Idő:

Csapataid:
Kommunikáció
Public account
  PRO Zóna
1330 kredit
Kredit vásárlás
Nyilvános oldalon tartózkodsz. Ha játszani szeretnél vagy bekapcsolódnál a beszélgetésbe, akkor be kell jelentkezned. Az új felhasználóknak regisztráció szükséges.

  PowerPlay Magazin

Piłka nożna. LM i PZP. Kompromitujący występ polskich drużyn


Piłka nożna. LM i PZP. Kompromitujący występ polskich drużyn

W pierwszym sezonie z międzynarodowymi pucharami Polskę reprezentowały cztery drużyny. Kamienna Ostrowiec zakończyła rywalizację już w fazie grupowej LM- z jedną porażką, ale bez żadnego zwycięstwa. Również bez zwycięstwa udział w PZP zakończyła drużyna JKS Czarni Jasło 1910. Honoru polskiej piłki awansem do pierwszej rundy fazy play-off PZP broniły dwie ekipy- FC Hikkaido Calish, oraz najlepszy w swojej turniejowej grupie Koci Pazur.

W ubiegłym tygodniu, w pierwszym spotkaniu fazy play-off Hikkaido pewnie ograło na wyjeździe macedońskie MKD Elite 2:0. Do rewanżu Polacy przystąpić więc mogli z większym spokojem, aby po 90 minutach przed własną publicznością rozpocząć świętowanie sukcesu, jakim miał być awansu do kolejnej rundy PZP. Po ostatnim gwizdku sędziego tablica świetlna w pełni satysfakcjonujący gospodarzy wynik 1:1, który pozwolił na przystąpienie do otwierania uprzednio przygotowanych przez władze klubu szampanów.

Koci Pazur pierwsze spotkanie zremisował. Wynik 1:1 z hiszpańską drużyną Monegasco przed rewanżem nie wyłonił więc faworyta do awansu. Po 90 minutach wynik identyczny jak w pierwszym spotkaniu. I gdy hiszpanie myślami byli już przy dogrywce, akcję szybkim kontratakiem wyprowadziła drużyna Dachowca. Zdezorientowany sędzia liniowy, Mariusz C., który ma już postawione zarzuty, widząc trzech Kocurów szarżujących na bramkę gospodarzy, 'pomyślał', że któryś z nich na pewno musiał być na spalonym. Chorągiewka w górze, gwizdek w ustach, dźwięk gwizdka w powietrzu, kibice gości na murawie stadionu, bardzo aktywnie wyrażający swoje niezadowolenie z decyzji sędziego. Całe zamieszanie trwało kilka godzin. Mecz wznowiono po północy, przy pustych trybunach, kiedy to po sennych, bezbramkowych 30 minutach dogrywki, Koci Pazur poległ po serii rzutów karnych.

Tym samym w dalszej części gier reprezentować nas będzie wyłącznie jeden zespół. Uznać to trzeba za porażkę, jak również za porażkę uznać należało wyłącznie dwie ekipy w fazie play-off pucharów. Jako trzecia pod względem ilości managerów społeczność, w pucharach międzynarodowych powinniśmy być jednymi z tych, którzy rozdają karty. Tymczasem jesteśmy jednymi z wielu, którzy jako pierwsi odpadają.





Cikk értékelés: Gyenge - Normál - Kiváló     Ennyien olvasták: 385

Megosztás a Facebook-ra   Megosztás a Twitter-re   Megosztás a MySpace-re