Aeg:

Sinu meeskonnad:
Suhtlus
Public account
  PRO Zone
1330 krediiti
Osta krediiti
Te olete avalikus kontos. Kui te tahate mängida või liituda aruteluga, peate te sisse logima. Kui te olete uus kasutaja, peate te esmalt registreeruma.

  PowerPlay Ajakiri

Wywiad z managerem Bodziowlodek


Wywiad z managerem Bodziowlodek

Wywiad z menedżerem Bodziowlodek, jednym z managerów który grę rozpoczął wraz z powstaniem projektu PPM. I grał aktywnie przez długie 17 lat., odnosząc w tym czasie wiele sukcesów zarówno prowadząc swoje kluby jak i reprezentacje narodowe. 
 
To zacznę od pytania jak chcesz, żeby się do Ciebie zwracać w wywiadzie. 
 
- Mogę być widoczny jako mój nick z gryBodziowlodek

Oraz czy pamiętasz, jak zacząłeś przygodę z PPM? 
 
- Szczerze to już nie pamiętam w jaki sposób zacząłem grać w ppm, wszak było to już prawie 17 lat temu. Dłuższą część swojego życia grałem w tego menadżera niż nie grałem. Znamy się z nim dłużej niż z moją żoną. W czasie, kiedy zaczynałem grać w ppm, miałem okres w życiu, gdzie testowałem różne gry przeglądarkowe, ale tylko tutaj zostałem tak długo. 

A więc minął już szmat czasu od kiedy grasz. Powiedziałeś już, że jesteś żonaty, co jeszcze możesz zdradzić o swoim życiu prywatnym? (imię, zainteresowania, cokolwiek czym chciałbyś się pochwalić). Co takiego szczególnego jest w PPM, że zostałeś tu aż tak długo? 
Gdybyś miał wymienić jedną rzecz, która najbardziej Ci się podoba w tym managerze, to co by to było? A z drugiej strony, co chciałbyś zmienić? 
 
- Mam na imię Bartek. Nikogo nie zdziwię, że interesuję się sportem, głównie piłką nożną, lubię także stand-up. Ukończyłem studia na kierunku, uwaga... ekonomia menedżerska. 
Na czasy, kiedy zaczynałem w ppm, przeglądarkowych menadżerów było wiele, ale praktycznie żaden z nich nie posiadał tak rozbudowanego forum, gdzie można było wymieniać się spostrzeżeniami na temat gry i meczów z ludźmi z całego świata. Ważnym aspektem, dla którego zostałem, był fakt, że zacząłem grać jeszcze w wersję beta hokeja, a co za tym idzie grałem w każdy ze sportów od początku - w żadnym innym przeglądarkowym uniwersum nie miałem takiej możliwości. To powodowało, że jeszcze jako młody chłopak czułem się w czymś dobry i nie chciałem stracić swojej pozycji. Byłem zajawiony tym, że jestem częścią projektu, który ciągle się rozwija, jego popularność w Polsce i na świecie rośnie a ja jestem w tym całkiem niezły. Uwielbiam symulację więc z niecierpliwością czekałem na to aż pojawi się w hokeju transmisja spotkania w 2D - w tym sporcie się doczekałem, wyglądało to na tamte czasy bardzo obiecująco. Niestety na symulację transmisji 2D w nożnej się nie doczekałem, a siatkówka, na którą czyhałem również nigdy nie została utworzona. 
Jeżeli chodzi o zmiany to, chyba jak większość ludzi lubię stabilizację i przez tyle czasu już się przyzwyczaiłem do wszystkich ograniczeń PPM. Kiedyś liczyłem na to, że będzie można reagować na to co się dzieje na boisku w czasie rzeczywistym. Teraz jedyne czego bym chciał to powrotu twórców gry na serio do projektu - reszta przyszłaby sama. 

Posiadałeś drużyny we wszystkich sportach. Który podobał Ci się najbardziej? Czy największym wyzwaniem było prowadzenie reprezentacji czy jednak w klubie trudniej było osiągnąć swoje cele?

-
Z racji zainteresowań najbardziej podobała mi się piłka nożna. Dodatkowym plusem tego sportu jest nałożenie wartości maksymalnej atrybutu, co powoduje, że zespoły są bardziej wyrównane i mniej czasu potrzeba, aby nowy menago dobił do odpowiedniego poziomu. W hokeju, ręcznej i koszykówce różnice w siłach są ogromne, przez co ciężej o niespodzianki i gra szybciej się nudzi. W piłce ręcznej i koszykówce bardziej trzeba pilnować finansów, żeby nie przeholować, w koszu także są możliwe aż 3 spotkania dziennie przez co trzeba na te sporty poświęcać więcej czasu i uwagi. Na etapie uruchamiania kolejnych sportów już tego czasu tyle nie miałem, przez co te sporty były traktowane przeze mnie jako dodatek, gdzie nie dbałem tak bardzo o wyniki. 

Na początku prowadzenie reprezentacji było trudniejsze, gdyż wiązało się z presją społeczeństwa której w klubie nie miałeś. Chętnych na stanowisko było wielu, a na forum omawiane było każde spotkanie i wytykane były błędy. Aktualnie reprezentacja to walka z samym sobą - nikt nie wywiera presji i trzeba dużo samozaparcia, aby co sezon tracić sporo czasu na przeszukiwanie lig w celu wyłowienia potencjalnych reprezentantów, więc na dzisiaj to praca w klubie stawia więcej wyzwań.

Prawdopodobnie po raz ostatni poprowadziłeś drużynę U-17 na ostatnich mistrzostw świata. Czy jesteś zadowolony z wyniku?

- Ostatnie mistrzostwa mogę uznać za udane - w końcu udało się zdobyć medal. W U17 według mnie mistrzostwa zaczynają się już 2 sezony wcześniej. To dzięki temu, że poprowadziłem sprawnie selekcję i ogrywałem 16-latków już na początku poprzedniego sezonu, a także udanej pierwszej części eliminacji mogliśmy w tym sezonie oszczędzać energię i mieć zgranych zawodników w swoim prime na MŚ. Na turnieju przegraliśmy dwukrotnie: -pierwsza porażka w grupie z Białorusią była wkalkulowana, wszak wyszliśmy na ten mecz drugim garniturem, aby oszczędzić energię u najlepszych a przegraliśmy mimo lekkiej przewagi; -druga porażka to półfinał z Rosją, gdzie przegraliśmy po karnych (loteria) a sam mecz był wyrównany. Szkoda tylko faktu, że przegraliśmy akurat z tymi państwami. 
U17 w nożnej to chyba moja ulubiona reprezentacja, którą prowadziłem w PPM. W swojej przygodzie jako selekcjoner miałem możliwość zakwalifikować się na MŚ 7-krotnie - za każdym razem się udało. Na samym turnieju wyniki również zawsze były ok: 1x mistrzostwo świata, 1x brązowy medal, 2x 4 miejsce, 1x ćwierćfinał, 1x 1/8 finału, 1x faza grupowa (gdzie odpadliśmy mimo tego, że nie przegraliśmy żadnego spotkania). 

Chciałbyś udzielić jakiejś rady menedżerom z krótszym stażem? A może innym selekcjonerom? Zwłaszcza tym zajmującym się reprezentacjami młodzieżowymi 

-
Jako były pomocnik poleciłbym nowym menedżerom początkowo nie skupiać się na obiektach (poza działem ekonomii) - i tak przez długi czas nie będziecie mieli obiektów na takim poziomie jak czołówka przez co perełki z akademii (jeżeli będą) trzeba szybko sprzedawać zanim stracą na wartości a zawodnicy z potencjałem będą tylko u Was codziennie tracić na treningu. Zalecałbym skupienie się na stadionie w konfiguracji rozbudowy:
1.mały stojący 1200 miejsc
2.wielofunkcyjna potrójna podłoga 4000 miejsc
3. wielofunkcyjna potrójna podłoga 10000 miejsc,
a także na transferach gotowych graczy (przede wszystkim "dziadków" ze spadającymi atrybutami, którzy pozwolą piąć się w górę, jednocześnie zważając, żeby budżet klubu dźwignął ich pensje) póki na początku macie najwięcej czasu i zapału, żeby szperać na liście transferowej. W ten sposób w mojej opinii można stosunkowo szybko dostać się "na salony", a wtedy, gdy sponsorzy będą już hojniejsi spokojnie budować swoje zaplecze.
 
Jeżeli chodzi o reprezentacje młodzieżowe to polecam selekcjonować graczy na 2 sezony do przodu patrząc na ich aktualne umiejętności, potencjał, możliwości grania i rozwoju w klubie. Poświęcony wtedy czas i ogrywanie wcześniej wyselekcjonowanych zawodników zaowocuje na samym turnieju. 


Może chciałbyś odpowiedzieć na pytanie, które nie padło. Zadaj je sobie sam! i udziel odpowiedzi.

-
Pytanie ode mnie. Czy kiedyś wrócisz do projektu? 

Nigdy nie mów nigdy. Jeżeli projekt wróci na właściwe tory, a gra ponownie zacznie się rozwijać, nie wykluczam powrotu na "stare śmieci". 
Miło będę wspominał wspólne typery i drużynowe granie w haxball, kiekko czy CS'a. Przepraszam za często chaotyczne odpowiedzi na pytania (pisane na szybko). Dziękuję każdemu z osobna za te wszystkie lata i jeszcze raz życzę wszystkim powodzenia w życiu prywatnym! 
 





Artikli reiting: Vaene - Tavaline - Suurepärane     Unikaalne vaade: 58

Jaga Facebook-i   Jaga oma Twitter-it   Jaga oma MySpace-i