Titel: Sporty zimowe (sezon 2013/14)

Będzie ciekawie, zobaczymy co z tego wyniknie bo pośrednie oskarżenie już padło i ciężko to będzie zamieść pod przysłowiowy dywan

Niech znajdzie dowody...

P.S Stoch nadal w formie olimpijskiej.

Jeszcze jedna seria i będzie historyczny wynik niesamowite, jak pół roku+nowy sztab potrafią zmienić obraz polskich skoków.

I Żyła będzie 3!!!

Głupi ja... DRUGI!!!!!)))

Norweg mógłby spaść na bule to i były Kot trzeci ;D

Zrobił to

Radosny dzień dla fanów skoków narciarskich, do których zaliczam się od lat ... Wyczyn godny prawdziwego Mistrza !!!...

Co do sportowca roku, to dla mnie nie powinien Stoch wygrać. Fakt, w tym roku nikt zdecydowanym faworytem nie był, bo nie było Igrzysk, ale w jego przypadku to jest tylko wygrana w TCS i tylko złoto w drużynie na MŚ.

Osobiście głosowałem na Kubota, wygrać mogła też Anita, ale nie Stoch czy Lewy. Teraz to już jest konkurs na najpopularniejszego sportowca Polski.

I tak najbardziej nielogiczny wybór jak do tej pory dla mnie to Kubica w 2008 roku, gdzie mieliśmy tylu mistrzów Olimpijskich z Pekinu, a wygrywa ktoś kto wygrał jedno GP i zajął 4 miejsce na koniec sezonu.

Cuda Pany, cuda

Ci co wyłączyli transmisję dzisiaj po pierwszej serii są największymi przegranymi dzisiejszego dnia

Come back jeden z najpiękniejszych w historii Polskiego sportu!

Za stary jestem na takie emocje, do tej pory drżą mi łapki... Natura odebrała nam nadzieje w I serii (Stoch 1,3 m/s w plecy, podobnie Kubacki), w II serii zwróciła ( ostatnia ósemka zjeżdżała o 1,5-2,0 m/s wolniej od naszych)...Śledziłem skoki na FIS-owskiej stronie i po skoku Peiera byłem pewien że będzie dobrze...

tez mowilem , niech Paier zrąbie i medal , bo w Jelara nie wierzyłem , no ale milo się zaskoczyłem jak zobaczyłem wyczyny Gaigera i Ryoyu …

Miałem podobnie. Też śledziłem skoki na bieżąco na fis-ski. Wiedziałem że Peier jest mocny, jak spadł w otchłań to już wiedziałem że wygrana jest Nasza, bo reszta jest na podobnym poziomie.
Choć pewności nie było, bo skakał Geiger dla którego belka mogła pójść w górę.
Według mnie trzeba również pochwalić Horngachera, który dobitnie pokazywał jury co sądzi o ich pracy w pierwszej serii. To pomogło w drugiej serii, ta presja wywarta przez Naszego trenera nie pozwoliła jury na podniesienie belki przy dużych opadach śniegu.

Tak jak na skokach po treningach i kwalifikacjach udaje mi się zawsze coś pomnożyć u buka w H2H w konkursie, tak dzisiaj po pierwszej serii miałem przegrane praktycznie wszystko, na szczęście w druga seria była na tyle szczęśliwa, że udało się pozostać tylko na lekkim minusie.

Tak z ciekawości to gdzie grasz?