Czas:

Twoje drużyny:
Komunikacja
Public account
  Strefa PRO
1330 kredytów
Kupno kredytów
Jesteś na koncie publicznym. Jeśli chcesz grać lub uczestniczyć w dyskusji, musisz się zalogować. Jeśli jesteś nowym użytkownikiem, musisz się najpierw zarejestrować.

  PowerPlay Magazyn

Orły czy Słowiki ? Polskie reprezentacje na salonach


Orły czy Słowiki ? Polskie reprezentacje na salonach

W zeszłą niedzielę odbyła się ostatnia kolejka ligowa, znamy już mistrzów i pokonanych. Do rozegrania pozostały już tylko baraże, jedni będą musieli się spiąć, kiedy inni będą odpoczywać. Dzień wcześniej nasze reprezentacje grały ostatnią kolejkę spotkań grupowych w eliminacjach do ME (seniorzy) i MŚ (U17 i U20). Dla seniorów kończy się dopiero pierwsza część zmagań o awans do wielkiej imprezy, dla młodzieżówek był to ostatni eliminacyjny mecz. Żadna z ekip nie miała pewnego awansu w kieszeni... jeszcze wszystko mogło się zdarzyć.

 

 

Polska U17 - Eliminacje do MŚ w sezonie 11

Nasza najmłodsza kadra pod wodzą Bodziowlodka miała teoretycznie najtrudniejsze zadanie. W ostatnim meczu nie mogła przegrać z piątą w tabeli Czarnogórą. Porażka oznaczała pożegnanie się z mundialem. Na rywali z grupy nie można było liczyć, gdyż Bułgarzy, którzy do tej pory zajmowali czwarte miejsce, swój ostatni mecz grali z Maroko... tego nie mogli przegrać. Taka sytuacja w grupie została spowodowana niespodziewaną porażką naszej drużyny z Izraelem. Gdyby nie ta niemiła niespodzianka, już cieszylibyśmy się z awansu. No ale jak każdy wie, PPM bywa nieobliczalny... nadszedł czas decydującego starcia.

 

Polska U17 - Czarnogóra U17

Stadion: Stadium of Nowy Dwór City (Świt Nowy Dwór : I.1) - max pojemność 80.000 kibiców

 

Na papierze polska młodzieżówka była faworytem, jednak ostrożności nigdy nie za wiele. Szybko jednak okazało się, że Czarnogórcy jakby nie mieli ochoty wykorzystać okazji, która im się nadarzyła. Całkowicie oddali pole gry naszej drużynie... na efekty nie trzeba było długo czekać. Już w 17' Zdzisław Deryło wyprowadził naszą ekipę na prowadzenie. Kolejne bramki były kwestią czasu. Gdyby nie świetna dyspozycja bramkarza, goście zostaliby zmasakrowani już w pierwszej połowie, a tak zakończyli ją przegrywając tylko 2:0. Bramkę do szatni strzelił Szczepan Błajda. Druga część spotkania nie przyniosła wielkich zmian na boisku. Czarnogóra postawiła autobus przed własną bramką i modliła się tylko o jak najniższy wymiar kary. Do bramki gości Polacy trafili jeszcze dwa razy, Błajda zaliczył świetny występ strzelając hat-tricka. Nasza młodzieżówka wygrała pewnie i zasłużenie 4:0, zapewniając sobie w ten sposób udział w pierwszych mistrzostwach świata U17, które ruszają już 14 października na boiskach w Finlandii.

 

 

Polska U20 - Eliminacje do MŚ w sezonie 11

Selekcjoner U20 Gomoco zapewnił nam ciut więcej spokoju :) Awans jako taki pewny nie był, ale nasza drużyna miała trzy punkty przewagi nad piątą w tabeli Łotwą, a ostatni mecz graliśmy u siebie ze słabiutką reprezentacją Malezji. Nam wystarczył remis do awansu, ale szczerze mówiąc nawet arcykataklizm nie miał prawa zagrozić zwycięstwu biało-czerwonych w tym spotkaniu...

 

Polska U20 - Malezja U20

Stadion: im. Józefa Piłsudskiego (Cracovia : III.4) - max pojemność 80.000 kibiców

 

I tutaj obyło się bez niespodzianek. Gracze z egzotycznego kraju bez specjalnych tradycji piłkarskich nie mieli nic do powiedzenia w tym spotkaniu. Grali dzielnie, ale na tle naszych młodych gniewnych prezentowali się marnie. Już w 6 minucie rzut karny na bramkę dla biało-czerwonych zamienił Damian Dryk. Wszystko szło zgodnie z planem, jednak na podwyższenie rezultatu przyszło nam trochę poczekać. Na kilka minut przed końcem pierwszej połowy jej wynik ustalił Patryk Załoga. Kolejne czterdzieści pięć minut to było już tylko obijanie rywala :) Chwilę po przerwie Hubert Osiak umieścił piłkę w siatce i było już 3:0. Mija sześć minut, kolejna akcja i kolejna bramka, tym razem szczęśliwym strzelcem okazał się nasz pomocnik Michał Włodek. Nasi piłkarze na pełnym luzie ogrywali rywala, szczerze mówiąc na ich twarzach nie było widać nawet zmęczenia. Wynik spotkania ustalił w 71' Patryk Załoga, było to jego drugie trafienie w meczu. Całe zawody wyglądały raczej jak mecz treningowy, a nie eliminacyjny, ale takie warunki postawił nam sam rywal. Wygrana 5:0 przypieczętowała awans kadry U20 na MŚ w Portugalii.

 

 

Seniorzy - Eliminacje do ME w sezonie 12

Trzeba przyznać, że „czarny koń" wyborów z zeszłego sezonu spisał się całkiem nieźle w pierwszej części eliminacji. Cichy90 do spółki z Gits'em przed ostatnią kolejką w obecnym sezonie zajmowali drugie miejsce w tabeli z czterema punktami przewagi na trzecią w tabeli Estonią. Było potknięcie w postaci remisu ze Szwajcarią, ale każdemu może się przydarzyć. Całość wyglądała dobrze... kropką nad „i", która mogła powiększyć naszą przewagę, było ostatnie spotkanie z wcześniej wspomnianą Estonią...

 

Polska - Estonia

Stadion: Gabi Arena (KS Szociaki : III.4) - max pojemność 80.000 kibiców

 

W przypadku naszych seniorów nie było mowy o łatwym spacerku. Rywal może nie był z najwyższej półki, ale też coś sobą przedstawiał. Miało być ciężko... jednak błyskawicznie najwyższą formę i klasę pokazali nasi napastnicy. W kilkanaście sekund po rozpoczęciu gry Gustaw Taszkun przejął piłkę po błędzie obrońców, nim minęła pierwsza minuta futbolówka trzepotała już w siatce rywali za sprawą atomowego woleja Teodora Bienia, była to jedna z najszybciej strzelonych bramek w całych eliminacjach. Estończycy oszołomieni tym faktem zeszli do defensywy. Umiejętnie się bronili, co rusz przerywając akcje naszej drużyny. Pierwsza połowa zakończyła się prowadzeniem naszych 1:0. Sześć minut po wznowieniu gry w polu karnym Estonii faulowany został Stefan Kulig, sędzia podyktował słuszną jedenastkę dla Polaków. Egzekutorem był nasz „Bombowy Rysio" czyli Ryszard Dumbal. W swoim stylu, nie przemęczając się, pierdyknął potężną lufę w środek bramki... bramkarz choćby został na środku swojego posterunku i tak zapewne nie dałby rady obronić, gdyż piłka pokonała tych jedenaście metrów w ułamku sekundy. Było 2:0 dla Polski, ten gol bardzo uspokoił naszych piłkarzy. Była to dobra zaliczka, goście próbowali ataków pozycyjnych, ale nie dali rady do końca spotkania rozmontować naszej obrony. Po ładnym meczu Polska pokonała Estonię 2:0 i na koniec pierwszego sezonu eliminacji do ME zajmuje solidne drugie miejsce w tabeli, zachowując aż 7 pkt. przewagi na piątą w tabeli Estonią.

 

 

Odpowiedź na pytanie z tytułu narzuca się sama... chyba jednak Orły :-) Wszystkie nasze kadry pokazały szpony. Seniorzy bardzo dobrze zakończyli eliminacje, teraz już czeka ich tylko FchC. Cichy nie powinien się martwić o wotum zaufania na kolejny sezon. Jego wyniki powinny zadowolić nawet najbardziej wymagających, a towarzyski turniej, który za kilka dni zagra kadra, odbędzie się w cieniu pierwszych MŚ kadr młodzieżowych.

Trudniejsze zadanie ma Gomoco i Bodziowlodek. Ich kadry będą reprezentować nasz zacny kraj na pierwszych MŚ młodzieżówek, które rozpoczną się 14 października na boiskach Portugalii (U20) i Finlandii (U17). Obydwaj zaliczyli udane eliminacje, choć Bodzio zadbał o więcej emocji dla naszej społeczności :-) Najważniejsze jest jednak to, że udało się awansować. Na pewno wyniki na tej imprezie będą miały duży wpływ na „głos ludu" w sprawie przedłużenia ich pracy z reprezentacjami. Drużyny mamy całkiem niezłe, jest szansa, aby powalczyć o ładny wynik, jednak także nie ma co pompować balona za bardzo. Składów nie mamy aż tak mocnych, żeby bić wszystkich i każdego bez problemu. Pozostaje trzymać mocno kciuki za biało-czerwonych.

Nie byłbym sobą, gdybym na koniec nie wspomniał o niesmaku, jaki pozostał po wyborach gospodarzy turnieju, szczególnie mam na myśli tutaj U20. Wielu z Was może nie wiedzieć, że Polska była jedną z dwóch (obok Portugalii) kandydatur. Jednak nasze szanse zostały zaprzepaszczone, dzięki błędowi twórców PPM, którzy „zapomnieli" poinformować selekcjonerów wszystkich reprezentacji o głosowaniu. Żeby było śmieszniej - nawet ci, którzy chcieli głosować, mieli z tym problemy, bo wyskakiwał im błąd strony. W ten sposób o przydziale turnieju Portugalczykom zadecydował jeden głos (było 5:4), a udział w głosowaniu wzięła „zawrotna" liczba 4% ogółu trenerów kadr. Mam nadzieję, że włodarze PPM wyciągną wnioski z tego karygodnego błędu i w przyszłości zapewnią porządne głosowania.

 

Korekta techniczna: Leodarr