To prawda, dla mnie Legia jest najlepsza na świecie. Tak jak dla każdego kibica jego drużyna jest najlepsza. Tylko, że w przeciwieństwie do niektórych, nie próbuję tego wmawiać innym ludziom.
Uważam po prostu, że Arsenal nie przyjechał grać totalnej plażówy, tylko przyjechał na normalny przedsezonowy sparing, wystawił najmocniejszy skład jaki był do dyspozycji i zagrał w miarę przyzwoicie. Na pewno nie położył się na boisku jak Ty próbujesz tutaj zasugerować.
I po raz kolejny się mylisz, gdy mówisz, że nie mam poglądu na prawdziwą grę obu drużyn. Nie jestem debilem i wiem, jaka przepaść dzieli Legię i Arsenal. Tylko po prostu wg mojego skromnego zdania, ta przepaść jest aktualnie mniejsza niż w przypadku pozostałych polskich zespołów. Tyle