PowerPlay Magazin

Dwa dni temu poznaliśmy wyniki 52. kolejki w swoich ligach, co oznacza koniec rundy zasadniczej. Ci, którzy nie znaleźli się w rundzie pucharowej walczą o utrzymanie. Natomiast pozostali będą toczyć bój o mistrzostwo ligi. Największe emocje, walka do ostatniego gwizdka i rozstrzygające wyniki, tego świadkami będziemy w przeciągu następnych kilkunastu dni. Osiem drużyn grających na najwyższym szczeblu rozgrywkowym w Polsce ma szansę na uczestniczenie w 2. edycji Ligi Mistrzów. „Wystarczy" znaleźć się w pierwszej trójce. Pary 1. rundy playoffów są już rozlosowane i dziś zostaną rozegrane pierwsze spotkania. Choć pewnie najciekawszy spośród wszystkich potyczek będzie finał, to w I lidze nie ma na co narzekać, nawet w początkowej fazie PO.

Spójrzmy więc na te zespoły, między którymi będzie się toczyła batalia o pierwszą czwórkę.

H2H - 4:0 (30:29, 37:27, 34:23, 29:21)

To spotkanie teoretycznie nie powinno budzić większych emocji. ReValiATiON 09 pewnie wygrał rundę zasadniczą i napewno myśli również o końcowym tryumfie w PO. Za drużyną Eternala09 przemawiają również inne argumenty. SPR Stal Mielec ani razu w tym sezonie nie urwał choćby punktu liderowi przegrywając wszystkie cztery spotkania. W kwestii umiejętności zawodników wyższość poraz kolejny musi uznać drużyna rozstawiona z „ósemką". Nie można jednak zapominać, że zespół marcina972 jest obecnym wicemistrzem Polski i godnie uczestniczył w LM, odpadając dopiero w 1/8 finału. Trzeba poszukać jednak konkretów, by myśleć w ogóle o zwycięstwie nad tak dobra drużyna, a takimi są sami szczypiorniści. Wydawać się mogło, że Dustin Evers, GK z Niemiec pozyskany za kwotę ponad 30 milionów da pewną swobodę z tyłu. Broni on jednak... średnio. Być może forma wystrzeli na PO, z czego kibice Stali byliby bardzo zadowoleni.

H2H - 3:1 (22:21, 27:26, 25:32, 32:30)

Remis rezerw z ostatnim zespołem I ligi w ostatnim spotkaniu rundy zasadniczej dał drużynie FC Wolsztyn JP 2. miejsce w końcowej tabeli. Trafili na beniaminka, który jest w formie i liczy napewno na przejście do następnej fazy. Sezon temu wygrali PO w drugiej lidze, wygrywając w finale z Boskimi Soserami. Być może da im to dodatkową motywację na najbliższe pojedynki. Może im przeszkodzić w tym fakt, że jeden z lepszych zawodników z Rzeszowa, Stefan Behnke doznał kontuzji i nie zagra w żadnych spotkaniach przeciwko Wolsztynowi. Z obozu wracają czołowi zawodnicy drużyny z Wielkopolski więc teraz, praktycznie w najlepszym momencie pokażą swoją największą siłę. Spotkania między tymi zespołami w przeciągu całego zespołu były bardzo ciekawe, więc tymbardziej teraz będzie można liczyć na zacięty bój.

H2H - 3:1 (32:30, 27:26, 32:30, 25:27)

Chyba najciekawszy pojedynek w pierwszej rundzie PO. Zresztą wystarczy tylko spojrzeć na ich bezpośrednie pojedynki. Żaden z nich nie zakończył się większą niż 2 bramki różnicą goli. Zapewne sami managerowie, Sherion85 i Araggorn nie są zadowoleni z faktu, że trafili na siebie. Nic dziwnego, bo mimo tego, że polska I liga jest bardzo silna, to mieli po prostu pecha. Patrząc na obydwa zespoły, to Śląsk ma w szczególności świetnych zawodników grających blisko linii 6 metra. Nie można też nie wspomnieć o świetnym bramkarzu, Wiktorze Bujniku, który bez wątpienia może pokazać na co go stać. Dąbrovię charakteryzują świetni rozgrywający. Roman Smoroń, wychowanek może również napytać biedy przeciwnikom. Zapowiada się naprawdę ciekawy pojedynek bo wskazanie faworyta jest bardzo ciężkie.

H2H - 1:1:2 (27:27, 25:30, 25:24, 24:30)

Spotkanie, które również można zaliczyć do ciekawych. Zawodnicy Loykera są już trochę przemęczeni trudami sezonu, więc Boskim Soserom może być łatwiej w tym pojedynku. W dodatku czołowy zawodnik Padwy Zamość, Andraž Uršej doznał kontuzji i osłabia swój zespół. Szczypiorniści z Mazowsza również mieli problemy zdrowotne, lecz wyleczyli je i są w pełni gotowi na walkę o przejście do następnej rundy. W dodatku mają nadprzeciętnego bramkarza, wychowanka zespołu, Olafa Falka. Zaczął grać dopiero w trakcie sezonu, ale nie zmienia to faktu, że należy się go obawiać. Dotychczas spotkania między tymi zespołami były ciekawe, o czym świadczy m.in. remis. Faworytami raczej są Boskie Sosery, jednak nie skreślałbym zawodników Padwy, w końcu oni grają ewentualny 3 mecz u siebie, więc wszystko jest możliwe.

Spójrzmy teraz na strefę spadkową I ligi:

Widzimy tutaj... obecnego mistrza Polski. SPR Sambor Tczew walczył do końca o znalezienie się w TOP8, jednak nie udało mu się i będzie musiał walczyć - w najlepszym wypadku - w barażach. Nie będzie mu tak łatwo, ponieważ konkurencja nie śpi. Niedźwiedzie Bytom, WKS ZAWISZA jak i Grande Handball Team chcą poszukać szansy na utrzymanie się w lidze. Wszystkie drużyny są bardzo wyrównane, więc może decydować pozycja po rundzie zasadniczej, a w najgorszej sytuacji obecnie znajduje się ronee77. Punkty przeciwnikom może urywać Kicu Team, który mógłby również powlaczyć choćby o baraże. Traci jednak 4 punkty do strefy barażowej, a przy tak wyrównanym poziomie ciężko będzie tę stratę odrobić. HT Pomki pokazywały przez cały sezon, że I liga to nie ich miejsce i najwyraźniej nie zerwą się do szaleńczego ataku w rundzie spadkowej.

II ligi

II.1

Playoffy:

Iron Island Krakens (1) vs. KS Iskra Szczypiorek 13 (8)

H2H - 3:1:0 (33:25, 27:27, 29:18, 31:25)

Szczypiorniści (2) vs. Olimp Skaryszew (7)

H2H - 1:3 (32:35, 32:30, 22:25, 23:36)

Grudusk Handball Stars (3) vs. FC Folga (6)

H2H - 2:2 (18:27, 23:34, 33:31, 34:26)

Los Rojiblancos (4) vs. Cool Team Poznań (5)

H2H - 2:2 (33:27, 27:31, 32:26, 23:29)

Spotkania pierwszej rundy są bardzo wyrównane. Hitem będzie rywalizacja między Gruduskiem Handball Stars a FC Folgą. Obydwie drużyny prezentują się bardzo dobrze i szkoda tego, że któraś z tych drużyn musi odpaść na tak wczesnym etapie. Ogólnie faworytem do faworytem do wygrania PO i awansu do I ligi jest Iron Island Krakens i wspomniana wcześniej drużyna mckleina. Potyczki Szczypiornistów z Olimpem Skaryszew i Los Rojiblancos z Cool Team poznań raczej będą walką o pierwszą czwórkę, później prawdopodobnie trafią na mocniejszych od siebie przeciwników. Choć kto wie, czy nie uda im się ich pokonać? Zespół cassiela87 w pierwszej rundzie trafił na KS Iskrę Szczypiorek 13, który absolutnie rzutem na taśmę znalazł się nad rundą spadkową. Crack84 pewnie teraz nie myśli pokonaniu lidera, bo jego zawodnicy musieli w ostatnim czasie mocno pracować na wynik drużyny, więc teraz będą podmęczeni. On sam pewnie nie będzie tego od nich wymagał. Oznacza to, że łatwiejszą drogę będą mieli do pokonania „Krakeni".

Runda spadkowa:

A tam ofiara ostatnich dni... Politechnika Koszalińska straciła 8 miejsce w ostatniej kolejce rundy zasadniczej. Co prawda wygrali ostatnie spotkanie, jednak Iskra zagrała rewelacyjnie i odrobiła stratę bramkową jaką miała do tej drużyny. Teraz będzie się trzeba martwić o pozostanie w tej lidze, a można to tylko zrobić kończąc w pierwszej trójce rundy spadkowej i wygrać w barażach. Czy jest taki scenariusz możliwy? Myślę, że potencjał drużyny jest na tyle duży, że uda się bez problemu. Kolejne drużyny, Rated RKO Gostyń, Dwie Lewe Rence i KPR Legionowo będą walczyć prawdopodobnie o 2 pozostałe miejsca w strefie barażowej. Wilki Wałbrzych i Górnik Radlin nie mają już większych szans na utrzymanie. Słabo wiedzie się tym drużynom, spadek z I do III ligi nie jest powodem do chwały...

II.2

Playoffy:

Arkadia Krakau (1) vs. Kolomokotywa Gdynia (8)

H2H - 2:1:1 (34:34, 38:35, 29:32, 37:23)

BrRrElOkI BIELSZOWICE (2) vs. LKS Przełęcz Kossowa (7)

H2H - 2:1:1 (28:28, 27:24, 30:24, 32:28)

Legion Legionowo (3) vs. HC KABATY (6)

H2H - 3:1:0 (29:25, 32:31, 35:28, 27:27)

Bałtyk Gdynia (4) vs. Grybovia (5)

H2H - 2:2 (24:28, 39:28, 27:24, 26:37)

Choć jest tutaj parę zespołów, które mogą mu przeszkodzić, to drużyna Arkadii jest bez wątpienia faworytem tej ligi. Wygrali puchar krajowy, wygrali również rundę zasadniczą i ciężko znaleźć tu kogoś, kto mógłby grać z nim jak równy z równym. Jedynym zespołem, który umiał się postawić zespołowi z Krakowa była... Kolomokotywa Gdynia. Co z tego, skoro ich najlepsi zawodnicy są na obozie, a rezerwy... no cóż, w końcu to są rezerwy, szanse na końcowy sukces są prawie równe zeru. HC Kabaty, spadkowicz tym razem utrzyma się, jednak kosztem energii zawodników, co daje drużynie Legion Legionowo znacznie większe szanse na awans do czwórki. Taką samą sytuację ma Grybovia, która z bardzo dobrym zespołem nie powinna mieć problemu z Bałtykiem Gdynią. Szczypiorniści z Pomorza są wyraźnie zmęczeni,szczególnie po występach w PK.

Runda spadkowa:

TS Jusko Wrocław ma obecnie drużynę z potencjałem lepszym od wielu drużyn grających w playoffach... Malutki2380 najwyraźniej obudził się za późno i nie zdołał wskoczyć do TOP8. Nawet świetna seria pod koniec rundy zasadniczej w postaci 6 wygranych pod rząd nie pomogła, choć zabrakło zaledwie jednego punktu... Jego konkurencja w rundzie spadkowej nie jest najgorsza, Duck's Masta Squad będzie pewnie walczyć jak równy z równym o pierwsze miejsce w tej grupie. Ciekawie będzie wyglądać walka między Karkonoskimi Góralami i NERV-em Bielsko Biała. Szanse są wyrównane lecz zespół Gitsa wygląda lepiej i być może to on znaljdzie się w strefie barażowej. Nie mnie jednak osądzać, lecz silnikowi. HC Eagles Mysłowice i Deadlybee są już chyba pogodzeni z losem. Jeśli miałby ktoś zaskoczyć, bardziej mogłaby być to drużyna Pabla1878.

II.3

Playoffy:

KS Crusaders (1) vs. Dziewice (8)

H2H - 2:2 (34:16, 28:31, 28:23, 25:28)

FC OSOW SZCZECIN (2) vs. Blue Star Poznań (7)

H2H - 2:2 (30:25, 30:24, 26:34, 25:30)

Duma Tarnów (3) vs. GKS Koral Dębnica (6)

H2H - 2:2 (24:25, 36:21, 33:26, 31:36)

Viva Dąbrova (4) vs. Małapanew Ozimek (5)

H2H - 2:2 (33:26, 19:27, 36:31, 24:25)

Z pozoru wydaje się, że każde spotkanie będzie bardzo wyrównane, bowiem w jak dotąd rozegrancych pojedynkach jest remis. Nawet KS Crusaders, którzy wydają się być faworytem tej ligi, dwa razy ulegli Dziewicom. Mimo tego wygląda na to, że w każdym z pojedynków da się wskazać zwycięzcę tej konfrontacji. W walce o awans do I ligi napewno będzie walczyć FC OSOW SZCZECIN, który spisuje się najlepiej ze spadkowiczów. Należy zwrócic uwagę również na Dumę Tarnów, która również ma szanse na znalezienie się choćby w finale PO. Ciężko teraz mówić o ciekawych pojedynkach, chociaż może przytrafi się jakaś niespodzianka. W następnej fazie będziemy już bez wątpienia świadkami świetnych spotkań, lecz trzeba jeszcze na to poczekać.

Runda spadkowa:

Pod koniec rundy zasadniczej jak w prawie każdej lidze była zażarta walka o to, by nie znaleźć się w strefie spadkowej. Tym razem nie udało się drużynie BESKID DIABLAK, której brakowało zaledwie punktu do znalezienia się w TOP8. Najlepiej spośród wszystkich zespołów wygląda Diablos Team i to on pewnie będzie rozdawał karty. Reszta może powalczyć między sobą o walkę w barażach. Nawet Handball Team Sosnowiec może się pokusić o walkę. Poziom być może nie jest wysoki, jednak to tutaj będziemy świadkami największej walki, licząc same rundy spadkowe.

Rywalizacja w pierwszej rundzie PO będzie trwała maksimum 3 dni, będą to chwile niezwykłych nerwów i pod koniec frustracji bądź zachwytu. Życzę powodzenia wszystkim w playoffach, tym opisanych w dzisiejszym artykule jak i tym, którzy grają w niższych ligach :)