Czas:

Twoje drużyny:
Komunikacja
Public account
  Strefa PRO
1330 kredytów
Kupno kredytów
Jesteś na koncie publicznym. Jeśli chcesz grać lub uczestniczyć w dyskusji, musisz się zalogować. Jeśli jesteś nowym użytkownikiem, musisz się najpierw zarejestrować.

  PowerPlay Magazyn

Świetna runda w międzynarodowych rozgrywkach!


Świetna runda w międzynarodowych rozgrywkach!

Kolejne emocje związane z Europejskimi Pucharami za nami. Nasi piłkarze ręczni mieli po raz kolejny ręce pełne roboty, tym razem w Lidze Mistrzów i Pucharze Zdobywców Pucharów.

 

LIGA MISTRZÓW

 

W finałowej 16 Ligi Mistrzów mieliśmy trzy zespoły, z czego niestety dwa rywalizowały między sobą. ReValiATiON 09 prowadzone przez doświadczonego w PPM-owej rywalizacji Eternal'a09 zmierzył się z inną polską ekipą- FC Wolsztyn JP, którymi opiekuje się Gesio.

 

ReValiATiON 09 36:22 (17:11) FC Wolsztyn JP

Ten mecz to był pogrom jakich mało. Gospodarzami tego spotkania byli mistrzowie Polski. Mimo widocznego gołym okiem większego zaangażowania zespołu przyjezdnych w pierwszej połowie to główni faworyci do wygrania LM prowadzili grę, prowadząc do przerwy już 17:11. Najskuteczniejszymi zawodnikami w tej części gry byli reprezentant polski Sławomir Skrzypek (ReValiATiON 09) oraz 22-letni Arkadiusz Czarnik . Nie wiadomo, co działo się w szatniach obu ekip podczas przerwy, ale goście nie walczyli już z takim zaangażowaniem jak w pierwszych 30-stu minutach. Podopieczni Eternal'a szybko powiększali wypracowaną przewagę i w 38' mieli 10 bramek więcej od przyjezdnych. Ostatecznie polski pojedynek w 1/16 Ligi Mistrzów zakończył się wysokim zwycięstwem ReValiATiON 09 36:22.

Najlepszymi zawodnikami tego dnia okazali się dwaj Polacy: Grzegorz Dudek oraz Sławomir Skrzypek i Łotysz Valcis Drosais. Cała trójka to podopieczni popularnego "Itiego".

 

Arkadia Krakau 33:19 (13:12) OM-FOIX09

Innym naszym zespołem w 1/16 Ligi Mistrzów jest Arkadia Krakau. Ich rywalami był francuski zespół OM-FOIX09. Mecz odbył się w Polsce, a faworytem byli Polacy. Nie zawiedli. Od początku byli bardziej zaangażowani i było po nich widać chęć wygranej. Pierwsza połowa toczyła się systemem gol za gol, bramka za bramkę. Minimalnie lepsi byli w niej gospodarze, prowadząc 13:12. Najskuteczniejszymi piłkarzami okazali się Estończyk Lembit Rähn w zespole Gomoco oraz Francuzi Joseph Borg i Jules Dutilleul. Druga połowa to popis dwójki polaków- Tomka Pieprzowskiego oraz Konrada Przychodzkiego. Obaj w ciągu 21 minut i 34 sekund zdobyli odpowiednio 5 i 7 bramek. Dzięki temu Krakowianie odskoczyli rywalom na 9 goli i spokojnie dokończyli mecz, kończąc go wynikiem 33:19.

Za gwiazdy spotkania zostali uznani Lembit Rähn, Tomasz Pieprzowski oraz Konrad Przychodzki.

 

 

A tak oto prezentują się polskie pary ćwierćfinałowe LM:

ReValiATiON 09 - RK Velika Russia (Serbia)

Arkadia Krakau - RK Republika Srpska (Bośnia i Hercegowina)

 

 

 

PUCHAR ZDOBYWCÓW PUCHARÓW

 

W 1/16 PZP również mieliśmy 3 ekipy: Kolomokotywa Gdynia zmierzył się z amerykańskim Cunning Procrastinators, Grudusk Handball Stars z serbskim RK Marcos oraz Magicpow, którego rywalem okazał się niemiecki BJ Flensburg-Handewitt.

 

Kolomokotywa Gdynia 36:26 (18:12) Cunning Procrastinators

Obie ekipy wyszły na parkiet z bardzo mocno nastawione na zwycięstwo, widać że trenerzy obu drużyn dobrze ich zmobilizowali przed spotkaniem. Goście mieli przewagę tylko przez pierwsze 5 minut spotkania w pierwszej części gry. Potem gospodarze wzięli się ostro do roboty szybko odrabiając 3 bramki straty i ostatecznie prowadząc do przerwy 18:12. Najskuteczniejszymi podopiecznymi Pikpokusa byli Grzegorz Batyra i Patryk Pleskot. Wśród gości najlepiej rzucał Raul Cavanaugh. Drugą połowę znowu lepiej zaczęli przyjezdni. Amerykanie w osiem minut gry II połowy odrobili 3 bramki. Trochę wcześniej czas wykorzystał polski szkoleniowiec. Później nastąpiło obudzenie Gdynian, którym ostatecznie udało się wygrać wysoko, 36:26.

Ozdobą tego meczu była gra trzech najlepszych piłkarzy: Rumuna Antonela Toadera oraz Amerykanów Stanley'a Hudginsa i Duke'a Gilmore'a.

 

Grudusk Handball Stars 37:24 (17:12) RK Marcos

Ekipa z Polski wyszła dzisiaj niezbyt zmobilizowana, jednak nie przeszkodziło jej to, by odnieść spokojne zwycięstwo z drużyną reprezentującą na międzynarodowej scenie Serbię. Pierwsza połowa przez 21 minut toczyła się gol za gol, lecz wówczas podopieczni mcklein'a zdobyli 4 bramki z rzędu odskakując rywalom na trzy gole. Ostatecznie pierwsze 30 minut zakończyło się wynikiem 17:12 dla Gruduska. Najlepiej w polskim zespole rzucał Albert Kułaga, zdobywca 5 goli. W zespole przyjezdnych najczęściej naszego goalkeepera pokonywał Slobodan Zdravković. Druga połowa przebiegała w 100% po myśli gospodarzy, którzy powiększyli swój dorobek bramkowy zdobywając 37 bramek. Sergiusz Nowicki został pokonany przez cały mecz zaledwie 24 razy.

Po spotkaniu tradycyjnie już zostały wybrane gwiazdy meczu. Znaleźli się w nich Polacy: Franciszek Boroś i Albert Kułaga oraz Serb Slobodan Zdravković.

 

Magicpow 26:29 (15:18) BJ Flensburg-Handewitt

Z wyższym zaangażowaniem na to spotkanie wyszli goście z Niemiec. Pierwsze 10 minut było wyrównane, jednak później goście utrzymywali kilka bramek przewagi nad podopiecznymi magicpow'a. Słaba gra obronna w pierwszej połowie zakończyła się stratą aż 18 bramek. Naszym zawodnikom udało się ich strzelić 15, co oznacza, że do przerwy przyjezdni prowadzili 18:15. Najskuteczniejszym szczypiornistą w zespole gospodarzy był Białorusin Radzislau Mastsich. Dla podopiecznych BeeJay'a najwięcej goli rzucił reprezentant Wielkiej Brytanii- Daniel Cooper. Drugie 30 minut było już bardziej wyrównane i nie padło aż tyle bramek, co w pierwszej połowie. Po zakończeniu spotkania końcowy wynik to 26:29, co oznacza, że nasza ekipa odpada w 1/16 Pucharu Zdobywców Pucharów.

 

W dalszej fazie rozgrywek mamy dwa polskie zespoły: Grudusk Soccer Stars, których rywalem będzie litewski HBC Lazdynai oraz Kolomokotywę Gdynia. Zespół znad Bałtyku wyjedzie z kraju, aby rozegrać swój mecz ćwierćfinałowy, a ich rywalem będzie bułgarski Nikeim.

 

 

Ćwierćfinalistom gratulujemy awansów i życzymy dalszych awansów w międzynarodowych pucharach. Miejmy nadzieję, że wszyscy w komplecie dojdziecie do finałów, pokazując siłę polskiego szczypiorniaka PPM!

Powodzenia!