PowerPlay žurnalas

Witam miłośników polskiej skopanej PPM. W dzisiejszym wydaniu Magazynku Ligowego ponownie zaglądamy na boiska najlepszych drużyn w kraju. Za nami dziesięć serii spotkań i najwyższa pora sprawdzić jak wygląda układ sił w tym sezonie. Zapraszam na króciutki przegląd ligowej sytuacji w dwóch najwyższych klasach rozgrywkowych.

Wszyscy szanujący się kibice w kraju oglądali na pewno słynny „Piłkarski Poker". Bolo Łącznik w jednej ze scen wypowiada kwestię: „Ale przychodzi taki czas, że trzeba zawiesić buty na kołku". Nie w PPM, choć trzeba czasami opuścić ligę! W dzisiejszym wydaniu w takim razie na początku zajmiemy się drużynami z końca tabeli.

I LIGA

STREFA MROKU - CO JEST GRANE...ŻE NIE UGRANE?!

„Czerwoną latarnia" ligi po rozegranych kolejkach jest zespół AleNieMaPytań. Jest to drużyna, z którą mam „największy problem" jeśli chodzi o Magazynek. W poprzednim sezonie świetny start, wysokie miejsca po pierwszych kolejkach i...jak się skończyło wszyscy pamiętamy. Walka o ligowy byt do samego końca. Czy w tym sezonie będzie odwrotnie? Musiałby się stać cud. A „od cudów to był taki facet, co chodził boso po jeziorze" - jak powiedział Jaś Laguna we wspomnianym tu filmie. Oby to nie dotyczyło sympatycznej drużyny z Mazowsza!

W kierunku II ligi zmierzają też  warszawskie Boskie Sosery. Remis na inaugurację z Los Rojiblancos, majstersztyk w Tychach w drugiej kolejce i...zacięcie. Potem już jazda rollercoasterem w dół ligowej tabeli.

NIC SIĘ NIE ZMIENIA - BO I PO CO?!

Na drugim biegunie walka o ligowy prymat tak jak w poprzednim sezonie rozgrywa się między Rangers Stars i Dragons DG. Obie drużyny zanotowały po osiem zwycięstw. Choć w bezpośrednim starciu „Smoki" nie dały „Gwiazdom" żadnych szans pewnie wygrywając 2:0 na własnym boisku. Przewaga psychologiczna zatem po stronie ekipy dylu5, niemniej by obronić mistrzostwo nie można tracić punktów w Szczecinie.

O ŻESZ...JAK WYSOKO!

Miejsce  trzecie i czwarte w ligowej tabeli to duże zaskoczenie. Brawo dla Niedźwiedzi z Bytomia i Arkadii Kraków. Drużyna z Bytomia ma na rozkładzie „Szejków" z Nowego Dworu, bezcenny remis z Rangers Stars i demolkę 6:0 z Ostrovią. Zobaczymy jak sympatyczne „Misie" poradzą sobie w dalszej części sezonu. Arkadia z kolei ograła aż 4:1 FDT Football Team i...również Świt Nowy Dwór 2:0. Obie drużyny planują na stałe zadomowić się w górnych rejonach tabeli.

SZAŁU NIE MA...A POWINIEN BYĆ SZPAN!

Poniżej oczekiwań gra niestety Grudusk Soccer Stars. „Piłkarskie Gwiazdy" to jedna z drużyn posiadających największy piłkarski potencjał w kraju. W poprzednim sezonie nie starczyło dystansu, by dogonić czołówkę. Oby i w tym go nie zabrakło drużynie w której gwiazdą jest nasz najlepszy reprezentacyjny napastnik Roman Skoczylas. I aż dziw bierze, że mając taki atak, aż siedem spotkań piłkarze z Gruduska  zagrali „ na zero z przodu"!

Kolejne rozczarowanie to postawa Revaliation09. Niestety w pojedynkach z najlepszymi drużyna ze Śląska nie zdobywa punktów, a przytrafiają się jej też porażki z potencjalnie słabszymi drużynami. Przed nią niezwykle wymagający tydzień. Nie ma czasu na lizanie ran po porażce z Gruduskiem, bo na horyzoncie czekają Niedźwiedzie Bytom i Dragons DG!!!

II LIGA

II.1

W tej lidze rządzą beniaminkowie. Na czele co prawda jest (jeszcze!?) doświadczona w drugoligowych bojach ekipa Warsaw Sabres, ale już miejsca nr 2 i 3 zajmują ekipy, które w tym sezonie posiadają status beniaminka. Co więcej, śmiem twierdzić, że zarówno KS Crusaders jak i FC Drednor do końca poważnie liczyć się będą w walce o promocje do ekstraklasy. Na wysokim piątym miejscu jest jeszcze przecież  As Zgorzelec, choć akurat ta drużyna „z niejednego ligowego pieca już chleb jadła".

Tragicznie wygląda za to gra niedawnego pierwszoligowca Elite Soccer. Klub ten wytransferował w zeszłym sezonie ogromną liczbę piłkarzy i niestety nie znalazł zastępców. Zobaczymy czy polityka stawiania na reprezentantów dość egzotycznych piłkarsko krajów przyniesie oczekiwany skutek. Ciekawe czy szybko odnajdą się w realiach naszej ligi?

II.2

Liderem grupy drugiej także świetnie grający beniaminek FC RAQland. Drużyna gra bezkompromisowo tylko jeden raz notując podział punktów. Tuż za jej plecami jedyny team bez porażki FC Hellfirion.  Troszkę poniżej oczekiwań, niemniej z niewielką stratą do lidera The Puma. Trzy bezbramkowe remisy i niestety porażki w Tychach i Puławach. Na plus na pewno wyjazdowe zwycięstwo nad liderem. Wysoko trzyma się jeden z faworytów, drużyna będąca bohaterem poprzedniego sezonu - Niedźwiedzie. Rozczarowują jak dotąd Bogucickie Hachary i Astra z Krotoszyna.

II.3

Sensacyjny lider grupy trzeciej! KP Fijołki zaprzeczają wszelkim prawom „piłkarskiej fizyki".  A przecież grały już swoje mecze z wielkimi faworytami los blancos i Petardą Gdańsk, które niestety zawodzą swoich kibiców. A zwycięstwo 6:0 nad Diablos Team spowodowało, że trzeba tę drużynę brać na poważnie w kontekście walki o pierwszoligowe przepustki. Główny faworyt ligi, spadkowicz FC Zadymiacze tylko gorszym stosunkiem bramek na pozycji wicelidera. Wydaje się, że spokojnie kontrolują wydarzenia w lidze. Ostatnie miejsce na pudle zajmuje kolejna sensacja rozgrywek. Dąbrovia. Drużyna doświadczona, dobrze prowadzona taktycznie i jak dotąd jedyna, która nie zaznała jeszcze goryczy porażki. Klub, który regularnie odwiedza komornik i który wydawałoby się nie ma prawa punktować w lidze - White Ravens...wygrał cztery mecze i walczy o utrzymanie!!

II.4

Ostatnia z drugoligowych grup i jedyna w której „wszystko przebiega zgodnie z planem". Pierwsza trójka to główni faworyci do awansu. Kolejność miejsc pewnie będzie zmieniała się do samego końca. Choć wydaje się, że największe szanse awansu mają Fuoco Brigade i Duck's Masta Squad. „Kaczory" i czwarte w tabeli Orły Starogardzkie nie przegrały jeszcze w tym sezonie. Świetnie radza sobie również beniaminkowie z Płocka i Krakowa. Wielkie brawa.