Asunto: Piłkarska Ekstraklasa

Na swoim stadionie wejść na sektor gości... Mocne A tam na buforze ktoś ich w ogóle rozdzielał czy tak sobie na luzaka poszli? Pytam bo nie oglądałem.

Byli stewardzi, ale wiadomo jacy oni "mocni" są.

Najlepsze jest to, że wojewoda zamknął żyletę ale chyba po to żeby chłopcy energii nie tracili na gonienie po stadionie tylko żeby mieli bliżej do gości

Teraz zamknie cały stadion przed wyborami i każdy mu przyklaśnie Nagrabili sobie chłopcy, nagrabili.

Moim zdaniem stadion zamkną do końca rundy, Jaga zakaz na 2 wyjazdy i mecz od nowa bez publiczności bo walkowera Jagi raczej nie dadzą bo się będą bali.
Chyba pierwszy raz w życiu stanę w obronie Legii ale ta cała sprawa jest trochę dziwna. Nie wiem jak na Legii na innych meczach są oddzielani kibice od siebie ale tutaj to jakaś lipa na całego była. Żeby tak łatwo można było przejść sobie do sektora gości to jest jakieś nieporozumienie. Druga sprawa, wezwana policja biegnie na stadion a tam zamknięta brama więc wołają ochronę po czym przychodzi ktoś i rozkłada ręce że nie ma kluczy Ktoś chyba na siłę chciał ten zamknąć na dłużej.
P.S.Zauważyliście jak pod koniec akcji kibice Jagiellonii uratowali kibica Legii?

A żebyś wiedział, że takie cuda się zdarzają, brama czy też kłódka do której wtedy kiedy trzeba nie ma klucza, nie ważne że to wyjście ewakuacyjne
Taa, uratowali, to że nie został skatowany wtedy, to nie znaczy że nie dostał później na dołku, a tam kamer już nie ma.

Eno, raczej nie powinni, nie widziałem dzisiaj żadnej wzmianki o ofiarach śmiertelnych Ja mimo wszystko chyba bym wybrał policję...

Dziwna nie dziwna, ale fajnie uciekali jak zobaczyli policję Jak dla mnie bezwzględne więzienie i dożywotni zakaz powinien rozwiązać sprawe. Nie wspominając o zamknięciu stadionu do końca sezonu i potężnej każe (powinno odbić się na cenach biletu na "Żylete".

Przecież wybór był jeden, smutni panowie z wąsem(już) vs smutni panowie z wąsem(później).

I przy okazji ukarać 99% normalnych kibiców?

Nie, aż 99%, bo z tego co widziałem część zachęcała do walki Normalni oni nie są ?

A może ktoś potwierdzić, bo słyszałem w TV, że na 38 złapanych przez policję aż 36 z Białegostoku. Jeżeli by się to potwierdziło to byłoby to mega śmieszne.

Chyba jest to możliwe, policja weszła głównie od strony sektora gości, a a kibice(ole), którzy wyważyli bramkę i zaatakowali Jagę zdążyli uciec

I będzie że to Jaga zaczęła i Legia dostanie walkowera

Jak tak się stanie to koniec z Ekstraklasą.

Wytłumaczenie jest tylko jedno. Policjanci z Warszawy nie chcieli łapać swoich, bo np. mogliby złapać kolegów z osiedla i by był kwas.

Słyszałem też na Polsacie wywiad z człowiekiem w dresie i szaliku Legii który mówił:
"Mnie nie interesuje klub, mnie interesują zadymy".