Czas:

Twoje drużyny:
Komunikacja
Public account
  Strefa PRO
1330 kredytów
Kupno kredytów
Jesteś na koncie publicznym. Jeśli chcesz grać lub uczestniczyć w dyskusji, musisz się zalogować. Jeśli jesteś nowym użytkownikiem, musisz się najpierw zarejestrować.

  PowerPlay Magazyn

Puchar Polski bez niespodzianek! Czyli jak zwykle pełen niespodzianek!


Puchar Polski bez niespodzianek! Czyli jak zwykle pełen niespodzianek!

Kolejny wtorek i kolejne niespodzianki, choć coraz bardziej dochodzę do wniosku, że prawdziwie niespodziewana byłaby sytuacja, gdyby rundę pomyślnie przeszły wszystkie drużyny z pierwszego, czy w ogóle z jakiegokolwiek koszyka. Cudu jednak nie było, norma została utrzymana. Podczas czwartkowego losowania do pierwszego koszyka trafią karteczki z nazwami trzech nowych zespołów. Do tego jakże zaszczytnego grona trafią SKORUMPOWANI, HKS Racławice oraz (i tu niespodzianka) Stalowe Jaja. Zaszczytu tego nie dostąpiliby jednak, gdyby nie wpadki trzech dzisiejszych bohaterów.

Tradycją stało się już chyba, że z pierwszego koszyka pucharową przygodę zakończyć musi przynajmniej jeden zespół reprezentujący ligę II.2. Inaczej nie było i tym razem. Co ciekawe w zeszłym tygodniu z Pucharem Polski pożegnał się lider (wtedy jeszcze) tej ligi- phoenixsk. Od ubiegłego wtorku rozegrano trzy mecze ligowe i sytuacja w czubie tabeli zmieniła się. Wygodnie w fotelu lidera zasiadł Tomigks wraz ze swoją drużyną G1971T i to właśnie on uległ dzisiejszego wieczoru IV-ligowej drużynie z ostatniego koszyka- Black Hole. Trudno doszukać się wyraźnych przyczyn tej porażki, ja widzę jedną- mieszanka fotela lidera z Klątwą Smoków zrobiły swoje. G1971T - Black Hole 1:3

Mecz pomiędzy Polonezem Mordy a KH Zagłębie Sosnowiec budził chyba największe emocje spośród wszystkich rozegranych dziś pucharowych spotkań. Mimo rozstawienia w pierwszym koszyku gospodarzy to wcale nie oni byli faworytem. Goście z Sosnowca to drużyna, która ma za sobą dwu-sezonową przygodę z najwyższą klasą rozgrywkową. Statystycznie to oni byli typowani do zwycięstwa i to właśnie oni ostatecznie w tym spotkaniu byli górą. Z pewnością nie bez znaczenia dla wyniku była również idealnie trafiona przez PaprykarZa taktyka. Potencjał drużyny ogromny i z całą pewnością to właśnie KH Zagłębie Sosnowiec będzie postrachem drużyn z pierwszego koszyka w kolejnym losowaniu a niewykluczone też, że i w losowaniach. Polonez Mordy - KH Zagłębie Sosnowiec 1:5

Do grona dzisiejszych pechowców dołączył również prowadzony przez Irokezza IV-ligowy Team Gdańsk. To on tydzień temu rzutem na taśmę załapał się na ostatnie wolne w pierwszym koszyku miejsce. Jak się teraz okazuje taki awans nie musi być awansem upragnionym. Mimo trafionej taktyki nie zdołał on udowodnić swojej statystycznej wyższości nad III-ligową Porcelaną Chodzież, która na tle innych drużyn z ostatniego koszyka wcale nie prezentowała się nadzwyczajnie mocno. Przy niemal trzykrotnie większej ilości oddanych strzałów na bramkę gości zawiodła skuteczność, która niestety musiała się wedrzeć wśród niższe zaangażowanie gospodarzy. Team Gdańsk - Porcelana Chodzież 2:3

Fakt, że po pierwszej rundzie z koszykiem pierwszym pożegnał się jeden zespół, po drugiej- dwa, po trzeciej- trzy nie oznacza jednak, że po czwartej rundzie pierwszy koszyk opuszczą drużyny cztery. No ale skoro już jesteśmy przy czwórce- w czwartek kolejne losowanie Pucharu Polski, którego jak zwykle już nikt nie może się doczekać!