Laikas:

Tavo komandos:
Bendravimas
Public account
  PRO Zona
1330 kreditų
Pirkti kreditus
Šiuo metu jūs naudojate bendrą vartotojo paskirtį. Jeigu norite žaisti žaidimą ar naudotis forumais, privalote prisijungti. Jeigu esate naujas vartotojas, pirma turite prisiregistruoti.

  PowerPlay žurnalas

Na wieki wieków – Eternal09


Na wieki wieków – Eternal09

Nie każdy o tym wie, ale każdy powinien. Kilka dni temu na naszych oczach tworzyła się historia polskiej piłki klubowej w PPM. Po raz pierwszy polski klub zdobył puchar międzynarodowy. Wielkim zwycięzcą Superpucharu Ligi został Eternal09 wraz ze swoim klubem Revaliation09. W finale uporał się z tureckim pierwszoligowcem GALATASARAY. Jak do tej pory mieliśmy Górskiego w realnej piłce, od teraz mamy także wirtuoza Eternala w tej wirtualnej ;-) Ostatnie 90 minut w wykonaniu naszej drużyny...

 

Superpuchar Ligi - Finał

Revaliation09 (Polska) vs GALATASARAY (Turcja)

 

Osiemdziesiąt tysięcy kibiców na ReV Stadium czekało z niecierpliwością, aż na boisku pojawią się obie jedenastki. W końcu wyszli z szatni, na ich kamiennych twarzach od razu dało się zauważyć pełne skupienie i koncentracjęe. Każdy z finalistów postawił wszystko na jedną kartę - atak, atak, jeszcze raz atak. Szybko jednak okazało się, że goście mają przed sobą zdecydowanie trudniejsze wyzwanie. Nasza drużyna niemiłosiernie przycisnęła rywala dosłownie od pierwszych sekund spotkania. Można powiedzieć, że pierwsza połowa meczu odbyła się na tureckiej części boiska. Bramkarz Revaliation09 mógł spokojnie popijać „napój energetyczny" z bidonu, który leżał obok jego bramki, Turcy przez pierwszych 45' nie oddali ani jednego strzału. A nasi? Nasi urządzili sobie strzelnicę, raz po raz bomby szły w kierunku bramki GALATASARAY, ale co z tego, skoro nic nie chciało wpaść do siatki. Po pierwszej połowie pomimo ogromnej przewagi był remis 0:0. Druga część meczu wyglądała podobnie jak pierwsza, była tylko jedna zasadnicza różnica... W końcu nasi zaczęli trafiać. Wynik otworzył w 51' Łukasz Leszko , pięknie uderzył głową po dośrodkowaniu z rzutu rożnego i gospodarze objęli zasłużone prowadzenie. Polski komentator telewizyjny wykrzyczał chyba najdłuższy „Goooool" w historii, jak czujni statystycy zmierzyli - okrzyk radości trwał ponad dwie i pół minuty ;-) Polacy przez cały czas kontrolowali grę, nie pozwalając rywalowi rozwinąć skrzydeł. W 82' gwóźdź do trumny GALATASARAY wbił chorwacki obrońca grający w barwach Revaliation09 - Borna Surijan, umieścił piłkę w bramce po wzorcowo wykonanej kontrze polskiej drużyny. Cały mecz zakończył się zasłużonym zwycięstwem drużyny Eternala 2:0, który to wspiął się na wyżyny i zdobył dla Polski pierwszy puchar SPL. Wielkie świętowanie zaczęło się na stadionie, a skończyło się w godzinach rannych na ulicach miasta.

 

Oczywiście po tak wspaniałym sukcesie musiałem zamienić kilka słów z jego twórcą. Oto moja krótka rozmowa z Eternalem, na gorąco, kilkadziesiąt minut po wielkim meczu...

 

Pikpokus: Przede wszystkim gratuluję historycznego sukcesu. Dokonałeś czegoś, co żadnemu menedżerowi z Polski się nie udało do tej pory. Jak się czujesz jako pierwszy polski triumfator Superpucharu Ligi?

Eternal09: Prawdę powiedziawszy dziwnie ;) Zdaję sobie sprawę, że to największy sukces klubowej piłki w historii polskiego PPM-a, ale też jak dziś pamiętam słowa, które napisałem na forum, że traktuję ten turniej na zasadzie "będzie jak będzie". Kto wie, może właśnie to było kluczem do sukcesu ;)

Pikpokus: Ciężko było? Jak oceniasz swoich rywali z ostatnich spotkań?

Eternal09: Pierwsze rundy były stosunkowo łatwe, dlatego grały tam moje głębokie rezerwy, nieraz juniorzy. Z każda rundą rywale byli silniejsi i do gry weszła "podstawa". Nie traktowałem tego turnieju priorytetowo /normal to byl max/, bo na głowie miałem też PK oraz Ekstraklasę, gdzie walczę o prawo gry w Lidze Mistrzów. Dopiero w półfinale postanowiłem zawalczyć. W końcowym rozrachunku pozwoliło to na ogólny sukces przy relatywnie malej stracie energii. Cieszy pucharek oraz fakt, że po tylu sezonach doczekaliśmy się zwycięstwa polskiej drużyny w rozgrywkach międzynarodowych. Teraz czas na PZP oraz LM ;) Pomóc w tym może fakt, że prawdopodobnie udało się wywalczyć polskim drożynom 6 miejsc w europejskich pucharach, do rozdania będą w przyszłym sezonie ;)

Pikpokus: A czy zdajesz sobie sprawę z tego, że od teraz historię naszej piłki w PPM będziemy dzielić na to co było przed i po Twoim sukcesie? Postawiłeś kamień milowy, który miejmy nadzieję, zmobilizuje innych managerów do większego zaangażowania się w pucharach. Stałeś się żywą legendą ;-)

Eternal09: Legenda to może zbyt duże słowo ;) mam nadzieje, że kiedyś w glorii chwały będą wymieniani menedżerowie, którzy wygrają PZP oraz przede wszystkim LM, a gdzieś tam czasami wspomni się też o moim małym pucharku w SPL ;) Co do mobilizacji polskich drużyn to różnie z tym bywa. Ze względu na wyrównany poziom Ekstraklasy, postawienie wszystkiego na europejskie puchary łączy się z marnym sezonem ligowym, a co za tym idzie z kiepskimi ofertami, niestety takie są realia ekonomiczne tej gry. Najważniejsze to mieć mocną i szeroka kadrę, wtedy łatwiej o sukcesy, czego polskim drużynom i sobie życzę ;)

Pikpokus: Dziękuję za tych kilka słów na gorąco po spotkaniu, życzę powodzenia w lidze. Jeszcze masz co nie co do zdobycia ;-) Szansa na eliminacje do LM jest spora.

Eternal09: Szansa jest spora, z każdą kolejką większa, jednak pozostało jeszcze 21 punktów do zdobycia, a przewaga nie jest duża. Prawda jest taka, że ostatnio do boju wysyłałem rezerwy. Teraz do gry wejdą weterani i zobaczymy, jak to się wszystko ułoży. Mam nadzieje, że nie będą przesadnie "zmęczeni" świętowaniem ;) Dziękuję za wywiad, a menedżerom życzę owocnej końcówki sezonu i walki w PL, kto wie, może już w następnym sezonie doczekamy się kolejnego polskiego zwycięzcy ;)

 

 

Nasz rodak bardzo mądrze rozplanował sobie ten turniej, na początku nie celował w zwycięstwo, ale kiedy zwęszył szansę, zgrabnie ją wykorzystał. Chwała mu za to, wiele sezonów musieliśmy czekać na taki sukces, zdecydowanie zbyt wiele. W naszym kraju klubowa piłka stoi na wysokim poziomie. Owszem do czołówki światowej jeszcze nam co nieco brakuje, ale nie zmienia to faktu, że powinniśmy walczyć. Jeszcze raz wielkie gratulacje dla Eternala, oby Twój sukces zaprocentował całą falą kolejnych w nadchodzącym sezonie.

 

Korekta stylistyczna: LeoDarr

 

 





Straipsnio reitingas: Vargšas - Normalus - Puiku     Peržiūrėta: 293

Pasidalink Facebook'e   Pasidalink Twitter'yje   Pasidalinka MySpace