Tema: ścisłe badania

Napiszę. Tylko potem. Muszę się zwijać.

Zdefiniowałem w pierwszym wpisie w wątku.
Siła ma 4 składowe. Składową "Bramkarstwo" oznaczam SB, "Obronę" - SO, "Pomoc" SP, "Atak" SA.
Ogólnie do tych składowych odnoszę się pisząc SX.

Jeszcze tak krótko dodam do odpowiedzi na pytanie - "co z tego?"

W tym momencie - nic. Nie dostajesz żadnej praktycznej rady jak poprawić swój zespół.

Dostają ci, którzy wierzą że pewne relacje da się znaleźć bez zerkania w kod i nie wierząc, że wszystko na czym można polegać, to Przewodniki. Podstawę do dalszych w miarę systematycznych badań.

Więc jeżeli sam zainteresowany badaniami nie jesteś, musisz po prostu uzbroić się w cierpliwość i wpaść tu znowu za jakiś czas. Chociaż absolutnie nie sugeruję, żebyś nie wpadał od razu a nie za jakiś czas . Twoje zarzuty wyżej pozwoliły mi spojrzeć na to co piszę z perspektywy innej niż moja własna.

To nie są zarzuty tylko moje zdanie. Jestem bardziej humanistą niż umysłem ścisłym. Jestem pełen podziwu nad spędzonym czasem i dążeniem do odkrycia jakiejś zależności, klucza do działania silnika tej gry. Ja jestem bardziej realistą, twórcy gry stworzyli projekt niszowy niskim nakładem finansowym. Nie sądzę by poświęcono tyle czasu na tworzenie tego silnika by był on tak skomplikowany. Został zarzucony prosty algorytm, a wszystkie kwiatki to są właśnie pochodne taniości i niedopracowania silnika. Potem stworzono kilka sportów wyciśnięto kredytami ile się da z projektu i zostało takie coś same sobie. Nie dociekał bym w tym silniku matematyki kwantowej a bardziej liczydła.

Jeżeli dobrze Cię rozumiem, to chodzi Ci o to, że mając lepszych zawodników i nie robiąc błędu w ich ustawieniach zawsze mam większą szansę na zwycięstwo - jak tych zawodników poustawiam, albo czy im potrenuję trochę więcej strzału czy mniej - to wszystko pikuś w stosunku do ważności czynnika losowego (ściśle zresztą - pseudolosowego, ale to nieistotny detal).

I w tym sensie się z Tobą zgadzam. Wydaje mi się jednak, że jeśli można w sposób systematyczny trochę te prawdopodobieństwa wygranej zwiększyć na swoją korzyść - to warto spróbować. Np sądzę, że kiedy Yoyogi czy Raffi zdobywali tytuły w koszu mając niższą siłę od rywali, w jakimś stopniu zaważyły o tym detale, a nie tylko i wyłącznie szczęście. I o to żeby trochę te detale lepiej poznać w nożnej mi chodzi. Absolutnie nie da to gwarancji sukcesu. Nawet gdybym miał dostęp do kodu żeby te detale znać tak dobrze jak tylko chcę, a nawet gdybym miał obiektywnie najsilniejszy skład - to wciąż nie gwarancja sukcesu. Tak jak rzucając 5-cioma kostkami nie mam gwarancji że wygram na sumę oczek z gościem który rzuca 4-ema. Ale jednak liczę że ta 5-ta kostka trochę pomaga. Albo że umiem wybrać z dostępnych kostek 4 takie, które częściej dają 6 niż 1.

Oczywiście mogę się mylić.

Chętnie podejmę merytoryczna dyskusje o dzialaniu silnika oraz pomogę w analizie. Od siebie dodam, ze kod silnika jest napisany w c++ i jest oparty na wielu warunkach natomiast transmisje live sa napisane w dużej części w prostym htmlu. Jest określony zbiór gotowych scenariuszy akcji i każdy z nich jest przydzielony do danej grupy scenariuszy. Przy generowaniu wyniku sa losowo dobierane scenariusze majace zawsze tak zwany key word "sanca" "gol" "spalony" "roh" jest ich więcej.

Dzięki, Domiss. To potwierdza chyba pewne zdarzenie, dawno temu, z hokeja. Otóż bramkę w osłabieniu zdobył dla mojego zespołu zawodnik który w tym czasie... siedział na ławce . Chyba to poprawili, bo polowałem potem przez jakiś czas na powtórkę żeby to zgłosić, ale albo za mało zdobywałem tych goli w osłabieniu, albo szybko to ktoś wychwycił.

A jeszcze odnosząc się do mojego poprzedniego wpisu - serio napisałem "mogę się mylić". Co do względnego znaczenia detali. Zdobyłem kilka tytułów w koszu. Zanim poczytałem podręcznik Yoyogiego jak ustawiać taktyki. Tytuły zdobywałem gołą siłą (i szczęściem), a nie znajomością taktyki.

Kod html relacji live możesz sprawdzić przecież przed mecze nawet istnieje możliwość "podglądu" wyniku nim on się zacznie oficjalnie

A merytorycznie, myślę że dużym krokiem naprzód (dla ustalenia optymalnego rozkładu atrybutów zawodnika w nożnej) byłoby ustalenie, czy wkłady do Obrony, Pomocy, Ataku są stałe dla danej pozycji (konkretnego miejsca na boisku, a nie tylko "boczny obrońca" czy "środkowy napastnik". Np powiedzmy zawodnik ma Rat 100 na środku pomocy (sam środeczek, centralny kwadracik z 9-ciu środkowej pomocy). Czy to jest tak że (liczby z palca) 10% tego Rat idzie do SO, 10% do SA, a reszta (80%) do SP?
Czy raczej - że Rat sobie, a WI sobie. Nie są proporcjonalne. Np jego WI do SP to 4xPomoc+3xPodanie+3xTechnika+Szybkość+Głowa, a jego WI do SA to Pomoc+Atak+Strzał. Czyli teoretycznie ten zawodnik grając na środku pomocy mógłby mieć większy wkład do SA, niż do SP!

Mam pewien pomysł ale na dłuugie badanie. Jeżeli wiesz (@Domiss, @KtokolwiekInny) na pewno jak to jest, to będę wdzięczny jeśli się podzielisz.

Słyszałem o tym. Ale akurat mecze w hokeju wolę oglądać "na żywo". Daje jakieś tam emocje.
Poza tym to tylko nakładka. Tu raczej chodzi mi o to co wpływa w jakimś stopniu na wynik, a nie na to jak wygląda relacja. Zakładam oczywiście, że te SX w podsumowaniu jakoś tam w jakimś tam stopniu "grają", t.z mają realny wpływ na wynik (jako parametry do quasi-losowej symulacji).

To jak wytłumaczyć że dużo gorsza drużyna potrafi czasem wygrać z dużo lepsza? Bo to nie sama taktyka chyba

Wg mnie to tak jak z tymi kostkami. Dwie drużyny po 5 kostek. Dużo lepsza drużyna ma zwykłe kostki. Dużo słabsza - kostki z oczkami tylko 1 albo 2. Zwykle wygra dużo lepsza i to wysoko. Ale czasem może wygrać ta słabsza. Np ta lepsza wylosuje 5 x 1, a ta słabsza 5 x 2.

Pośpiech to zły doradca. Zapomniałem po co ustawiałem zespół symetrycznie. Jestem już prawie pewien, że siła nie jest w żaden prosty sposób związana z indywidualnymi Rat zawodników.

boczni obrońcy: 23 (35|1|0) : 65 (95|3|0)
środkowi obrońcy: 68 (94|3|1) : 14 (20|1|0)
środkowi pomocnicy: 16 (4|18|1) : 55 (9|56|3)
boczni pomocnicy: 46 (3|54|10) : 17 (2|23|5)
boczni napastnicy: 56 (0|2|45) : 32 (0|1|31)
środkowi napastnicy: 17 (0|1|19) : 131 (1|2|79)

Pierwsza liczba to Rat, w nawiasach Wkłady Indywidualne (do SO, SP, SA).
Żadnej korelacji. Przynajmniej ja takiej nie widzę.
Jeżeli tej korelacji faktycznie nie ma, to jest problem - co "gra"? Siła? Czy indywidualne oceny zawodników?
Raczej skłaniałbym się do tego pierwszego, choćby przez analogię do hokeja i kosza.
Ale to w takim razie co z tymi Rat? Czy one zupełnie o niczym nie mówią? Nie chce mi się wierzyć. W koszu ten związek między Rat a siłą chyba jest...

Jeśli chodzi o rozgrywki ligowe to moim zdaniem gra na własnym boisku = +1 do ważności na jakiej grasz dla silnika.

Przykładowo grasz u siebie na Normalu, a rywal też Normal i jest silniejszy ale jako, że grasz u siebie to silnik moim zdaniem daje ci za to lekki bonus i traktuje cie tak jakbys gral na wysokiej. Nie zawsze to dziala, bo czasami czynnik losowy sprawia, ze dostaniesz nawet u siebie czerwona kartke czy poprostu co strzela rywal to bramkarz sito ale czesto taka zaleznosc o jakiej pisze sie sprawdza.

Mecze wyjazdowe w lidze sa duzo czesciej przegrane z porownywalnymi i silniejszymi rywalami niz te same mecze z nimi ale u siebie.

A co z energią zawodnika czy zawodnik który ma cw np.1400 ale energii np. 90 może być lepszy od zawodnika z cw np.1900 ale z energią np. 30? Zdaje sobie sprawę że jeszcze chodzi o wiek i właśnie czy młodszy z większą ilością doświadczenia czy starszy z mniejszą ilością doświadczenia. Jak to działa?