Вы знаходзіцеся ў публічным уліковым запісе. Калі вы хаціце гуляць у гэту гульню ці удзельнічаць у абмеркаваннях, вы павінны ўвайсці ў сістэму. Калі вы новы карыстальнік, то вам неабходна спачатку зарэгістравацца.
Różnica pomiędzy I i II ligą zaciera się z każdym sezonem coraz bardziej. Można powiedzieć, że czołowe drużyny z II lig są w stanie powalczyć praktycznie z wszystkimi (oczywiście poza Duck's Masta Squad) zespołami I-ligowymi, więc beniaminkowie wcale nie są skazani na spadek. Dobrym przykładem na to wyrównanie szans był miniony sezon, gdzie awans do playoff ważył się praktycznie do ostatnich kolejek, a potem drużyny które zajęły wyższe miejsca odpadły już w ćwierćfinale. Tak naprawdę dużo zależy też od szczęścia, bo wystarczy dłuższa kontuzja podstawowego gracza i wartość zespołu automatycznie mocno spada.
Ja po awansie 2 sezony temu też myślałem, że nic nie ugram w I lidze, a rzeczywistość okazała się zupełnie inna. To właśnie kontuzje spowodowały, że spadłem do II ligi - w końcówce sezonu aż 4 graczy z "10" miało przerwy w grze i praktycznie całą rundę spadkową i mecze o utrzymanie grałem bez 1-2 graczy.
W tym sezonie wszystko szło zgodnie z planem - wygrałem fazę grupową, ale niestety w playoff odpadłem już w ćwierćfinale. To kolejny dowód na wyrównanie poziomu drużyn. Tak naprawdę łatwiej jest się utrzymać niż awansować, więc trudniejsza część zadania już za Tobą.
Niekoniecznie do dupy, często przy podobnych poziomach obserwacji i działu ekonomii wyniki tych obserwacji są zupełnie inne. Tak naprawdę dopiero gdy zawodnik będzie już w klubie i zostanie ponownie zeskautowany można będzie coś konkretnego o nim powiedzieć.
A Ty jak moich widzisz?