Asunto: II.3

Piękny comeback w drugiej połowie, Blancos.
Który z zespołów by nie wygrał finałów (oby zadecydował 5-ty mecz!) - trzymam kciuki żebyście obydwaj awansowali

Rewelacyjny drafcik. Już naskautowałem czterech B, a przecież jeszcze pięciu do przeskautowania jutro

Witam wszystkich i powodzenia w nowym sezonie.

Cześć. Powodzenie...

Ja xxxxxxx
Takiego psikusa w wykonaniu sima, jaki dzisiaj wyciął naszym ligowym rywalom to dawno nie widziałem (jeżeli w ogóle widziałem!).
Siła - w ogóle zero porównania
ważność - Gryf
taktyka na taktykę - i w ataku i w obronie Policzna
Wygrana - SKR-a
Jedyny plusik na naszą korzyść to domowy parkiet, ale *Puh-Liiii-z*...
Sorry, mam nadzieję że simek znajdzie sposób żeby Wam to jakoś zbilansować. Chociaż nie wiem co by musiał zrobić. Chyba tylko awans bezpośredni.

Chociaż przychodzi mi na myśl jeszcze jedna możliwość. Z tymi taktykami i anty-taktykami. Że to nie jest raz na jutro. Co kilka sezonów sim losuje na nowo co wygrywa z czym.

Ewentualnie że taktyki którymi dzisiaj grałeś masz zgrane, nie wiem, na 0% ?

Może faktycznie jest tak, że jak taktyka zgrana na powiedzmy mniej niż 50% (i zakładając że tak mało zgrane są strefa i motion w Policznej), to wtedy wygrywająca taktyka staje się przegrywającą??
Ach, te domysły. O wiele milej się tym bawi po własnej wygranej z... no... po zupełnie nieoczekiwanej
Niż po przegranej. Dlatego już zamykam japę. I trzymam kciuki za to co wyżej pisałem.

Akurat strefa i motion zgrane u mnie na 100% a więc pozostaje mi tylko... pogratulować Ci wygranej.

*ikonka kufel piwa*
Jeden plus, że wiemy już kto nie jest z pękających po psikusie gierki internetowej.
*ikonka kciuka w górę*
Powodzenia w walce o Wasze cele w tym sezonie.
ps. Miałem kiedyś tak że były baty od zepołu wprawdzie mocnego, ale nie mocniejszego od SKR-y.
I potem w plej-o-coś już poszło nam z tym zespołem dość gładko. Aż dziwne jak łatwo. Oby to w jakiś sposób i Ciebie spotkało.

I powtórka tego wyżej. Tyle że tym razem taktyki po naszej stronie. I agresywna w ostatniej kwarcie wydaje mi się pomaga jeśli wynik prawie na remis. Ale to wciąż detale. Czasem mam wrażenie że sim na cały sezon losuje każdej drużynie tę z którą będzie szło. I tę z którą nie będzie. Ale tylko w zasadniczym.

Zła passa przełamana w odpowiednim momencie
Gratulacje !

Dzięki. Powiedziałbym że zła passa przełamana w najmniej spodziewanym momencie bo jednak do play-offów przystąpiłem ze znacznie osłabionym składem w porównaniu do sezonu zasadniczego. Tym cenniejsza jest ta wygrana.

Panowie, jeżeli ktoś jest w fazie budowania zespołu, a nie walki o wyniki - a zwłaszcza jeżeli ma młodych zawodników w Kadrze _POLSKI_, to gorąco polecam ostatnią stronę wątku "Strategia treningu" w koszu. Chyba można sporo poprawić rejty indywidualne samymi ważnościami.

No nie... Już myślałem że może losowość jest po prostu o wiele większa w zasadniczym niż w playoffs. A dzisiaj znowu słabszy wygrał z silniejszym (w serii Gryf, SKR-a).
Co jeszcze bardziej mnie martwi, to że wiedza o taktyka-na-taktykę którą "pożyczyłem" od Yoyogiego zdaje się nie tylko nie pomagać, a wręcz przeciwnie!
Bo zgodnie z tą wiedzą, oba nasze mecze Gryfici zaczęli "nietrafioną" taktyką of, ale wczoraj także "nietrafioną" def i wygrali, a dzisiaj "dobrą" i przegrana.
Załamka. Chyba wracam do hipotezy że co sezon sim losuje na nowo te "nietrafione" i "dobre" taktyka-na-taktykę!!!