Tid:

Dine lag:
Kommunikasjon
Public account
  PRO-sone
1330 kreditter
Kjøp kreditter
Du er nå inne på den offentlige kontoen. Hvis du ønsker å spille eller være med i en diskusjon, må du logge inn. Hvis du er en ny bruker må du registrere deg først.

  PowerPlay-magasinet

NoName Magazine. Podsumowanie tygodnia


NoName Magazine. Podsumowanie tygodnia

Nowy hokejowy sezon zapoczątkował także nowe założenia w Magazynie PowerPlay. Ruszamy z niedzielnymi podsumowaniami hokejowymi. Każdą niedzielę asekuracyjnie bym jednak wykluczał, ale dwa razy w miesiącu artykułu możecie wyczekiwać. Jako, że jest to pierwsze wydanie, zanim przejdziemy do podsumowania tygodnia, kilka spraw organizacyjnych. Zacznijmy od tego, co znajdzie się w tych podsumowaniach? Priorytetem są wydarzenia z pierwszo i drugoligowych frontów. Niewykluczone są też ciekawostki z frontów pozaligowych. Pojawiać powinny się także ciekawostki pozameczowe. Jednym słowem wszystko co zostanie zauważone i warte będzie odnotowania z pewnością nie przejdzie bez echa.

I tu pierwsza prośba. Otworem stoi przed Wami moja skrzynka. Zapewne nie jestem w stanie dotrzeć wszędzie. Jeśli ktoś uważa, że coś z, czy to swojego, czy kolegi obozu warte jest odnotowania na szerszą skalę, czekam na informacje.

Prośba druga to prośba o wymyślenie nazwy dwutygodnika. Tak, tak, wiem, trudno w to uwierzyć, ale w tej kwestii nic nie przychodzi mi do głowy. 20 kredytów dla osoby, która wymyśli tytuł dla tego magazynu i który jednocześnie przypadnie mi do gustu, bądź który wykorzystam do wymyślenia własnej nazwy. Osoba przesyłająca mi swoją myśl godzi się jednocześnie na to, że jeżeli jedną nazwę stworzę z połączenia dwóch różnych, autorzy obu tytułów otrzymają po 10 kredytów. Propozycje (ilość nieograniczona) proszę składać w komentarzach bądź na PW. Forma dowolna. Od najgłupszych, poprzez najbardziej szalone, aż po poważnie poważne.

 

Póki co- tyle. Czas przejść więc do podsumowania tygodnia.

Jako, że priorytetem magazynu jest liga (informacja dla osób biorących udział w konkursie na nazwę: nie musi być ona związana z ligą) od niej zaczniemy, a mianowicie od jej najwyższego szczebla, a dokładniej od jego dna. Pod lupę biorę drużynę KS Crusaders. Trzy mecze i trzy porażki- drużyny z siłowo ścisłej czołówki najlepszych drużyn w kraju. Początek sezonu do wymarzonych nie należy, ale nie należał też w sezonie 7., w któym ZenekKonevka pierwszy tydzień rozgrywek kończył z jednym punktem na koncie. Przełamał się dopiero w meczu 4-ej kolejki, pokonkując MOO YOUNGSTERS. Tak, tak, to samo, które KS Crusaders podejmie w poniedziałkowym spotkaniu 4-ej kolejki obecnego sezonu. A jest takie nasze piękne polskie powiedzenie, że historia lubi się powtarzać.

Ale zerowy dorobek punktowy to tylko jeden z czystych faktów. Tym trzem meczom dwukrotnego mistrza Polski proponuję więc na szybko przyjrzeć się z bliska. Na inaugurację mecz z beniaminkiem, Osławą Mokre. Rywal, a raczej rywalka, która do najsilniejszych nie należy. Blado wygląda na tle najlepszych drużyn Ekstraligi. Również blado wyglądała w poniedziałkowym meczu na tle Crusadersów. Blado, ale tylko na papierze, bo mecz jednak został wygrany. Pomeczowy raport mówi wszytko- kluczem do zdobycia pierwszych punktów na pierwszoligowym szczeblu była bardzo wysoka ważność spotkania, która woboec najniżej ważności ZenkaKonevki (Crusaders) musiała przynieść niezamierzone rezultaty. Ustawienia taktyczne zostały po prostu niezmienione po meczach play-off z poprzedniego sezonu. Dowodem na to mogą być kolejne mecze Zabci (Osława) na najniżeszj ważności spotkania.

Mała dygresja. Zabcia dwa kolejne swoje mecze przegrała, a Osława Mokre jest przecież najlepszą drużyną w kraju pod względem średniej oceny drużyny, co też wywołało nieco szumu na forum. Mówi się, że gwiazdki nie grają. W jakimś tam stopniu jednak mają swoje odzwierciedlenie. Nie gra natomiast średnia ocena drużyny.

Kolejka nr 2 to mecz ze SMART-MOTO Team. Drużyny w jakiś tam sposób wyrównane. Wizytówką dodgera (SMART) jest piekielnie silna obsada bramki. Crusadersi przegrali minimalnie, a wytłumaczenia porażki szukać można w zestawieniu taktyk. Każde kolejne zestawy spotkań na przemian przeczą i potwierdzają dalsze działania kontrtaktyk. W tym przypadku obrona wygrała z ofensywą, więc niech będzie to wytłumaczeniem porażki. Gorzej, gdyby przegrała. Wtedy wytłumaczyć można by było jedynie niesłuszność działania kontrtaktyk- mecz pozostałby natomiast zagadką. A tak wszyscy są zadowoleni. No... Może prawie wszyscy.

Któż jednak w PPM dostrzega więcej wad niż ZenekKonevka? A więc, żeby nie było, kolejnym meczem udowodnił on- a jakże by inaczej- właśnie niesłuszność działania kontrtaktyk. Może nie tak do końca, ale po kolei. Porażka z drużyną DragonsDG tym razem przy zestawieniu taktyk, które powszechnie promować powinny drużynę KS Crusaders. I faktycznie, kontrataki, jakie zastosował ZenekKonevka były skuteczne przeciw rozbijaniu gry, na które postawił dylu5 (Dragons). Nieskuteczni byli jednak sami zawodnicy Crusadersów, rywale skuteczni byli natomiast nadzwyczaj. Cóż, istnieją umiejętności, istnieją taktyki, ale istniene jeszcze coś takiego jak szczęście. Odnotować należy natomiast jedną ciekawostkę z tego meczu, która na wynik powinna pozwolić spojrzeć z nieco innej perspektywy. Pierwsza tercja, bramkarz drużyny KS Crusaders spośród 5 oddanych w jego kierunku strzałów- 3 wpuszcza do bramki. Skuteczność obron na poziomie 40%. Zmiana bramkarza po pierwszej tercji.

 

Miało być krótko, ale nie dało się. Czas wspomnieć więc tych najlepszych. Dwóm drużynom udało się zdobyć komplet punktów- drużynie DG Par Excellence, a także Unii O. I w tym momencie z powodu kończącego się czasu antenowego wypadałoby przejść do prześwietlenia kolejnej ligi. Ale jako, że na antenie przecież nie jesteśmy, dwa zdania. Przegląd kalendarza obu tych drużyn.

MarcinK (Excellence) ograł ONLY KTH, KKS Parczew oraz SIEKIERKI Sosnowiec- drużyny kolejno z miejsca (obecnie) 12., 20. i 15. Jak na triumfatora sezonu zasadniczego z ubiegłego sezonu, żaden wykładnik, żaden wyczyn. Rozgrzewka.

marcin972 (Unia) uporał się ze Złodziejami Zapalniczek, Guinnessem Tychy oraz beniaminkiem- drużyną KH Sokoła Trześniów. Analogicznie, miejsca pokonanych to kolejno 14., 19., 17.

Oczywiście możnaby analizować kalendarze drużyn poległych i dowiedzieć się dlaczego są na takich a nie innych miejscach. To sobie jednak daruję. Czas antenowy i te sprawy...

Pytanie, czy za tydzień będziemy mieli jeszcze w Ekstralidze drużynę niepokonaną? Unia O ma w swoim Kalendarzu min. SMART-MOTO Team, oraz KS Crusaders (mimo wszystko respekt budzi, choćby nawet było na 17. miejscu nie po 3 kolejkach, ale na 3 kolejki przed końcem sezonu zasadniczego). DG Par Excellence zagra z beniaminkiem STS Snk, oraz wymienioną dwójką pokonaną przez Unię O- Złodziejami Zapalniczek oraz Guinnessem Tychy. Jeśli ktoś z tej dwójki miałby pokusić się o taki wyczyn (6 spotkań bez porażki), to raczej MarcinK. Przemawia też za nim historia poprzedniego sezonu, w którym co prawda pierwsze punkty stracił w spotkaniu 5-ej kolejki, jednak pierwszej porażki doznał dopiero w kolejce nr 18.

 

Czas zejść piętro niżej i prześwietlić II ligi.

Na początek liga II.1, która w tym wydaniu magazynu stanie chyba pod znakiem transferów. 380 milionów jakie drużyna ReVaLIAtIoN09 wydała na jednego zawodnika! Bramkarz. Transfer, który nie może przejść bez echa. Kwota, która musi budzić kontrowersje. Nie wiedząc o zawodniku nic poza ceną jego transferu, samoczynnie krzyczy się: przepłacony! No właśnie, przepłacony?

Eternal09: Tak, przeplacony. Niestety nie przypominam sobie żeby kiedykolwiek na liście transferowej trafił podobny skillowo i jakościowo bramkarz. Mogę się mylić ale najlepszym był Skeff od MarcinK. Prawda jest taka, że bez ustawki nie byłoby go w mojej kadrze. Dwa sezony temu na podobny krok zdecydował się Dolphin z ligi rosyjskiej. Wowczas za Brazylijczyka zaplacił 320mln i też był szum wokół tej kwoty. Pytałem wielu managerow. Ceny jakie padały nieraz były kuriozalne, w granicach 450-500mln. Na bazie tego widać, że Vasko choć na pewno przepłacony wydaje się być zakupem relatywnie tanim. Niestety takie są realia PPM'a- bramkarz to podstawa a na obecnym etapie gry zakup podobnego GK graniczy niemal z cudem. Stąd ta determinacja i cena.

O powrocie do Ekstraligi zaczynają myśleć chyba Welnowieckie Chachary. Transfer reprezentanta Serbii za kwotę 75 milionów może dać do myślenia rywalom myślącym o awansie- myślenia nie tylko o awansie ale także o wzmacnianiu się.

gieksiarzwnc: Na razie o awansie nie myślałem, ale raczej jest to tylko wzmocnienie składu aby jak najskuteczniej powalczyć o pierwszą trójkę w tabeli. Mam bardzo niską ocenę drużyny, w wielkiej mierze poprzez dwa słabe sezony w Ekstralidze, a co za tym idzie dość małą kase za sezon od sponsorów i wypadało by troche podgonić, bo nawet w mojej lidze na tle innych wygląda to mizernie.

W pierwszym tygodniu już trzech transferów dokonał także marco1980. Jego Dębno Golden Acorn wzmocniło się trzema zawodnikami, pozbywając się jednocześnie łącznie nieco ponad 55 milionów. Odmłodzenie składu za wszelką cenę. Jak wyraził się sam manager- choćby kosztem spadku do III ligi.

Na koniec nieco o rozgrywkach ligowych. Drużyny, które tydzień kończą z kompletem punktów. Są to Pardubice Penguins oraz zdecydowanie wyróżniający się na tle większości przybyłych do tej ligi beniaminków, IHC Thorn, co też odzwierciedlają aktualne pozycje. RobertoTR (Thorn) z kompletem zwycięstw. Jedna trójka awansowiczów w strafie bezpośredniego spadku. Trzech innych poza ósemką, choć z tego grona z dwoma zwycięstwami ciekawie wyglądać może też przygoda z ligą drużyny FIGHTER Wrocław.

 

W lidze II.2, w jako jedynej spośród drugich lig, komplet punktów zgarnęła tylko jedna drużyna- Hubi Pro Club 1990. Tydzień bez porażki kończy także mdcTeam Nowy Targ, jednak stracił on punkty w meczu pierwszej kolejki z Haosem Zagłębie, wygrywając dopiero po dogrywce.

Pozostając przy drużynie Haosu, jest to jedna z czołowych drużyn ligi. Początek sezonu zapowiadał się jednak podobnie jak w przypadku pierwszoligowego KS Crusaders. Zwycięstwo w ostatniej kolejce podreperowało nieco dorobek punktowy monimsa1 (Haos), zapobiegając jednocześnie zbliżającej się fali kryzysu. No właśnie, tylko czy aby na pewno? Ostatni mecz drużyna Haosu grała z drużyną HKS Racławice, której podstawowy skład przebywał na obozie. Tu 3 punkty monims1 dopisać mógł sobie już przed meczem. W sezonie 7. Haos Zagłębie bronił się przed spadkiem, mimo jednego z najsilniejszych składów w lidze. Powodem były braki techniki u zawodników i nadmierne ilości kar. Mecz 2-ej kolejki i 8 przewinień w tym spotkaniu może być nie najlepszym prognostykiem na ten sezon.

monims1: Jeden z faworytów ligi to chyba zbyt dużo powiedziane po jednym w sumie dla mnie udanym sezonie. Oczywiście liczyłem na lepszy start, ale drużyna jest w fazie lekkich roszad co będzie, miejmy nadzieję skutkowało w przyszłości choćby właśnie zmniejszeniem ilości kar, gdyż wśród obrońcow jest to nieuniknione. Na początek sezonu wrzuciłem również grę czterema liniami co wcześniej praktykowałem sporadycznie. Jeżeli sytuacja się nie poprawi będę zmuszony do powrotu gry składem z poprzedniego sezonu, aczkolwiek to również nie gwarantuje mi mocnej pozycji w lidze, bo nie ma co ukrywać, że siła ligi się solidnie podniosła i poza moimi dwoma faworytami: Hubim i Miednicem, którzy w mojej opinii troszkę odstają, reszta chłopaków, łącznie z beniaminkami tworzą twardy mur, który będzie ciężko ominąć. Jestem jednak optymistycznie nastawiony na walkę o najwyższe pozycje.

Kilku zawodników HC Korony Kielce pożegnało się w tym tygodniu z klubem. Środki pozyskane z transferów wspomogły budowę dwóch wielofunkcyjnych podłóg na Kielce Arena o łącznej pojemności 2000 miejsc.

 

W ligę II.3 bez porażki wszedł spadkowicz, Anime Fan's, oraz Koci Pazur. Tu jednak nie o najlepszych, a o najgorszych. A raczej najgorszym. Tabelę z trzema porażkami na koncie zamyka Zabrze Destroyers. Jednak nie o te trzy porażki teraz chodzi, ale o ogólny upadek drużyny- przez pierwsze 5 sezonów drużyny przecież pierwszoligowej. Trzy porażki o niczym nie świadczą, tym bardziej, że terminarz dla Zabrzan na początku sezonu zbyt korzystny nie był. Mimo wszystko obserwując tą drużynę przez dłuższy okres można wywnioskować, że w którymś momencie coś poszło w niekoniecznie właściwym kierunku.

Pierwszych porażek zaznali już faworyci ligi. Rangers Stars w meczu ostatniej kolejki uległ drużynie AS Zgorzelec. WKS Drednor Wrocław uległ przed własną publicznością FC Oblatywaczom. Araggorn (Drednor) ma za sobą natomiast zwycięski mecz na szczycie z innym faworytem ligi, ZKS'em ELANA1968 TORUŃ.

 

II.4 wyróżnia się na tle wszystkich wspomnianych wcześniej lig. Sezon bez porażki rozpoczęło aż 5 drużyn, w tym 4 zainkasowały komplet punktów. Pytanie, czy świadczy to o niskim poziomie ligi, o przepaści między najlepszymi a najgorszymi? Czy jest to po prostu zbieg okoliczności? Póki co odpowiedzieć można tylko tyle, że 3 kolejki to z pewnością za mało aby na te pytania odpowiedzieć. Nie ma co ukrywać, a dotyczy to każdego ligowego szczebla, że te ligi z odleglejszym numerem zawsze poziomem odstawały. Choć ostatnio słyszy się głosy, że mimo wszystko, przynajmniej jeśli chodzi o zaplecze Ekstraligi, ligi wyrównują się. Niegdyś liga II.1 uchodziła za lepszą nawet od Ekstraligi. Spadkowicze bili się natomiast o spadek do II.4. Teraz liga II.1 nie wyróżnia się. Są też głosy, że II.4 wcale nie jest ligą najsłabszą.

Winien jestem jeszcze drużyny z najlepszym startem. Na czele spadkowicz, Gryf Szczecin. CV drużyny niesamowicie dziwne. Długi okres w Ekstralidze, charakteryzujący się głównie obroną przed spadkiem, która, jak widać, w poprzednim sezonie zakończyła się niepowodzeniem. I pośród tego dziwny sezon 5-ty, zwieńczony triumfem w sezonie zasadniczym. A na zaprzeczenie przypadkowości tego wyczynu, ogólnie tytuł mistrza Polski. A na zaprzeczenie zaprzeczenia przypadkowości dodać można, że w kolejnych trzech sezonach sumix (Gryf) nie znalazł się nawet w najlepszej ósemce Ekstraligi- w tym ostatnim znalazł się wręcz w strefie bezpośredniego spadku. No i na zaprzeczenie zaprzeczenia zaprzeczenia nieprzypadkowości zmysłu taktycznego sumix'a nadmienić należy, że mimo nigdy niezbyt wyróżniającej się poziomem drużyny na tle najlepszych w kraju, ma już za sobą 3 sezony na międzynarodowych arenach.

Kolejna drużyna to KS Killers. Z reprezentantem Polski w bramce, dzięki temu chyba najmocniejsza drużyna ligi. Dalej Podlasie Biała Podlaska i Bobry Bytom. Z jednym punktem brakującym do kompletu, straconym w pierwszej kolejce, KH Zagłębie Sosnowiec.

 

Mniej więcej to tyle z tego tygodnia. Raczej mniej niż więcej, ale i tak więcej niż w miarę dużo. Za tydzień będzie więcej. Albo mniej. O ile w ogóle będzie. Na koniec dodam, że ogólnie każde wydanie magazynu planuję zakończyć czymś specjalnym. Niczym szczególnym, ale ogólnie "czymś". Nie wiem jeszcze czym, ale w tym wydaniu niech tym czymś będzie ta informacja, a nad tym czym zakończę kolejny tydzień pomyślę przez najbliższy tydzień. Coś w stylu ciekawostki, jakiegoś podsumowania, zestawienia.

Na koniec przypominam jeszcze o nadsyłaniu pomysłów na nazwę magazynu oraz o nadsyłaniu ciekawych informacji, o których w owym mógłbym wspomnieć, tudzież byłyby one wątkiem przewodnim numeru.





Artikkelens popularitet: Dårlig - Normal - Utmerket     Unike visninger: 307

Del på Facebook   Del på Twitter   Del på MySpace