Wybierz kraj: | Polska |
to powinienes pisac do Eternala a nie do mnie... bo to jego taktyka byla, zeby miec przewage w waznosci, nic mi do tego.
To tylko potwierdza co napisał Gesio w jednym zdaniu + tradycyjne bluzganie silnika, który mu tego nie wybaczy.
Gesio podpowiadam Ci
Gesio podpowiadam Ci
Po raz kolejny wypisujesz pierdoły i aż bije od ciebie zawiścią, w końcu jakie masz wyniki-wszyscy wiemy Grudusk bazuje na zgraniu zawodników i tym sobie bonusuje wyniki. Minusem tej strategii jest fakt, że ciężko mu pogodzić grę na wszystkich frontach, bo energia szybko leci. Ale czy to moja wina? nie sądzę.
Wiadomo było, że zagram b.wysoko tak jak w poprzednim sezonie, a więc jeżeli w poprzednim tygodniu dostało się Gesiowi za spękanie, to teraz powinno mckleinowi...to odnośnie twojego pękania, bo widzę, że wg ciebie nawet w finale nie mogę grać b.wysoko
Oczywiście ja, jako o wiele lepszy manager od ciebie niczego nie zarzucam mckleinowi /to ty go nazywasz farciarzem/, bo naprawdę ciężko jest pogodzić grę na wszystkich frontach. Być może ma inne cele i ja to jak najbardziej rozumiem...a mnie cieszy kolejny pucharek w gablotce, po prostu
Wiadomo było, że zagram b.wysoko tak jak w poprzednim sezonie, a więc jeżeli w poprzednim tygodniu dostało się Gesiowi za spękanie, to teraz powinno mckleinowi...to odnośnie twojego pękania, bo widzę, że wg ciebie nawet w finale nie mogę grać b.wysoko
Oczywiście ja, jako o wiele lepszy manager od ciebie niczego nie zarzucam mckleinowi /to ty go nazywasz farciarzem/, bo naprawdę ciężko jest pogodzić grę na wszystkich frontach. Być może ma inne cele i ja to jak najbardziej rozumiem...a mnie cieszy kolejny pucharek w gablotce, po prostu
Swoją drogą już w poprzednim tygodniu zapowiedziałem się z b.wysoką i Grudusk też mógł tak zagrać jak widać nawet tego specjalnie nie ukrywałem.
Skoro wiedziałeś,że nie może sobie pozwolić na więcej niż normal,bo gra na wielu frontach to jakim cudem musiales grac Bardzo Wysoko. Wedlug mnie gdybys byl takim dobrym managerem jak piszesz to bys zagral na Normalu pewnie siebie. Co do gry na wszystkich frontach nie rozumiem o co ci chodzi, przeciez inne kluby tez graja w PZP przykladowo w PK i w lidze, a potem w PO i jakos to wszystko godza. Co do zgrania to ile ma wiecej tego zgrania,bo z tego co widze ma uniwersalnych graczy ilu??? z 2 max 3 ??? i co mu to daje ? Ze musi stopowac rozwoj defensywny albo ofensywny co jakis czas.
87% vs 100% - ile mu to daje profitow do sily,bo wedlug mnie niewiele - nie wspomne o tym,ze trenowanie zarowno strzalu jak i bloku nie ma sensu.
83-84% - w niektorych przypadkach 87-89 % max jezeli zagrali jakies spotkaniu w obronie i Ataku. Zazwyczaj 83% w samej ofensywie badz obronie to max zgrania dla zawodnika grajacego w jednej formacji. To daje jakies 16-17 % wiecej zgrania.
Jeżeli nie rozumiesz istoty zgrania to trudno w 1 lidze przerabialiśmy ten temat. Zerknij sobie np na wyniki zespołów twoich "ulubionych" managerów jak Dąbrovia /Sherion/, Crusaders /Zenek/...i nie chodzi mi tylko o ten sezon.
Swoją drogą gdzie napisałem, że wiedziałem, iż nie zagra b.wysoko? napisałem tylko, że ciężko pogodzić grę na wszystkich frontach i wiem to z doświadczenia. A skoro twierdzisz, że
"Co do gry na wszystkich frontach nie rozumiem o co ci chodzi, przeciez inne kluby tez graja w PZP przykladowo w PK i w lidze, a potem w PO i jakos to wszystko godza"
to w takim razie jest to zarzut do Gruduska, nie do mnie mógł zagrać b.wysoko, skoro to wszystko takie proste jak piszesz
Swoją drogą gdzie napisałem, że wiedziałem, iż nie zagra b.wysoko? napisałem tylko, że ciężko pogodzić grę na wszystkich frontach i wiem to z doświadczenia. A skoro twierdzisz, że
"Co do gry na wszystkich frontach nie rozumiem o co ci chodzi, przeciez inne kluby tez graja w PZP przykladowo w PK i w lidze, a potem w PO i jakos to wszystko godza"
to w takim razie jest to zarzut do Gruduska, nie do mnie mógł zagrać b.wysoko, skoro to wszystko takie proste jak piszesz
Słowacja i Czechy mają dopiero półfinały, ale proszę-szwedzki finał, a w nim ich dwa topowe zespoły-handball.powerplaymanager... . Jest finał, jest moc-nie ma szczykania. Jakbym im napisał, że krytykujesz moją b.wysoką, to by cię wyśmiali
Hahahahaa ale pojechałeś. "Oczywiście ja, jako o wiele lepszy menager od ciebie..."
Musi mu ktoś przypominać o jego zdolnościach bo inaczej urośnie w piórka po swoim samogwałcie narcystowskim w ppmie
Musi mu ktoś przypominać o jego zdolnościach bo inaczej urośnie w piórka po swoim samogwałcie narcystowskim w ppmie
W sumie to niech ma rację, zagrałem wyższą ważnością i jestem be, przeżyję ale...
Oboje wypowiedzieliśmy się w wątku LM/PZP, że to dopiero 1/16 i że w poniedziałek nie będziemy grali wysokimi ważnościami. W takim razie niech napisze do naszych rywali, że jeżeli czują się mocni to niech też nas nie cisną i pokażą co potrafią na max normalu /Ty jesteś troszkę słabszy od rywala, a więc może niska? /...zobaczymy co mu odpiszą
Pomijam fakt, że w pucharach często polskie zespoły odpadały przez niższe ważności, a i tak Domiss krytykował polskie kluby, że nie potrafią nic osiągnąć na arenie międzynarodowej. Jakoś nie jechał wtedy po zagranicznych managerach korzystających z wysokich ważności ...no ale ja mam pecha, jestem Polakiem
Oboje wypowiedzieliśmy się w wątku LM/PZP, że to dopiero 1/16 i że w poniedziałek nie będziemy grali wysokimi ważnościami. W takim razie niech napisze do naszych rywali, że jeżeli czują się mocni to niech też nas nie cisną i pokażą co potrafią na max normalu /Ty jesteś troszkę słabszy od rywala, a więc może niska? /...zobaczymy co mu odpiszą
Pomijam fakt, że w pucharach często polskie zespoły odpadały przez niższe ważności, a i tak Domiss krytykował polskie kluby, że nie potrafią nic osiągnąć na arenie międzynarodowej. Jakoś nie jechał wtedy po zagranicznych managerach korzystających z wysokich ważności ...no ale ja mam pecha, jestem Polakiem
Zgadza się. Zawiść Domissa nie zna granic
Graty. B.wysoka czy nie liczy się rezultat. Najwyraźniej bardziej Ci zależało bo Gruduskowi w sumie nic by się nie tato jakby zagralwyzej bo i tak już ma dużą przewagę nad restauracja drużyny
Graty. B.wysoka czy nie liczy się rezultat. Najwyraźniej bardziej Ci zależało bo Gruduskowi w sumie nic by się nie tato jakby zagralwyzej bo i tak już ma dużą przewagę nad restauracja drużyny
Chyba Ci się włączyło t9, albo inne ustrojstwo
Wyjdź, bo głupoty gadasz. To był finał, rzucił wszystkie swoje siły + ważność. Widać, że miał cel i go osiągnął, gratulacje dla niego.
Twoje ulubione wątki
Najnowsze posty