Titel: Magazyn PowerPlay - dyskusje na temat magazynu

Ogólnie magazyn to teraz bardzo niewdzięczna rola. Konkurs na redaktorów nie przyniósł zamierzonego efektu. Chyba minęły już czasy, gdy o jeden stołek walczyło kilku managerów. Z biegiem czasu wygląda to coraz gorzej. W niektórych krajach (Słowacja, Czechy, Serbia) jest ich od 5 do 7 i tam to fajnie działa. Oczywiście są też kraje, które borykają się z tymi samymi problemami co my, przykład Rosji, Szwecji itp. Pytanie co dalej. Yoyogi oczywiście mógłby czasami wrzucić od siebie jakieś podsumowanie sezonu, ale sam magazynu i tak nie uciągnie...a chętnych z "dobrym piórem" brak.

Pisałem z Mistrzem Gry ze Słowacji i napisał mi,ze według niego nie złamalem regulaminu gry niezaleznie od tego jakie zdanie ma na ten temat społeczność. Po nalozeniu kary podjąłem z nim ponownie konwersacje i dowiedzialem sie od niego,ze stanal w mojej obronie, a kary jakie zostaly mi nalozone sa sprawa tylko i wylacznie pana o nicku "PablooDemon", byl tak mily, ze nawet nie raczyl odpisac na moje PW, a pisalem dwukrotnie, z tego, co mi Słowacy pisali chciał mnie wyrzucic z PPM-a, a wedle gory nie mial podstaw by tego dokonac. Szczerze mowiac od poczatku wiedzialem,ze jezeli ktokolwiek bedzie mial pode mną kopać dołek to będą to Polacy z naszego zespołu narodowego i tak tez było.

Zreszta nie pierwszy raz slysze jak mili sa nasi liderzy ze stafu i jak potrafia potraktowac innych czesto pracowitych uzytkownikow swego czasu nawet wydawcow magazynu PP.

Tyle w tym temacie. W przyszlosci odchodze z PPM-a,bo w sumie planuje to od okolo poltora roku, nie podoba mi sie moderacja forum tutaj to raz, kontakt w sprawie wyjasniania czegokolwiek, dzialania naborow na jakiekolwiek funkcje (kolesiostwo - kto gra z 6 lat to wie o co chodzi). Ogolnie mowiac nikt nie dba o to by ten projekt sie rozwijal. Moglbym nawet za niego placic, tylko chwila za co mialbym placic? Za kopiuj wklej ??

Dlatego nie jestem zbyt czestym posiadaczem PRO i innych dodatkow, ktore IMHO niektorzy wielmozni Panowie maja za free i jeszcze sie tym faktem wielce szczyca.

Yoyogi jako naczelny powinien przede wszystkim świecic przykładem swoim partnerom z magazynu. Powinien miec na nich jakikolwiek wplyw, kontakt z nimi, motywowac ich do pracy, starac sie mniej wiecej wymagac zalozonego nakladu w okreslonym przedziale czasu, wiadomo zdarzaja sie rozne sytuacje ale kiedy ktos nie pisze przez 2 miesiace albo powazna rozmowa albo wakacje od magazynu,bo jednak jest to odpowiedzialna funkcja. Wedlug mnie magazyn potrzebuje nowego naczelnego, kogos kto posiada przede wszystkim checi i czas do pisania ale tez posiada umiejetnosc zarzadzania zespolem, grupa - taki mini lider jak to jest w pracy przykladowo.

Najgorsze jest to,ze naczelny jest tylko pionkiem w grze tak naprawde, a wszystkim zarzadza kapitan. Ile trwaja nabory, ile trwaja jakiekolwiek zwolnienia wszyscy widzą. Tutaj potrzeba działania - dla mnie jest lepszy rydz niz nic. Wole czytac po chinsku z bledami niz nic nie czytac,bo aktualnie nie oszukujmy sie doszlo do takiej, a nie innej sytuacji.

Nie pisze o sobie mowiac o naczelnym, ja pracuje i nie mam czasu na takie rzeczy ale sadze,ze jakby przez okolo 3-4 tygodnie poszukal osob zorganizowanych to daloby rade kogos wybrac, potem dobrac 2-3 wydawcow i czekac na efekty. Lepiej podejmować jakiekolwiek próby niż przyglądać się bierności w wydawaniu, naczelny nawet nie wypowiada sie na forum w tym watku, a codziennie sie loguje, sadze,ze moglby chociaz jeden postulalt na krzyz napisac o tym co sie dzieje i czy da sie jakos poprawic sytuacje w magazynie.

To w sumie tyle, co mialem do napisania o mojej sytuacji i o magazynie. Powodzenia.

Nie wiem czy chciałbyś czytać arty po "chińsku", bo sam byłeś największym krytykiem takich publikacji.

Nabory były i nic z tego nie wynika. Sam złożyłeś wstępną aplikację i olałeś system. Kilka-kilkanaście miesięcy temu też się oferowałeś na forum, chyba nawet w tym wątku. Oczywiście nie jest to zarzut, bo każdy może napisać art, ty, ja, kolega "x" i "y", ale brakuje u nas chęci (co widać po wspomnianych naborach, ale to zarzut tak pod moim adresem jak i każdego z nas).

Dużo zależy teraz od yoyogiego, który ma trochę związane ręce. Wg mnie wyjścia są dwa-albo nadal kombinuje co zrobić żeby było lepiej (pytanie tylko co może zrobić oprócz naboru, może jakiś system premiowania PRO na czas określony, ale tutaj CHYBA musiała by się zgodzić "góra" ), albo uznaje, że nie da rady wykrzesać więcej tak od siebie jak i od polskiej społeczności i wtedy można dać szansę komuś nowemu. Tutaj odnośnie swoich planów musi wypowiedzieć się sam yoyogi, ja ich nie znam.

Osobiście wychodzę z założenia, że można było wymagać, gdy byli chętni. Teraz ich nie ma i jest to problem. Yoyogi napisał art, który spokojnie można podzielić na 2-3 części choć tak jak wspomniałem, brakuje choćby krótkich podsumowań i tutaj zgoda. Kolega adamson w zasadzie jest po drugiej stronie rzeki i pewnie poleci (chyba, że jest coś o czym nie wiemy). Nie wiem co z ronee77, ale przez zdecydowaną większość czasu i tak opłacał PRO "za swoje". Jak chcesz to sam poszukaj chętnych do magazynu, społeczność będzie ci wdzięczna, ale wątpię, że ci się uda. Trzeba liczyć na to, że w kimś obudzi się wena

Ja mam wenę.
Pro we wszystkich sportach na 2 lata, Wenera na własny użytek i piszę 3 artykuły miesięcznie (-40% zniżki) to wychodzi 1,8 artykułu na miesiąc.
Oferty na priv.

Ja chętnie poczytam
Masz ostatnio wene na forum a więc może tylko coś dobrego z tego wyjść

Nie wiem jak to dokładnie jest z tym pro ale jeżeli dostane pro na 4 sporty mogę zacząć pisać. 2 artykuły na miesiąc wydam na 100%. Trochę praca i obowiązki domowe odbierają chęci do pisania ale postaram się znaleźć czas i motywację. Napewno piłka nożna to dziedzina jaka chciałbym się zajmować. Kiedyś prowadziłem stronę muzyczna i pisałem newsy, byłem też administratorem strony muzycznej z określonym wynagrodzeniem, poza tym czytam super nowości i fakt, z języka polskiego miałem 5-tke, to ma początek kariery wydawcy wystarczy.

NAPEWNO z 5-tką z języka polskiego jesteś najlepszym kandydatem, dobrze że ortografii nie sprawdzali, BUHAHAHA

To mnie Domiss przebił.
Zwłaszcza, że rzadko czytam super nowości , a faktu nie czytam w ogóle. Klapa.
Wycofuję swą kandydaturę.
PS. W jakim rytmie byłyby te artykuły sportowe?

Pisze się "na pewno", do tego pamiętamy "pszepraszam", "chandel", przymiotniki z dużych liter, fatalnej interpunkcji itd, to odnośnie twoich 5-tek z polskiego chcesz to pisz. Będzie co czytać, ale to chyba na początek jako kandydat do magazynu. Nie wiem też, czy jako gość wielokrotnie banowany /masz już chyba z 10 kar/ masz wstęp do staffu.

No co ty starsi mają pierszenstwo

Na poczatek postanowilem zrobic artykul z najwieksza gwiazda polskiego forum, z Domissem223. Zapytalbym go bez cenzury co sadzi o wielkich osobistosciach ze swiata polskiego PPM-a. O co kaman z tymi zwolnieniami, dlaczego nie kandyduje, jakie plany na przyszlosc, jak zaczynal, kto go tu wprowadzil, co sugerowalby zmienic w projekcie PPM, co doradza nowym w grze jaki kierunek obrac.

Czytajcie szablon.

Pierwszeństwo ale właśnie dla takich osób jak ty fajną opcją byłoby właśnie PRO na jakiś czas. Są arty-jest PRO, dobry układ. Chyba nawet yoyogi kiedyś nad tym myślał, ale nie wiem na czym stanęło.

Niestety brak 5 z języka polskiego mnie dyskwalifikuje.
Powiem Ci, że większość artystów nie stroniła od używek, a z tego co wiem, Ty również lubisz chlapnąć , więc kolejny argument byś jednak spróbował.
Życzę powodzenia i trzymam kciuki>

Szczerze mowiac po 6 latach w PPM wiem kto jaki mniej wiecej jest i jak dla mnie to niektorzy jednak nie maja podobnego stylu bycia do mojego, zwlaszcza kilka osob ze stafu, niestety nie nadaje na podobnym falach jak osoby po 50 lat czy w tych granicach, byc moze dlatego w przeszlosci nie potrafilem sie z takimi osobnikami dogadac, kultura kultura ale jakos nie lubie jak jeden na drugiego patrzy z gory. Wielu osobom wedlug mnie brakuje poczucia humoru i zbyt pochopnie oceniaja innych hehe Tak samo jest z tym banowaniem, gdyby sie przyjrzec postom po jakich padaja te bany okazaloby sie, ze polowa moich banow byla kompletnie za darmo, a za namowa innych uzytkownikow, ktorzy czesto prezentuja bardziej wiejski styl wypowiedzi od mojego. U mnie panuja proste zasady, odnosze sie do regulaminu forum i gry - jezeli jest tam napisane, ze nie wolno uzywac wulgaryzmow, a ktos pisze 3-4 posty z rzedu "idiota, burak, debil, obojetnie" to wlasnie takie aparaty jak dla mnie powinni odpoczywac od forum ,a tutaj jak jest? Tacy sie smieja w twarz drugiemu i wyzywaja,bo widza, ze nikt ich ani nie upomina ani nie kara, natomiast jezeli ja odpieram takie posty to nagle wpada Davidian i mnie straszy banem,bo przeciez ja mam wysluchiwac te obelgi i siedziec cicho , czlowiek zasluguje na szacunek, funkcja moderatora rowniez wymaga tego by wszystkich traktowac sprawiedliwie i jednakowo, a nie szuakc tylko haka na jedne i te same osoby, zreszta w przeszlosci bylo dokladnie tak samo. Akcja z Perm Banem z Danielem, zeby nie bylo nie trawie goscia ale kilka osob tam pisalo co pisalo, a ukarany tylko on sledzilem ta dyskusje i zdziwilo mnie,ze 2 inne osoby,ktore kozaczylo z Polski na maximum do Tiana i jego kolegi nie dostalo nawet bana na 1 dzien, a zasluzyli.