Asunto: III.13

tyle, że jeśli wygrana w meczu liczona jest m. in. na podstawie średniej oceny drużyny (ogólny poziom obrony, ataku etc.) to ocena w * jest ważna.
Gdyby to było na pokaz w ogóle nie wysyłałbym na 2-tygodniowy trening

wiem wiem
zrobilem sobie przewage w lidze teraz mozemy troche odsapnac

Moja drużyna po 2 - tyg szkółki wręcz straciła kuriozalnie formę
Gratuluje wygranej. Nie ciesz się za bardzo bo jest dopiero remis w tym sezonie między nami
A punkty pewnie potracisz jeszcze

teraz skupiam sie na oszczedzaniu graczy na PO
zobaczymy czy da efekt

no tak, energii trochę potraciłeś - m. in. w meczu z moją drużyną.

a tak w ogóle rozmawiamy na forum od dłuższego czasu i nic nawet nie wiemy o sobie
Jeśli jesteście chętni to napiszcie coś o sobie - co robicie (tzn. uczycie się czy pracujecie), jakie macie zainteresowania, co planujecie na przyszłość, czym się interesujecie itp. Nie to, żebym był wścibski, po prostu już od pewnego czasu zastanawiałem się co porabia na codzień Seahawk, Mariusz etc...

hehe widze ze zyjesz ta gra
ja ucze sie na AWF w gdansku dziennie wiec nigdzie nie pracuje przez 12lat trenowalem plywanie teraz gram od ponad 2lat w american football
palny na przyszlosc hmmm awans do II ligi
a poza tym zanales prace po studiach w zawodzie otworzysz szkolke plywania i takie tam

Aż tak bardzo nie żyję tą grą Ostatnio znacznie ograniczyłem - moi niektórzy kumple już nawet pokończyli, bo się znudzili.
Już od pięciu lat mieszkam w Wawie (studia kończyłem 5 lat temu). Generalnie pochodzę z miejscowości na ziemi lubuskiej (tak w połowie drogi między Posen und Breslau ) Studiowałem na Polibudzie Poznańskiej Elektronikę i Telekomunikacje. Teraz pracuje dla Orange i generalnie zajmuje się ofertami na kartę (od strony technicznej oczywiście). Jestem w pewnym sensie architektem platformy PrePaid i oprócz tego implementuje te wszystkie usługi/promocje Orange dla rynku mixowego i na kartę + jestem project managerem w obszarze technicznym (współpraca z marketingiem i IT).
Generalnie jeśli chodzi o sport to lubię sporty motorowe (szczególnie motocross, w którym miałem szansę startować, ale nie udało się :/. Nie będę wnikał dlaczego - zbyt długa historia)
a jakie plany na przyszłość? Chciałbym dalej rozwijać się w kierunku telekom. + zarządzanie - tak marzy mi się wysoka posadka
PS. A tak w ogóle to uprawiasz fajny sport - zawsze mi się podobał. Pamiętam jeszcze jak na studiach chodziłem na otwartą dyskę AWF Poznań, powiem tyle - najlepsze laski

to fakt na uczelnianej imprezie zawsze sa fajne laski i nie koniecznie studiuja na AWF xD
moj bracki studiuje EiT w gdansku trzeba to kochać bo inaczej z nudow mozna umrzec

Wydaje mi się, że to co jest na studiach EiT ( z pewnością tak do 3 roku) jest dość nudne.
Ale na specjalizacji i potem w pracy są już ciekawsze rzeczy. Mnie np. bardzo interesują nowe technologie dotyczące telefonii komórkowej
Z drugiej strony możesz braciakowi przekazać, że kierunek jest dobry - można zarabiać niezłą kasę (przynajmniej w Wawie)

jak jest sie ogarnietym to wszedzie mozna i na wszystkim
w gdansku firmy sie bija o takich studentow i studenci sa "sponsorowani" byle tylko po studiach podpisali umowy o prace

a co do mnie to studiuje w krośnie (podkarpacki) agroturystykę jestem na 4 roku potem jakaś praca ale jeszcze nie wiem w jakiej branży, zainteresowania teraz to głównie managery gram jeszcze w kilka po za tym kiedyś piłka nożna grałem w klubie ale kontuzja i już lepiej dla zdrowia zebym nie grał... a co do naszej ligi to cięzko mi bedzi być w najlepszej dwójce odskoczyliście powodem tego był także to ze wysłałem zawodników na obóz i 2 porażki z druzynami z dołu tabeli i zwycięstwo z piastem ale juz nie moge sie doczekac play offów a i dzis dostałem jakiegos mega zawodnika 4,5 gwiazdki na wszyskim potem się tu jeszcze nim pochwale

o już jest
Brm 19 77 Obr 34 87 Ata 71 99 Str 45 75 Pod 58 99 Tch 47 84 Agr 47 89
najprwadopodobniej skrzydłowego z niego zrobię bo mam tylko 2 takich niezłych

szkółka coś nam daje
u mnie chyba też coś wpadnie

no u mnie dzisiaj słabo strasznie. Ale ostatnie 2 razy trafiło się po jednym zawodniku w miarę sensownym