Tema: Sporty zimowe (sezon 2013/14)

musi się bardzo pilnować, ponieważ zbyt impulsywnie reaguje na swojej skoki, za szybko się denerwuje, myślę że jak opanuje technikę zimne głowy to może być z niego jeszcze dużo radości

A teraz czas na podsumowanie naszego trenera Kruczka, niestety po za Stochem reszta skakała słabo, jedynie Żyła utrzymuje przeciętną formę, w skali od 1 do 5, Kruczka oceniam na 2+ i uważam, że powinna nastąpić zmiana na trenerskim stanowisku, trzeba przyznać, że pomimo b. wysokiej formy Małysz i świetnych skoków Stocha, nie udało się zdobyć drużynowego medalu na MŚ, a miejsca 4-6 mieliśmy już wcześniej gdy Kruczek nie był trenerem i Stoch skakał przeciętnie, lub w ogóle jeszcze nie skakał. Oczywiście znając Tajnera, Kruczek zostanie nadal trenerem i jeżeli w następnym sezonie nie zrobi nic konkretnego to dopiero wtedy będzie widać w jakim stanie są nasze skoki, a trzeba pamiętać, że Małysz już nie pomoże

Nie wywali Kruczka

No ale są i plusy. Były chyba 3 konkursy w których Polacy zajmowali 31 lokatę. Gdyby nie było Małysza weszli by do 30 i sukces Kruczka byłby większy!

Piotr Żyłą był 31 cztery razy, i w tej chlubnej klasyfikacji wygrał w tym sezonie razem z Jakubem Jandą.

A no to już minimum 4 pkt więcej hehe

Czepiasz się trochę na siłę. Takich wyników w drużynowych konkursach nie było nawet wtedy kiedy Małysz był w najwyższej formie. A wygrane Stocha też się z niczego nie wzięły.
Nie twierdzę, że Kruczek to super trener, ale póki co jest na fali wznoszącej i za sezon, dwa może być jednym z najlepszych.

jak się czepiam? napisałem prawdę, nawet dostał ode mnie naciągane 2+

Czyli uzyskał promocję do następnej klasy (czyt. następny sezon). W końcu chłopa doceniłeś

co prawda to prawda, tak samo Tajner trafil na forme Malysza, tak samo Kruczek na forme Stocha...

ale napisałem, że bym go zwolnił , Kruczek ukończył studia więc wie co oznacza dla niego 2+

to teraz przesadziłeś, nie porównuj Tajner-Małysz i Kruczek-Stoch

a kim byl w tamtych czasach Tajner ?

Tym kim teraz Kruczek.Nieznanym,krytykowanym trenerem.

chodzi mi o to że Małysz-Tajner w pierwszym sezonie zdobyli PŚ, medale na MŚ i tak dalej, więc porównanie go z Kruczkiem jest nie na miejscu

ale ja ich nie porownuje, ja stwierdzam fakt ze w obydwu przypadkach trafili na forme zawodnikow. Tajner przez tyle lat byl trenerem i nikt poza Malyszem nie skakal nawet na poziomie sredniaka.