Vali riik: | Poola |
Wiesław Jobczyk, trzykrotny olimpijczyk i jeden z najlepszych napastników w historii polskiego hokeja, uważa, że to szkodliwy pomysł. - Dla klubów będzie łatwiej i wygodniej, bo dzięki temu będą trzymać w ryzach polskich zawodników. Niestety, jest niebezpieczeństwo, że zaleją nas przeciętni gracze.
przecietni to lepiej niz nasi slabi. moim zdaniem powinni dopuscic do gry tylu stranieri ilu bedzie chcialo u nas grac, wtedy nasi zawodnicy beda musieli dolaczyc do ich poziomu albo wyleca ze skladu
przecietni to lepiej niz nasi slabi. moim zdaniem powinni dopuscic do gry tylu stranieri ilu bedzie chcialo u nas grac, wtedy nasi zawodnicy beda musieli dolaczyc do ich poziomu albo wyleca ze skladu
Frekwencja na meczach hokeja w Europie, jakaś taka marna jest....
1. Elitserien (Szwecja) - 6 190; 2. NLA (Szwajcaria) - 6 181; 3. DEL (Niemcy) - 5 807; 4. KHL (Rosja) - 5 474; 5. O2 Extraliga (Czechy) - 5 240; 6. SM-Liiga (Finlandia) - 4 951; 7. EBEL (Austria) - 3 301; 8. Slovnaft Extraliga (Słowacja) - 2 364; 9. EIHL (Wielka Brytania) - 2 252.
Wie ktoś ile wynosi w Polsce?
1. Elitserien (Szwecja) - 6 190; 2. NLA (Szwajcaria) - 6 181; 3. DEL (Niemcy) - 5 807; 4. KHL (Rosja) - 5 474; 5. O2 Extraliga (Czechy) - 5 240; 6. SM-Liiga (Finlandia) - 4 951; 7. EBEL (Austria) - 3 301; 8. Slovnaft Extraliga (Słowacja) - 2 364; 9. EIHL (Wielka Brytania) - 2 252.
Wie ktoś ile wynosi w Polsce?
No Tychy mają chyba największą średnią, choć nie wiem dlaczego ludzie nie chodzą na mecze, ja jeżeli miałbym piłkę, hokeja, siatkę i ręczną to chodziłbym na wszystko, aby tylko nie kolidowały ze sobą terminy -.-. Choć planuje wybrać się do Gdańska na mecz ;p
Po prostu takie są hale w Europie a hokej to głównie Europa, NHL to zupełnie inna sprawa. Kosz jest globalnym sportem a średnia widzów w najlepszych europejskich ligach jest podobna właśnie do hokeja. W Europie nie ma ciągu na sport tak jak w USA, poza tym tam kluby działają na zasadzie franczyzy, tzn. siedziba jest tam gdzie jest rynek na dany sport czyli w wielkich miastach. W USA nie liczy się praktycznie historia klubu, tradycja itp, jest kilka firm ale 90% to czysta komercja. W Europie na mecz może przychodzić stosunkowo niewielu kibiców (Lazio w Serie A średnia niewiele ponad 30tys a w samym Rzymie jest około 2mln kibiców tego klubu) ale identyfikują się oni z klubem na co dzień. Wieksze obiekty nie sa więc potrzebne, średnia na hitowych meczach nie jest nabijana.
W poprzednim sezonie najwyzsza frekwencja była w Gdańsku,w tym niestety słabiutko. Przede wszystkim z powodu ze nie weszli do szóstki
czylii przewaga kibiców sukcesu nad wiernymi na dobre i złe
co zrobić taka prawda są wynik sa pełne stadiony nie ma ich są puste stadiony ale uszy do góry w przyszlym sezonie zagramy tylko cztery razy z wami wiec nuda sie skonczy
Ale to smutne nie,ach Ci kibice są wybredni tylko jak są wyniki to chcą przychodzić
Sinu lemmik teemad
Uuemad postitused