. Stąd ważność ustawiłem na normalną bo rywal mocno osłabiony i nie sądziłem że będzie w stanie mi zagrozić a tu sie okazało że nawet zwiększenie ważności w drugiej połowie na wysoką nic mi nie dało. Reasumując to moim zdaniem wcale nie odpuściłem bo oszczędzałem tylko jednego zawodnika który byłby troche wzmocnieniem składu plus zagrałem na ważności normalna/wysoka aby przyoszczedzić energie zawodników ktorzy są już troche z niej wypompowani a liczyłem że mimo to wygram wysoko. Troche sie przeliczyłem, inna sprawa że akurat jakoś mnie to specjalnie nie martwi. W rewanżu myśle że wynik może byc zupełnie innuch i jeszcze bym nie pisał że nie awansuje, ba nadal chyba mam niestety większe szanse na 1 lige niż mój rywal.

dawaj dziś pełną moc i rozwalamy pierwszą ligę

Dzisiaj wraca prawy obronba pauzujący w pierwszym meczu za kartki plus wystawie od początku swojego najlepszego napastnika który odpoczywał w ierwszym spotkaniu. Ważnośc wrzuce na wysoką ( bardzo wysokiej szkoda mi bo jeszcze mecze Pucharu Ligi) i jeśli silnik nie zrobi sobie znowu żartów to powinienem spokojnie to wygrać.

Nie chce mi się wklejać linka

Na na na na
Na na na na
heeeeeeeeeeeeej
Goodbye



Graty za awans

Hurrrrra awansowałem
Ale będą baty.

Sprzedałeś swoje SOD za 50 mln. To ma sens. hehe

Nie każdy lubi sie podkładać.

Dobrze zrobiłeś. Gratulacje. Widzimy się w ekstraklasie.