W zeszłym sezonie miałem peszka, bo trafiłem na zdeterminowany (b.wysoka) topowy klub (Radnik) i mój normal nie wystarczył, porażka po dogrywce

akurat w poprzednim sezonie lepiej miał Grudusk, np w 1 rundzie trafił na niezdeterminowany Wolsztyn

potem był słabszy Szwed.