Asunto: Piłkarska Ekstraklasa

Panowie Lech ma karnego z kapelusza w 27 minucie i strzela na 1:0, a w ostatecznym rozrachunku wygrywa 2:1. Czy jst pewność że Lech wygrałby to spotkanie? Nie ma! A czy jest pewność, że by przegrał bądź zremisował? Nie ma! Bo Po rzucie karnym zespoły zmieniły taktykę i gra rozpoczęła się ze środka boiska, a nie gdzie indziej Gdybać można. Nie tylko u nas sędziowie popełniają błędy;]

Gdzieś słyszałem że Legia i Wisła przegrywały swoje mecze po to by zwolnić trenerów;]

Nie chce mi się szczerze mówiąc czytać tego wszystkiego, ale na pewno są też napinacze którzy uważają się za kibiców Lecha. Szkoda mi takich ludzi bo nie do końca zdają sobie sprawę z tego, co robią. No ale niestety, tak już jest.

Co do tych sędziów. Uważam podobnie jak Cichy90. Nie można powiedzieć jakby było, gdyby sędziowie nie popełniali błędów, bo to wszystko się zmieniało. A co jeśli w jakimś meczu był faul z którego poszłaby wrzutka w pole karne i byłaby bramka? Tak można gdybać w nieskończoność. Jest tak jak jest i tyle.

kupcia masz dowody, że ktoś kupił mecz?
Nie masz to nie pisz głupot

NIe mam dowodów, ale ten samobuj daje mi dużo do myślenia... ;]

Włącz mózg i zastanów się czy ktoś byłby tak głupi, żeby strzelać bramkę samobójczą? ożna było nie wyskoczyć do główki lub wywalić się przed wyskokiem ale strzelać w ustawionym meczu bramkę samobójczą? Człowieku ile ty masz lat....

Dokładnie to nie te czasy żeby strzelac samemu samobóje sa inne sposoby,choc w tym wypadku to nie byl ustawiony mecz( pisze to jako kibic Wisły od ponad 15 lat) po prostu Zagłebie zagrało sredni mecz nie ktorym zawodnikom chcialo sie grac a nie ktorym nie ot po prostu mentalnosc polskich piłkarzy ,co do tego dlaczego Wisła nie zdobyła mistrzostwa to odpowiedz jest bardzo prosta i nie chodzi o sędziow bo oni myla sie zawsze i chyba w tym sezonie niema takiego klubu ktory by nie mial pretensji do sedziow ,to jest głownie wina piłkarzy ktorzy w wiekszosci nie nadaja sie do takiego klubu jak Wisła za mało w nich ambicji ,charakteru oni po prostu nie maja pilkarskich jaj

Kiełb w Lechu

zakup Kiełba nie oznacza oczywiście odejścia Peszki, choć niestety ostatnie doniesienia na to wskazuję ;| według dżentelmeńskiej umowy, o których z obozu Lecha słyszy się dość często w przypadku mistrzostwa Sławek miał zostać, mimo to nie oprze się pewnie fortunie.. i o ile Robert będzie grał o tyle Sławek będzie tym typowym polaczkiem, który w Vfl będzie grzał ławę.. wg mnie nie poradzi sobie.. no ale, jeszcze decyzji nie podjął

ciekawym transferem, ciekawszym nawet od Kiełba, byłby wg mnie zakup Cetnarskiego.. ciekawe co z tego wyjdzie..

Z tego co wczoraj czytałem, to Peszko raczej na pewno opuści Poznań. Wiadomo, że tak samo postąpi Lewandowski i tu powstaje problem. 50% siły ofensywnej Lecha znika w ciągu tygodnia. I obawiam się, że nie da się tej dziury załatać Kiełbem czy Sobiechem. A na pewno nie w ciągu dwóch miesięcy. Także przyszłość Lecha w pucharach wygląda kiepsko, no ale mistrzowie marketingu w Poznaniu na pewno wszystko obrócą w sukces

Polecam dzisiejszy felieton Rafała Steca:
rafalstec.blox.pl/2010/05...

Kiedy sie otwiera okienko transferowe ? ;>

Zdaje się, że 1 lipca? Tak było rok temu, w tym roku ze względu na mundial może być inaczej.

Nie będzie inaczej

Onyszko w Polonii Wojciechowski rozdaje kase hehe

Nowakowi oferuje 360 ty.s euro rocznie. Niezła sumka, chyba najwyższa w naszej lidze.

Hehe, ciekawe ile spotkań chłopak rozegra może tyle co Garguła w Wiśle