"Syćko w pozondecku"
Boisko do siatki jest i mają piłkę więc grać można do woli. Będziemy mieć ognicho lub grilla co wolimy. W razie deszczu dostaniemy albo wiatę (znajdującą się obok stołówki), albo jeżeli będzie większa grupa od nas na ośrodku rozłożą nam parasole/namioty między naszymi domkami.
Co do przyjazdu i wyjazdu wszystko będzie zależeć od obłożenia ośrodka, wyjaśni się w następny weekend. Jeżeli ktoś będzie chciał przyjechać wcześniej/wyjechać później to w okolicy (10-15 min pieszo) jest kilka atrakcji umilających czas więc nudno nie będzie.
Na koniec pytanie do osób przyjeżdżających do KRK o której mniej więcej będziecie?
Ślązacy o której +/- zawitacie w NT? Fajnie jakbyśmy się jakoś w miarę podobnie zgrali i przyjechali w podobnym czasie.
Tyle na dziś! Bez Odbioru!