Assunto: III.9

Postaram się w przyszłym sezonie wrócić do II.1

A mnie tu dobrze Liżę rany (finansowe) po spadku. Podkładał się nikomu nie będę, ale w tym sezonie wystarczy mi rozsądne miejsce w sezonie zasadniczym. Więc wygląda na to, że będziesz mieć tylko dwa spore orzechy do zgryzienia. Życzę ci, żeby ominęło cię czekanie przy kasie po bilet powrotny do II.1

Aż tak źle ...forum leży ale może właśnie teraz się to zmieni

Dziś wytargałem ten punkt...kupa szczęścia ale dla takich momentów warto tu być

Ciekawy masz zespół Jeśli połowa twojej młodzieży ma przyzwoite jakości, to za kilka sezonów wolałbym nie mieć ciebie za rywala do awansu

Wśród młodzieży mam 3 poniżej 70% Trochę to trwało ale chyba inaczej się nie da Tylko w kasie jeszcze wiatr hula

Gwiazdy meczu, to największy żart silnika.
Po pokonaniu lidera, nawet lidera na normalnej ważności, to już naprawdę liczyłem na kilku zawodników w szóstce "gwiazd". Nie dość, że żaden się nie załapał, to gwiazdami kolejki zostali... krzyżacy. Szkoda, że w ogóle cała szóstka kolejki nie dostała się do "gwiazd" z któregoś krzyża. Bleh.

...ale, że Boruta

No, dziwne. Zwłaszcza po jego zapowiedzi kilka tygodni wcześniej, że chce w tym sezonie wrócić do 2 ligi.

Apropos Boruty - w ostatniej kolejce jego zawodnicy znowu dominowali w druzynie "gwiazd". Ale co ja się dziwię Borucie - bramkarz dreamteamu jest aktualnie w drużynie gwiazd sezonu. I nie mieści się nawet w pierwszej dwudziestce w lidze pod względem procentu obron. Załamka. Nie wiem jak silnik to liczy, ale na pewno inaczej, niż to sugeruje "pomoc". To samo zresztą dotyczy "popularności". Mój Yang od początku sezonu jest w czołówce ligi w dwóch kategoriach (gole i punktowa), a jego "popularność" (celowo daję w "" na znak protestu ) ani drgnęła. Nadal jest "znany". Bleh.

I jeszcze drążąc temat. Wspomniany bramkarz Nowak jest "uwielbiany". Mój rezerwowy, "Miki" ma prawie o 10% lepszy sv%, a wciąż jest "nieznany". Podstawowy, "FinnAir" też circa 95 sv%, w jeden sezon zdropował z 2,5 gwiazdek do 1,5. Na koniec sezonu pewnie spadnie do "uwielbianego", a Nowakowi sv% spadnie do 70, aktywnie przyczyniając się do spadku zespołu z ligi, i wskoczy na "sławnego" -
Żeby było jasne - nie mam nic do Dreamteamu, i wcale nie życzę Wam spadku. Przeciwnie - trzymam kciuki, żebyście się utrzymali. Po prostu ironizuję.

Dobra, żeby już to wyrzucić z siebie i skończyć z jazgotem. Bardziej serio - porównałem sobie wszystko, co mogłem z Dreamteamem, próbując wyszperać w czym tkwi różnica. Znalazłem 3, gdzie DT wyraźnie przeważa (reszta wyraźnie na moją korzyść). Kiełbaski z rożna, kioski z bzdetami, i dodatki (tafla, światło, parking, etc). Te ostatnie i te pierwsze podobno (patrz: "pomoc" ) napędzają widownię. Nie ma mowy o popie. Zresztą dlaczego więcej keczupu na widowni, albo świetnie oświetlona, luksusowa tablica wyników, na której widać ile szmat wpuścił w meczu, miałyby wpływać na popularność "gwiazdora" (dalej ironizuję - sorki) - to nie wiem. Więc może te sklepiki z tandetą?? Co prawda ja to rozumiałem tak, że jak gość JEST popularny, to więcej się sprzeda breloków z jego podobizną. Ale może to jest tak, że jak się zarzuci widownię masowo kiczem, to w podświadomości nabywcy pojawia się pomysł, że gość musi być popularny?? Może coś w tym jest. Wystarczy prześledzić karierę niektórych "Gwiazd" naszej produkcji telewizyjnej.

Nie robiłem tak wnikliwej analizy ale daje się zauważyć tą bzdurę ...zresztą nie jedyną...Mnie jeszcze drażni konieczność dodatkowo ustawiania kapitanów i karnych przy załadowaniu składu, jakby nie można było tego też z automatu wrzucić, albo brak gry 4 na 3...trochę by sie tego uzbierało więc trzeba przyjąć "na klatę" co jest

Nie no, ten draft to już super żart. A - 70%, B - 70%, i B - 60% LOL. O CW nie wspomnę, bo chce się płakać. Rozumiem, że te oceny nie dają gwarancji, ale w jakichś rozsądnych ramach! Zwłaszcza, że obserwacje mam na 102% dziennie. Oczywiście z ostateczną oceną powinienem poczekać aż moje "gwiazdy" przeskautuję, ale bardzo się zdziwię, jeśli chociaż jeden będzie się nadawał żeby go zostawić. Raczej się boję, że żaden nie będzie się nawet nadawał na sprzedaż
Ktoś ma lepszy humor po drafcie?

No dobra, A wprawdzie nie A, ale na sprzedaż się nadaje. Nie ma to, jak nastraszyć sima

82 % 6/6 po przeskautowaniu...i nie było mnie na drafcie