Czas:

Twoje drużyny:
Komunikacja
Public account
  Strefa PRO
1330 kredytów
Kupno kredytów
Jesteś na koncie publicznym. Jeśli chcesz grać lub uczestniczyć w dyskusji, musisz się zalogować. Jeśli jesteś nowym użytkownikiem, musisz się najpierw zarejestrować.

  PowerPlay Magazyn

Eliminacje do MŚ - Grecja jednak "za mocna".


Eliminacje do MŚ - Grecja jednak "za mocna".

Nadszedł czas ostatniego meczu eliminacyjnego w tym sezonie. Na koniec przyszło nam grać z Grekami na ich terenie. Mecz ważny, bo wygrana w nim mogła zapewnić nam kilkupunktową przewagę i umocnić na drugim miejscu w tabeli. Lecz najpierw zajmiemy się wyczynami naszych grupowych rywali...

 

Szwedzi na własnym boisku podejmowali Wenezuelę, wynikiem był dosyć zaskakujący remis 0:0. Co ciekawe Skandynawowie mieli całkowitą przewagę w meczu, ale jeśli 13 razy strzela się Panu Bogu w okno, to nie ma co się spodziewać dobrego rezultatu. W kolejnym spotkaniu Turcja podejmowała Urugwaj, goście w tym meczu nie mieli prawa narzekać na sędziego ;-) Wygrali 3:1, z czego dwie bramki zdobyli po rzutach karnych i zaliczyli ważne wyjazdowe zwycięstwo. Na koniec mecz lidera Chorwacji z ostatnim w tabeli Maroko... gracze z Bałkanów zmietli z powierzchni ziemi swoich przeciwników gromiąc ich 8:0, szkoda że nasza reprezentacja nie zanotowała jak do tej pory zwycięstwa choć w połowie tak okazałego. Nadszedł czas na nasze wojaże...

 

 

Grecja vs Polska

 

Ateny, piękne słoneczne popołudnie. Echo pierwszego gwizdka rozpoczynającego spotkanie rozbrzmiewało na stadionie. Pierwsza akcja meczu - Jacek Dudziszewski wygrywa starcie na środku pola, Ryszard Dumbal przykleja futbolówkę do swojej prawej nogi i rozpoczyna rajd w stronę bramki przeciwnika... posyła dokładny strzał z około 25m w kierunku bramki i już po chwili zaskoczony bramkarz gospodarzy wyciąga piłkę z siatki! Zapadła cisza. „O co chodzi?!" dudniło w głowach Greków, niektórzy nawet nie zdążyli zrobić kilku kroków na boisku, a już przegrywali 0:1. Zdegustowani ruszyli do odrabiania strat. W 20 minucie piłka została wrzucona w polskie pole karne, było gorąco i niebezpiecznie. Przemysław Pawelec bezpardonowo powstrzymał greckiego zawodnika, który upadł na ziemię z grymasem bólu na twarzy... sędzia bez chwili namysłu zarządził jedenastkę, na trybunach wybuchła radość. Do piłki podszedł Aristotelis Danas, wziął krótki rozbieg i przyłożył dosyć dokładnie. Piłka uderzyła w poprzeczkę i ku jego zdumieniu piłka nie wpadła do bramki. Jęk zawodu, który było słychać z trybun, był bardzo donośny. Grecy postawili wszystko na jedną kartę, całe siły rzucili do ataku. Nadeszły ciężkie chwile dla Polaków, gospodarze cisnęli, ale nasza obrona trzymała fason. Była 32 minuta pierwszej połowy i kolejny rzut rożny dla Hellenów. Dokładne dośrodkowanie wylądowało na głowie Ioannisa Panayiotopoulosa, który potężnie uderzył na bramkę.... Ryszard Chmielarz wyciągnął się jak mógł, ale nie sięgnął piłki, która wpadła do siatki i mieliśmy remis 1:1. Fanatyczni greccy kibice oszaleli ze szczęścia, boisko spowił siwy dym z kilkunastu rac, jakie zostały odpalone na stadionie. Sędzia wstrzymał mecz na blisko dwadzieścia minut, gdyż w tych warunkach nie można było kontynuować gry, a międzyczasie fiesta na trybunach trwała w najlepsze. W końcu udało się wznowić grę, Polacy po stracie bramki skupili się na ataku, lecz do przerwy wynik pozostał już bez zmian. W drugiej odsłonie spotkania Polacy mieli niewielką przewagę, widać było zaangażowanie na boisku, lecz nie przekładało się to na bramki. Mecz zakończył się remisem 1:1.

 

 

Tabela grupy 4 po siedmiu kolejkach eliminacyjnych:

 

Poz

Drużyna

GP

W

D

L

GF:GA

GD

Pts

1

 Chorwacja

 7

 5

 2

 0

 20:1

+19

 17

2

 Polska

 7

 4

 2

 1

 9:5

+4

 14

3

 Grecja

 7

 3

 3

 1

 9:6

+3

 12

4

 Urugwaj

 7

 3

 2

 2

 12:6

+6

 11

5

 Szwecja

 7

 3

 2

 2

 10:5

+5

 11

6

 Turcja

 7

 2

 2

 3

 11:11

0

 8

7

 Wenezuela

 7

 1

 1

 5

 8:13

-5

 4

8

 Maroko

 7

 0

 0

 7

 2:34

-32

 0

 

No cóż, ostatnie spotkanie tego sezonu w eliminacjach zakończyło się rozczarowaniem dla nas. Wszyscy liczyliśmy na zwycięstwo, pomimo tego iż graliśmy na wyjeździe. Grecja to nie przeciwnik z najwyższej półki, a wyszło kiepsko. Całe szczęście, że gospodarze zmarnowali karnego, bo gdybyśmy ten mecz przegrali, to byłaby całkowita klapa. Polska zajmuje drugie miejsce w tabeli, tak że nie jest źle. Martwi jednak niska bramkostrzelność naszych snajperów, ogólne wyniki naszego selekcjonera są przyzwoite. Szkoda tych remisów, ale na to już nic nie poradzimy. W najbliższym czasie okaże się, czy Domiss swoją postawą w eliminacjach zyskał aprobatę społeczności i dane mu będzie kontynuować pracę z kadrą w kolejnym sezonie. Jedno jest pewne, dzięki swojej postawie na forum zyskał niejednego przeciwnika i może okazać się, że wyniki sportowe to za mało, aby zostać dalej na fotelu selekcjonera. Czas pokaże...