PowerPlay-magasinet

Witajcie koledzy,

minął jakiś czas, od kiedy opublikowałem coś o PPM. Trochę siedziałem w tych badaniach i zastanawiałem się czy/kiedy się z Wami podzielić. Dzisiejszej nocy oderwałem się od codziennej harówki i wróciłem do pisania o świecie PPM, abyście nie poczuli się zaniedbani ;). Na początek chciałbym przedstawić tło wydarzeń.

15. sezon był bardzo rozczarowujący dla mojej drużyny hokejowej. Wygraliśmy rundę zasadniczą zdobywając 105 punktów na 114 możliwych. Przeszliśmy ćwierćfinały i półfinały wygrywając 9-0, 4-1, 8-0 i 7-2. Życie było piękne. Finały to już inna historia. Trafiłem na mojego zaciekłego rywala z Hogtown. Przegrałem pierwszy mecz 5-3 pomimo rozstrzelania go 40-19. Następnie pokonałem go na wyjeździe 2-0 (w strzałach 30-28 dla mnie). W trzecim decydującym meczu również dominowałem w strzałach 45-25, ale po dogrywce było 1-1 i przegrałem po karnych, by odpaść w rundzie spadków/awansów i pozostać w lidze II.3.

Możecie zapytać, „po co ta anegdota". Cóż, całe to doświadczenie, którego PMullings i forum ligi II.3 nigdy nie dadzą mi zapomnieć, zmusiło mnie do surowego spojrzenia na moją drużynę. Jego bramkarz był dobry, zgoda, ale nie aż tak. Zatem szukałem dalej i znalazłem coś wartego uwagi. Dzięki 15. poziomowi centrum medycznego cały mój zespół 20. hokeistów grał we wszystkich 38. meczach. Przez cały sezon utrzymywałem te same czasy na lodzie, skład i współczynniki treningu. Jednakże, trening strzału różnił się znacząco między zawodnikami, co jest w końcu odpowiedzialne za ten artykuł.

Przyjrzałem się bliżej liczbom. Mój najlepszy zawodnik Braden Dubeau, prowadził z 222. strzałami. Żadna niespodzianka, ponieważ twórcy gry od początku mówili, że na liczbę strzałów największy wpływ ma główny atrybut (jeśli poboczne są do przyjęcia). Drugi na liście był zawodnik z drugim najwyższym atrybutem ataku i tak dalej w dół listy. 

Patrząc na wykres strzelonych bramek nie wszystko jest już tak oczywiste. Mamy mieszankę najczęściej strzelających i najlepszych graczy w ofensywie. Zagłębiłem się w danych i próbowałem coś znaleźć. Wziąłem wszystkich graczy z ataku i wkleiłem ich atrybuty do Excela włącznie z czasami na lodzie. To pozwoliło mi określić ilość strzałów na 60 minut i liczbę bramek na 60 minut.

Pamiętajcie, że te wyniki odnoszą się tylko do mojej sytuacji. Będą się różnić w zależności od przeciwnika, struktury formacji i całej masy innych czynników, które należy wziąć pod uwagę. Zatem proszę podejdźcie do wyników z dystansem.

Zależność liczby strzałów na 60 minut do wartości głównego atrybutu jest liniowa. Wzór ten nie jest do końca prawdziwy (ujemny wyraz wolny). Ponadto weźcie pod uwagę, że zawodnik z głównym atrybutem 600 nie odda 15 strzałów w meczu. To 15 strzałów na 60 minut, zatem jeśli zagra 15 minut przeciwko podobnej obronie co moja drużyna.

Podobny związek zaobserwowałem w przypadku atrybutu strzał. Znowu korelacja jest nierealistyczna z powodu ujemnego wyrazu wolnego, ale pomimo tego będziemy kontynuować.

Tutaj zaczyna się zabawa. Oczywiste jest, że trenowanie głównego atrybutu zwiększy liczbę strzałów, a trening strzału zwiększy liczbę bramek, ale jaki jest optymalny rozkład dla napastników?Weźmy określoną liczbę punktów umiejętności, jakbyście je rozdzielili? Załóżmy, że 2:1:1 jest najlepszym rozkładem dla umiejętności głównych i pobocznych. Jak byście trenowali strzał? Możemy to określić na podstawie mojej drużyny i rywali, z którymi się mierzyłem.

Ustaliłem pulę 1000 efektywnej całkowitej umiejętności. Następnie zastosowałem rosnącą wartość strzału: 100, 115, 130 itd. aż do 500. Jednakże każdy użyty punkt umiejętności w strzale nie był przydzielany głównemu lub pobocznemu atrybutowi, zatem ich wartości zmniejszały się odpowiednio pozostając w rozkładzie 2:1:1. Jak pamiętacie na obu powyższych wykresach zaobserwowaliśmy pozytywny trend (zwiększenie wartości głównego atrybutu zwiększa ilość oddanych strzałów, a powiększając strzał zdobywacie więcej bramek). W tym przypadku zwiększanie strzału zmniejsza umiejętność główną. Zatem zwiększając szansę na zdobycie bramki spada ilość oddanych strzałów. W określonym punkcie kombinacja ilości strzałów i skuteczności będzie miała odzwierciedlenie w największej ilości strzelonych goli i to chciałem odkryć.

Dla każdego symulowanego rozkładu, przewidziałem liczbę strzałów na 60 minut (na podstawie pierwszego wykresu), a następnie procentową skuteczność (z drugiego wykresu). W tym momencie możemy łatwo wyznaczyć liczbę bramek na 60 minut (liczba strzałów * procentowa skuteczność). Rezultat został przedstawiony na poniższym wykresie. Zauważcie, że oś OY została wyskalowana w procentach, aby odzwierciedlić relatywne zmiany rozkładu. Zastosowanie określonej wartości - np. 10 goli na 60 minut byłoby nieprzydatne dla innych niż przyjętej przeze mnie wartości 1000 CW.

Widać, że dla niskiej wartości atrybutu strzał mamy dużo oddanych strzałów, ale mało zamienionych na bramki. Dla tych danych optymalny rozkład wyniósł 30:40:15:15 (atak : strzał : poboczny1 : poboczny2). Jednakże dla treningu strzału powyżej 80% ataku przyrost liczby strzelonych bramek zaczyna być niewielki.

Wyniki jasno sugerują, że najwięcej goli pojedynczy zawodnik strzeli dla treningu strzału do 133% wartości głównego atrybutu. Jednakże taki test może być zniekształcony przez wspomniane czynniki. Jest to skomplikowany przypadek, w którym nie można wziąć wszystkiego pod uwagę; zawsze coś zostanie pominięte. Jestem zaniepokojony głównie tym, że trening strzału do 133% odbije się na grze w ataku przez osłabienie składu. Rekomenduje trening strzału do 80-90%. Oczywiście, jeśli zawodnicy mają dobrą jakość w strzale można trenować więcej. Powiedzmy, że maksymalna liczba zdobytych bramek to 10 na 60 minut (2,5 na mecz przy 25% czasie na lodzie). Teraz dla wartości strzału równej 50% zdobędziemy 6,1 bramek w meczu, dla 60% 7,1 (+1,0), 70% da 8,0 (+0,9), 80% to już 8,7  (+0,7), 90% - 9,2 (+0,5), 100% - 9,6 (+0,4), 110% - 9,8 (+0,2) itd. Widzicie, że w miarę wzrastania relacji strzału do głównego przyrosty są coraz mniejsze i trening strzału do 80% pozwala na strzelenie 92% maksymalnej możliwej liczby bramek, co jest wystarczające. Jednakże możecie wytrenować paru zawodnikom strzał do 100-110% głównego atrybutu, jeśli pozwalają na to jakości i używać ich jako specjalistów do wykonywania rzutów karnych.

Do zapamiętania:

Wyniki dla każdego z nas będą inne, ale myślę, że główne przesłanie pozostanie takie samo. Nie zaniedbujcie treningu strzału. Strzał można łatwo pominąć, ale jeśli zainwestujecie trochę czasu w jego trening z pewnością zauważycie różnicę. Jeśli jeszcze nie macie Pakietu PRO, polecam go nabyć. Po pierwsze wspieramy grę, którą kochamy, ale również dostajemy do dyspozycji automatyczny trening, w którym można ustawić napastnikom rozkład 10-8-5-5 i więcej nie martwić się ręcznym zmienianiem treningu.

Dziękuję za przeczytanie. Proszę, proszę, PROSZĘ pamiętajcie o zastrzeżeniach związanych z tym artykułem. Nie jest powiedziane, że „80% jest idealne!", ale raczej przesłanie to „nie zejdę poniżej 70 lub 80%".Dziękuję za przeczytanie i mam nadzieję, że podobało Wam się moje chwilowe oderwanie od pracy, za którą mi płacą. Teraz możecie zobaczyć jak moja liczba wygranych spadnie przez podzielenie się tymi informacjami z moimi przeciwnikami.

Tłumaczenie: Crack84