Podsumowanie Pucharu Zdobywców Pucharów [PN]
Eliminacje do Pucharu Zdobywców Pucharów przebiegały identycznie jak do Ligi Mistrzów. O PZP startowała Dąbrovia oraz Los Rojiblancos. Rywalem tych pierwszych były Skorpiony z Kijowa, a podopieczni shoguna rywalizowali z norweskim lacckyss.
Scorpions Kiev - Dąbrovia
Pierwszy mecz: 5:0; Drugi mecz: 0:7 (awans Scorpions Kiev; dwumecz 12:0)
Dąbrovia, która w PZP zagrała dzięki 3 miejscu w Pucharze Krajowym, wyraźnie odpuściła sobie w tym sezonie grę w Europie, jednak nikt nie spodziewał się takiej kompromitacji. Oba mecze to była pełna dominacja Ukraińców, dla których bramki w pierwszym mecz zdobywali kolejno Honorato Candido, Martin Plenca, znów Candido, Domenico Adami i Oleksandr Sorokolat. W rewanżu jednak Skorpiony nie chciały odpuścić, zdobywając kolejne 7 bramek! Gole tym razem zgarnęli Evgen Prodan (2x), Viktor Didyk, Viroslav Lukashin, Robert Sedin (2x) i Art Whittaker. Cóż tutaj więcej dodać... Dąbrovia została po prostu zmiażdżona przez swojego przeciwnika.
Los Rojiblancos – lacckyss
Pierwszy mecz: 1:0; Drugi mecz: 0:2 (awans Los Rojiblancos; dwumecz: 3:0)
Zupełnie inne podejście do PZP zaprezentowali podopieczni shoguna. Zmobilizowani w obu spotkaniach pokonali norweskie lacckyss 1 i 2 do zera. U siebie było skromniejsze zwycięstwo jedną bramką. Zdobył ją w samej końcówce, 89 minucie, Słowak Vit Pavan.
Drugi pojedynek również toczył się pod dyktando 4 drużyny poprzedniego sezonu w Ekstraklasie. Jednak tym razem bramki wpadły wcześniej. Na prowadzenie goście wyszli w 24 minucie po bramce Czecha Dusana Pokorny'ego. Gola, który przypieczętował awans strzelił po równej godzinie gry zdobył zdobywca pierwszej bramki tego dnia, czyli Dusan Pokorny. 2:0 w rewanżu, 1:0 w pierwszym spotkaniu i Los Rojiblancos uzyskują awans do fazy grupowej Pucharu Zdobywców Pucharów.
Ich rywalami w grupie 2 zostały zespoły FC Bourgas (Bułgaria), Arsenal (Białoruś) oraz słowacki SlovakMasters. Oprócz podopiecznych shoguna, w fazie grupowej wystąpi jeszcze jedna polska drużyna- Arkadia Kraków. Rywalami zespołu Gomoco zostali węgierska F Barca C, turecki Eskisehir_Eagles i estoński Silver Star.
Grupa 2
Pierwszym rywalem Los Rojiblancos został zespół SlovakMasters. Mecz odbył się na arenie BIAŁO CZERWONY.
Los Rojiblancos 3-0 SlovakMasters
(Goran Adamović 36'; Predrag Bogunović 41', 48')
Bukmacherzy za faworyta pojedynku obstawiali podopiecznych shoguna. Nie zawiedli się. Po bardzo dobrym spotkaniu 4 drużyna poprzedniego sezonu polskiej I ligi wygrała 3:0. Już do przerwy prowadzili 2:0. Bramki strzelali sami Serbowie: Goran Adamović oraz Predrag Bogunović (2). Wynik otworzył strzałem z 14 metrów ten pierwszy. Jego klubowy i reprezentacyjny kolega podwyższał rezultat pojedynku dwukrotnie. Najpierw w 41 minucie, a także 3 minuty po przerwie. Te bramki pozwoliły rozpocząć fazę grupową Pucharu Zdobywców Pucharów od zwycięstwa.
Kolejne spotkanie odbyło się już na Bułgarii. Rywalem był zespół FC Bourgas.
FC Bourgas 2-0 Los Rojiblancos
(Parashkev Milakiev 20'; Remigiusz Buchliński 25')
Pierwszy wyjazd i mecz z niżej notowanym rywalem przyniósł pierwszą porażkę. Bramki padły w krótkim odstępie czasu. Najpierw, po 20 minutach gry, Sergey'a Granatkina pokonał Bułgar Parashkev Milakiev. Rosjanin skapitulował po raz drugi 300 sekund później. Tym razem piłkę do siatki z 4 metrów Polak, Remigiusz Buchliński.
Na trzecie spotkanie tej fazy rozgrywek shogun i jego podopieczni wrócili do kraju. Za nimi podązył również białoruski Arsenal.
Los Rojiblancos 2-1 Arsenal
(Goran Adamović 65'; German Simić 81' – Jazep Dorozhkov 11')
Spotkanie lepiej rozpoczęli przyjezdni, których na prowadzenie wyprowadził już w 11 minucie Białorusin Jazep Dorozhkov. Do końca pierwszej części gry wynik pozostawał bez zmian i w przerwie musiało dojść do męskiej rozmowy w szatni Los Rojiblancos. Nie pomogło. Pomogły natomiast zmiany przeprowadzone w 55 minucie. Na boisku zameldowali się German Simić (zmienił Ludwika Cempela) oraz Vit Pavan, który zastąpił Konstantinasa Kazitenasa. Zmiany zmobilizowały resztę zespołu do lepszej gry. Wyrównał po rzucie karnym Goran Adamović, a bramkę na wagę trzech „oczek” zdobył w 81 minucie spotkania rezerwowy German Simić.
Pierwsze spotkanie rewanżowe to wyjazd na Słowację.
SlovakMasters 2-2 Los Rojiblancos
(Adam Golis 16'; Ariel Debnar 28' – Goran Adamović 38', 55')
Znów polski zespół traci bramkę jako pierwszy. Tym razem jednak były to dwie bramki, ich strzelcami byli Adam Golis w 16 i Ariel Debnar w 28 minucie spotkania. Gospodarze postawili podopiecznych shoguna w bardzo ciężkiej sytuacji. Prowadzili już 2:0. Pierwszy sygnał do odrabiania strat dał nie kto inny jak Goran Adamović, dzięki czemu nawiązaliśmy kontakt z rywalem. Do przerwy jednak 2:1 dla gospodarzy. Na bramkę wyrównującą nie czekaliśmy jednak długo. 10 minut po wznowieniu gry wyrównał ten, który strzelił na 2:1, czyli niezawodny w tym sezonie w europejskich pucharach Goran Adamović, wykorzystując podanie Milana Tomesa.
W piątej kolejce, grając u siebie, 4 zespół poprzednich rozgrywek zmierzył swoje siły z FC Bourgas.
Los Rojiblancos 1-0 FC Bourgas
(Marco Schori 88')
Spotkanie stało na niskim poziomie i pod dyktando nieskuteczności z obu stron. Co więcej, w pierwszej połowie na 6 strzałów tylko 1 był w światło bramki! Na jedyną bramkę w tym słabym spotkaniu fani musieli czekać aż do 88 minuty, kiedy to zwycięstwo gospodarzom zapewnił Szwajcar Marco Schori.
Po 5 kolejkach Los Rojiblancos przewodzi w swojej grupie z 10 punktami na koncie, ale mają zaledwie 1 pkt przewagi nad FC Bourgas i Arsenalem.
Grupa 8
Na początek rozgrywek rywalem Arkadii Kraków na Eden Stadium był turecki Eskisehir_Eagles.
Arkadia Kraków 0-0 Eskisehir_Eagles
Arkadia, 7 drużyna poprzedniego sezonu Ekstraklasy, rozpoczęła PZP od remisu przez własną publicznoscią z Eskisehir_Eagles po wyrównanym spotkaniu. Widać było jednak, że gospodarze odpuścili sobie te spotkanie, mimo iż byli faworytami bukacherów.
2 kolejka przyniosła wyjazd na Węgry, gdzie rywalem była F Barca C.
Μοιραστείτε στο Facebook Μοιραστείτε στο Twitter Μοιραστείτε στο MySpace