Valitse maa: | Puola |
gdzieś z końca 5 koszyka trafiłem na początek 4 co mnie skusiło do przejrzenia koszyków. Z pierwszego koszyka z PK odpadły już 32 drużyny.
A z wszystkich 64 zespołów z I koszyka tylko 17 wygrało mecz z aktywnym menedżerem
To chyba jest to o czym pisał vlady, że bycie w wyższej lidze może się ostatecznie nie opłacać.
To chyba jest to o czym pisał vlady, że bycie w wyższej lidze może się ostatecznie nie opłacać.
Przy tak małych różnicach w sile zespołów każdy wynik jest możliwy. Po drugie jest zdecydowanie mniej zespołów w I i II lidze.
Nie to co w hokeju i piłce gdzie zajmują po 100 i 110 pierwszych miejsc.
Nie to co w hokeju i piłce gdzie zajmują po 100 i 110 pierwszych miejsc.
Oczywiście, że tak. Zagrałem jednak sprawdzoną i skuteczną taktyką. Jak się okazało była ona nieskuteczna. Po przejrzeniu większej ilości meczy dochodzę do wniosku, że w piłce ręcznej taktyka raczej nie będzie miała znaczenia, ponieważ taktyki i ustawienia, które teoretycznie mogłyby być skuteczne na inne poprostu się nie sprawdzają, bądź to z powodu b. niskiego wpływu taktyki na wynik bądź też z powodu zbyt dużej losowości wyników.
Teraz już szukam tylko największej siły, by w przyszłym sezonie wygrać, choć 30% meczy.
Teraz już szukam tylko największej siły, by w przyszłym sezonie wygrać, choć 30% meczy.
Zagrałeś skuteczną i sprawdzoną metodą ale okazała się nieskuteczna. Na podstawie jakich wyników stwierdzasz że była sprawdzona i skuteczna? Na podstawie 5 porażek w lidze i ostatniego miejsca?
Nie zgodzę się z Tobą. Taktyka oczywiście będzie miała znaczenia bo powinna determinować większą ilość strzałów w spotkaniu co może ale nie musi przekładać się na wygrane w spotkaniach. Niestety PPM pod tym względem kuleje bo zamiast grać pod swoich wytrenowanych zawodników ustawiasz się z reguły pod rywala.
Przykładów jest aż nadto w hokeju i w piłce.
Tutaj będzie dokładnie tak samo (dochodzą bad daye i inne duperele i efekt np. tak jak u mnie wczorajsza porażka w PK pomimo sporej jak na ten etap gry różnicy w sile i w zgraniu)
Przykładów jest aż nadto w hokeju i w piłce.
Tutaj będzie dokładnie tak samo (dochodzą bad daye i inne duperele i efekt np. tak jak u mnie wczorajsza porażka w PK pomimo sporej jak na ten etap gry różnicy w sile i w zgraniu)
a czy to coś nowego ? W hokeju i piłce masz podobnie, logiki tu za bardzo nie znajdziesz w tym silniku. To nie jest HT
Po prostu zamykasz oczy i coś tam klikasz i czasami nawet mistrzostwa mozna w ten sposób wygrać
Po prostu zamykasz oczy i coś tam klikasz i czasami nawet mistrzostwa mozna w ten sposób wygrać
kuleje tak jak kazda gra gdzie najpierw generowany jest wynik i później dolosowywane sa akcje, aczkoliwiek z tewgo typu gier znam tez porzadne produkcje
Jesli chcemy skoku jakościowego to trzeba to zrobic na zasadzie generowania pojedyńczych zdarzeń, a to to raczej tutaj nigdy nie nastąpi
Jesli chcemy skoku jakościowego to trzeba to zrobic na zasadzie generowania pojedyńczych zdarzeń, a to to raczej tutaj nigdy nie nastąpi
Obserwuję nie tylko swoje mecze. W lidze tylko w 2 meczach zagrałem w ten sposób: 1 wygrana grając drugą formacją i 1 przegrana po włączeniu przez Marcina b. wysokiej.
@Davidian
Nawet jak ustawiasz się pod swoich zawodników to i tak taktyka ma mały wpływ (piłka, hokej). W realu najlepsze efekty masz grając właśnie kontrtaktyką pod rywala i tu powinno być tak samo, a nie jest. Dodatkowo brakuje tu możliwości zmiany taktyki biorąc czas przy niekorzystnej dla siebie sytuacji.
@Zenek
Zarówno w piłce jak i w hokeju coraz częściej dochodzę do wniosku, że właśnie Ty czy mayki wyśmiewając taktyki macie racje. W hokeju na zespół poprostu wchodzę, a często nawet zapominam zmienić trening i mam efekty lepsze niż gdy starałem się grać. W piłce co jakiś czas kolejną teorię odnośnie taktyki wywalam do kosza, bo coraz częściej znajduję jej zaprzeczenia. W piłce ręcznej już 2 ustawienia taktyczne poszły do kosza, ponieważ ich skuteczność jest na poziomie 50-60%, czyli w granicach rachunku prawdopodobieństwa.
@Do wszystkich
Aby taktyka była skuteczna musi ona przynosić korzystny efekt co najmniej w 3/4 przypadków przy równych zespołach i co najmniej w 2/4 przypadków przy grze z silniejszym rywalem.
Ani w hokeju, ani w piłce nożnej nie znalazłem takich taktyk. Oznacza to, że w żadnym ze sportów w PPM taktyka nie ma znaczenia, ponieważ zwiększenie szans na zwycięstwo o 5-10% to żaden wpływ skoro analiza podsumowań wskazuje na losowość na poziomie 2x większym.
@Davidian
Nawet jak ustawiasz się pod swoich zawodników to i tak taktyka ma mały wpływ (piłka, hokej). W realu najlepsze efekty masz grając właśnie kontrtaktyką pod rywala i tu powinno być tak samo, a nie jest. Dodatkowo brakuje tu możliwości zmiany taktyki biorąc czas przy niekorzystnej dla siebie sytuacji.
@Zenek
Zarówno w piłce jak i w hokeju coraz częściej dochodzę do wniosku, że właśnie Ty czy mayki wyśmiewając taktyki macie racje. W hokeju na zespół poprostu wchodzę, a często nawet zapominam zmienić trening i mam efekty lepsze niż gdy starałem się grać. W piłce co jakiś czas kolejną teorię odnośnie taktyki wywalam do kosza, bo coraz częściej znajduję jej zaprzeczenia. W piłce ręcznej już 2 ustawienia taktyczne poszły do kosza, ponieważ ich skuteczność jest na poziomie 50-60%, czyli w granicach rachunku prawdopodobieństwa.
@Do wszystkich
Aby taktyka była skuteczna musi ona przynosić korzystny efekt co najmniej w 3/4 przypadków przy równych zespołach i co najmniej w 2/4 przypadków przy grze z silniejszym rywalem.
Ani w hokeju, ani w piłce nożnej nie znalazłem takich taktyk. Oznacza to, że w żadnym ze sportów w PPM taktyka nie ma znaczenia, ponieważ zwiększenie szans na zwycięstwo o 5-10% to żaden wpływ skoro analiza podsumowań wskazuje na losowość na poziomie 2x większym.
To tak jak w życiu im bardziej masz coś w dupie tym łatwiej i lepiej to wychodzi
w zbyt wiele gier w życiu już grałem, żeby nie potrafić rozpoznać czy coś ma dobry sensowny silnik czy nie ma. Szczególnie jak się gra już tych kilka sezonów, jak w hokeju czy piłce
Ogólnie PPM przypomina bardziej grę ekonomiczną niż sportową. Najbardziej nie logiczny jest fakt grania by nie awansować bo gra za to karze ekonomicznie zamiast nagradzać. Najlepiej urodzić się i zarejestrować w kraju najmniej aktywnym by łoić wszystkich słabiaków i nabijać SOD i kasę w skarbcu. Więcej czasu zajmuje kombinowanie skąd mieć kasę i na co. Już czekam jak potentatami w piłce ręcznej staną się magnaci z Iranu Azerbejdżanu i Maroka
dokładnie tak jak mówisz: ekonomia i rozbudowa tu jest bardzo dopracowana i aż w przesycie. Natomiast opcje taktyczne to porażka i czysta losowość. i zupełnie zabija to przyjemność gry.
Kiedyś pamietam dyskutowałem sobie z włodarzami na temat tych absurdów to zbywali mnie mówiąc, że musze poczekac na dłuższy okres czasowy. No więc wchodze sobie na hokej (bo jest juz najdłużej i mozna wiarygodne dane zebrać), jest już w sumie 14 sezonów, meczów ligowych mają niektózy zawodnicy po 200-400, wszystkich nawet 500-700. A zawodnicy byli mniej wiecej podobnie trenowani. I widze super rozstrzał. Biorę obrońców i mam takich 3 zawodników ze skutecznością 10%, 8,2% i 8,1%. A jaki maja strzał ? Proszę bardzo: pierwszy 19, drugi 60, a trzeci 172.
No to naprawdę super wnioski można wyciągnąć
Tak samo wsród przednich formacji najlepsza skuteczność ma taki co do innych około 100 w strzale traci
I cała gra jest usiana takimi kwiatkami. Więc skoro setki juz meczów nie daja miarodajnych wyników, to ile tych meczów trzeba, żeby wreszcie cos sensownego wychodziło ? Tysiące ? Dziesiątki tysięcy ?
Kiedyś pamietam dyskutowałem sobie z włodarzami na temat tych absurdów to zbywali mnie mówiąc, że musze poczekac na dłuższy okres czasowy. No więc wchodze sobie na hokej (bo jest juz najdłużej i mozna wiarygodne dane zebrać), jest już w sumie 14 sezonów, meczów ligowych mają niektózy zawodnicy po 200-400, wszystkich nawet 500-700. A zawodnicy byli mniej wiecej podobnie trenowani. I widze super rozstrzał. Biorę obrońców i mam takich 3 zawodników ze skutecznością 10%, 8,2% i 8,1%. A jaki maja strzał ? Proszę bardzo: pierwszy 19, drugi 60, a trzeci 172.
No to naprawdę super wnioski można wyciągnąć
Tak samo wsród przednich formacji najlepsza skuteczność ma taki co do innych około 100 w strzale traci
I cała gra jest usiana takimi kwiatkami. Więc skoro setki juz meczów nie daja miarodajnych wyników, to ile tych meczów trzeba, żeby wreszcie cos sensownego wychodziło ? Tysiące ? Dziesiątki tysięcy ?
Ta gra po prostu nie może być za trudna, bo nie miał by w to kto grać. Więcej można zarobić na mniej skomplikowanym projekcie.
Wszystko się o to rozbija.
Chyba jesteśmy zgodni że tu cudów taktycznych nigdy nie będzie.
Wszystko się o to rozbija.
Chyba jesteśmy zgodni że tu cudów taktycznych nigdy nie będzie.
Jezeli chodzi o hokej to pelna zgoda, dlatego rozwazam game over. Co do pilki to nie moge sie juz zgodzic, jakas tam logika wystepuje. Co do recznej to tez za wczesnie na wnioski, przynajmniej jak dla mnie.
Suosikkiaiheesi
Uusimmat viestit