Wybierz kraj: | Polska |
Dajże spokój. W zeszłym sezonie to cuda się działy z tym. Gość z rzutem na poziomie 24 trafiał praktycznie wszystko, a ziomek z rzutem na poziomie 55 trafiał tylko połowę, mimo, że rzucali praktycznie tyle samo
Liczy się siła zespołu, ten kto trafia lub nie, jest losowany przez silnik. U mnie też to często widać.
Ameryki to nie odkryłeś Mogliby jednak coś pokombinować z tym, bo to ma niewiele wspólnego z logiką. Jak ktoś ma słabszą technikę rzutu, powinien statystycznie mniej trafiać od tego, który ową technikę ma lepszą i tu nie powinna istnieć zależność od tego, czy taki słabszy zawodnik grałby przykładowo w THW Kiel czy jakimś drugoligowym polskim klubie. Jak ktoś nie potrafi rzucać, to nie ma znaczenia, czy dostanie piłkę od Balicia, czy Janka spod monopolowego. Ale w końcu to tylko gra, więc czego tu wymagać.
Wygrałem ten mecz taktycznie
W najważniejszych meczach moi nie zawodzą.
W najważniejszych meczach moi nie zawodzą.
Moi wyjechali na obóz i bieda z wynikami. W obu meczach czerwone kartki, a dodatkowo jeden kończyłem w 5 w polu...
Twoje ulubione wątki
Najnowsze posty