PowerPlay Magazin

Chyba nadszedł czas by z bliska przyjrzeć się rozgrywkom krajowego pucharu. Mecze coraz bardziej wyrównane a więc i niespodzianki są nieuniknione. Dotychczas najwyżej rozstawiona drużyna, która pożegnała się z turniejem przypisany miała numer 18. Siódma runda natomiast wężyk rozstawionych do "siedemnastki" drużyn za sprawą czterech spotkań podzieliła na cztery części. To znak, że puchar wkracza w decydującą fazę- że każda runda dla zespołów celujących w "sam środek" może być tą pożegnalną.

Nie wiem, czy Stalin Sosnowiec celował w trofeum- zapewne nie. Dla Pardubice Penguins myśl o triumfie także była raczej kontekstem sprawienia ewentualnej sensacji. Niekoniecznie niespodzianką byłoby zwycięstwo Unii O, choć i tak faworyci są inni- silniejsi. Ta trójka z rozgrywkami się już pożegnała. Czwartą drużyną, która swoje ciapnięcie do wspomnianego wężyka dołożyła, jest MOO YOUNGSTERS. Niewątpliwie jeden z głównych faworytów... kolejnej edycji Pucharu Polski.

LIVE IS BRUTAL AND FULL ZASADZKAS

MOO YOUNGSTERS  2:4  HC Steelheart Ravens 09

Podsumowanie meczu daje do myślenia. Jest idealnym przykładem odzwierciedlającym większość sprawianych niespodzianek. Chodzi oczywiście o ważność spotkania. Bo jeszcze w poprzednich rundach desperackie zagrywki autsajderów, mimo, że świadczą o chęci bezwzględnego awansu, miały prawo kończyć się wyłącznie stratą energii. Tymczasem każda kolejna runda może być już jednak "tylko" grą ważności. Z każdą kolejną rundą "chcieć" faktycznie znaczyć może "móc".

Nie obyło się również bez, nieśmiertelnego już chyba, "przynajmniej zaoszczędzę energię na ligę".

POJAWIAM SIĘ I ZNIKAM

Unia O  2:3  Plon Bodzio

Kolejny klasyk. Tym razem nie ważności a taktyk. Namąciła nam "góra" w głowach. Kontrtaktyki były- to na pewno. Czy są nadal? Częste zwroty na forum świadczą o przekonaniu sporej części użytkowników, że tak. A więc cóż... Zależy to w takim razie od meczu- od taktyk jakimi zagrały drużyny i od wyniku jaki w tym meczu padł. I na spotkanie powyższe kontrtaktyki akurat wyłączono.

ZNIKNĘŁAM I NADAL MNIE NIE MA

Pardubice Penguins  2:3  Koci Pazur

Sytuacja niemal identyczna jak piętro wyżej, tylko obroty nieco wyższe. Czyżby było to potwierdzenie nieistnienia kontrtaktyk?! Bo i właściwie to niby dlaczego "a" ma być lepsze od "b", a "b" od "c"? Czemu "c" ma działać na "d", a "d" radzić sobie z "e", skoro "4" może być lepsze od "3", a "3" może być lepsze od "2"?

PRZY PPM CAŁKI NIE STRASZNE

Stalin Sosnowiec  1:3  SKORUMPOWANI

I pamiętajcie, bo za tydzień kolejny sprawdzian- według powyższego wzoru: ("3" silniejsze od "2") jest silniejsze niż ("4" silniejsze od "3")

A listę wszystkich wzorów z dzisiejszej lekcji znaleźć można pod tym linkiem.