Време:

Твоите тимови:
Комуницирање
Public account
  PRO Зона
1330 кредити
Купи кредит
Вие сте во јавен профил. Ако сакате да ја играте играта или да се приклучите во дискусиите, мора прво да се логирате.Ако сте нов корисник, морате да се регистрирате прво.

  PowerPlay Списание

Transfery pierwszoligowców (sezon 2) – sprzedaże


Transfery pierwszoligowców (sezon 2) – sprzedaże

Transfery to nieodłączny element każdej ligi piłkarskiej. Plotki na temat prawdziwych, bądź tylko domniemanych ruchów na rynku transferowym pozwalają nie tylko odciągnąć uwagę od niekoniecznie najlepszych wyników zespołu, ale i zająć kibicom czas wolny od rozgrywek. Kluby, które nie są w stanie same „wychodować” graczy zdolnych do podniesienia poziomu gry i zastąpienia starszych kolegów muszą sięgać po zawodników z innych ekip. Podobnie jest i w naszym PPM’owym świecie. Nie każdy jest drugą Barceloną produkującą dziesiątki młodych talentów. Jednym akademia sportowa daje więcej, a innym mniej i to niekoniecznie proporcjonalnie do wydatków na jej funkcjonowanie. Jedni na transferach tylko zarabiają, a drudzy wydają krocie na cudzych wychowanków. A jak jest w polskiej ekstraklasie? Kto mógł sobie pozwolić na luksus zakupu młodych piłkarzy z ogromnym potencjałem, zdolnych do gry na najwyższym poziomie, a kto musiał zacisnąć pasa? Kogo możemy nazwać królem transferowego polowania, a kto przespał okazję do wzmocnienia drużyny i tylko ją osłabił? Odpowiedzi na te pytania znajdziecie (a przynajmniej powinniście ;)) w dwuczęściowym podsumowaniu transferów naszych piłkarskich pierwszoligowców w sezonie 2. W części pierwszej zajmiemy się tym, co księgowi lubią najbardziej, czyli sprzedażami zawodników. 
O dziwo, mamy w polskiej ekstraklasie taki jeden nietypowy klub, którego menedżer chyba nazbyt mocno przywiązał się do swoich zawodników (no może ewetualnie nie przeczytał jeszcze przewodnika i nie wie, że coś takiego jak lista transferowa istnieje?) i w ciągu całego sezonu 2... nie sprzedał nikogo! Mowa tu rzecz jasna o menedżerze o wdzięcznym nicku SirTomaszIII i jego zespole KKP Eurobramy Kielce. O dziwo wychodzi na tym całkiem nieźle, bo w zeszłym sezonie zajął 3. miejsce w lidze, a w tym póki co jest wiceliderem rozgrywek. Znacznie gorzej wiedzie się za to stosującemu podobną strategię Wahadlowemu i jego klubowi FC Wahadlo, który w sezonie 2 sprzedał aż 1 zawodnika za oszałamiającą sumę 100 tysięcy. Co prawda w obecnym sezonie na samych tylko transferach zarobił ponad 13 razy więcej, ale niewiele mu to pomogło, bo w tym momencie zajmuje przedostatnie, 21. miejsce w lidze. Zresztą nawet ta liczba wypada blado w porównaniu z osiągnięciami innych. Przyjrzyjmy się więc absolutnemu rekordziści pod względem wpływów z transferów – mcklein’owi i jego „gwiezdnemu” klubowi z Gruduska – Grudusk Soccer Stars. Prawie 51 milionów zgromadzone ze sprzedaży 19 piłkarzy muszą robić wrażenie, szczególnie, gdy porówna się je z kwotą około 31 milionów zarobioną przez kolejne w tej klasyfikacji kluby: GKS Tychy '71 (11 transferów) i Kuznię Jawor (17). Co ciekawe, gdy pod uwagę weźmiemy tylko średni zarobek z jednego transferu niekwestionowanym liderem jest ktoś zupełnie inny. Co prawda Revaliation09 ustępuje drużynie z Gruduska wysokością zarobków (28 milionów), jednak średni wpływ z jednej sprzedaży wynoszący ponad 4,5 miliona to naprawdę godny podziwu wynik. 
Dużą w tym zasługa głównie transferu Macieja Sulżyckiego, który powędrował do występującego w serbskiej III lidze klubu FK Leskovac za astronomiczną, jak na polskie warunki, kwotę 12,5 miliona. Także i w tym względzie Eternal09 wyraźnie prowadzi przed resztą pierwszoligowców. Kolejni na liście najdroższych sprzedaży to: Maciej Domuradzki (2. miejsce, 9 135 000), który z Kuzni Jawor trafił do ówczesnego włoskiego czwartoligowca (obecnie występującego już w trzeciej lidze) - Polo Aroid, oraz Sergiusz Czupryna (3. miejsce, 8 174 584), który z Gruduska przeniósł się do słonecznej Brazylii, gdzie występuje w drugoligowym Liunzins Futebol Clube. Z pewnością warte uwagi są też transfery Sławomira Cwynara (4. miejsce, 8 062 748) z GKS-u Tychy '71 do włoskiego trzecioligowca Penguins Wolves oraz, wykonany już po rozpoczęciu 3 sezonu, Olgierda Gontarza (5. miejsce, 8 000 000) z KKS IronMetal do brazylijskiego drugoligowca Grêmio (jak widać Brazylijczycy, podobnie jak Włosi lubią polskich piłkarzy). 
Łącznie wszystkie kluby polskiej ekstraklasy w czasie sezonu 2 na samych tylko transferach 243 zawodników zarobiły około 369 milionów (nie licząc prowizji). Daje to średnią blisko 17 milionów na klub i 1,5 miliona za jednego zawodnika. Nie zmienia to faktu, że większość klubów postawiła na ilość, a nie jakość. Naprawdę „dużych” transferów było stosunkowo niewiele. Tylko jeden zawodnik zawodnik został sprzedany za kwotę większą niż 10 milionów, a 11 za więcej niż 5 milionów. Liczby te wypadają jednak blado w porównaniu z zakupami, jakich w czasie sezonu 2 dokonywały najlepsze kluby w Polsce. Ale o tym będziecie mogli poczytać w kolejnym artykule.





Рејтинг на артикал: Сиромав - Нормално - Одлично     Единствени пати е видено: 521

Сподели на Facebook   Сподели на Twitter   Сподели на MySpace