Asunto: Piłkarska Ekstraklasa

2-0 zagraj,ale lepiej czystą 1,pewniutki tym,dobrze o tym wiesz

1:2;]

Ależ końcówka 1 polowy w wykonaniu Ruchu gdy wydawalo się ze na przerwe druzyny zejdą ze stanem 0-0 najperw dziwna bramka Sadloka a później w doliczonym czasi gry gol Jankowskiego po świetnej akcji Nykiela Oby udalo się to utrzymac do końca
Ogląda ktoś??

3. min do końca i Wisła zapewne wtopi z Górnikiem. Co za liga... Buki skaczą z radości

Dramat ta cała nasza pseudo ekstraklasa...

Przaśna liga ale wyniki jakie padają Wisła 5 meczy bez wygranej 3 bez zdobytej bramki Lech 3 porażki z rzędu.
Na czele Jaga,Korona, Lechia, Górnika i Bełchatów coś mi pachnie sezonem kiedy o mistrza walczył Bełchatów z Zagłębiem.

Czyżby liga się wyrównała czy poziom czołówki obniżył?
Obawiam się iż wszyscy staczają się w dół - jedni szybciej, inni wolniej.
Ale takie wyniki nawet cieszą.

Z takim graniem i z takimi kopaczami to Wisła, Lech ani Legia raczej w walce o mistrza liczyć się nie będą.

Personalnie najbardziej osłabiła się Wisła (rozwalona cała defensywa w drobny mak)Lech stracił Lewego i widać tego skutki Artjom"strzeliłem 3 bramki Juve" Rudnevs już wrócił do poziomu ligowego.
Legia poczyniła największe transfery i grała piach ostatni mecz z Widzewem trochę lepszy ale ogólnie nie wpadałbym w zachwyt.

Kafarski, Probierz młodzi trenerzy dają sobie dobrze rade.

Nie tylko u nas takie cuda. W Niemczech prowadzi dwójka Dortmund-Mainz, a mistrz na miejscu 10. We Francji prowadzą Rennes i Saint-Étienne, a taki Lyon jest na miejscu 17. A w Anglii Liverpool w strefie spadkowej

Zdecydowanie poziom czołówki się obniżył. Niski był już w poprzednim sezonie, ale jakimś cudem Wisła skończyła na 2, a Legia na 4 miejscu. Lech wtedy grał ładnie, bo miał Lewego. Legia i Wisła miały pojedyncze przebłyski, a poza tym grały słabo.

Pozostałe zespoły zorientowały się, że nie ma co bać się nazw i grają z utytułowanymi klubami otwartą piłke, co wychodzi na dobre. Nie mówie o meczu Wisły dziś, bo trzeba przyznac ze mieli troche pecha

A co do Jagielloni, to wcale mnie nie dziwi ich pierwsze miejsce. Gdyby w poprzednim sezonie nie mieli -10 punktów na start to nie broniliby się przed spadkiem, ale walczyli o puchary. Zdobycie przez nich PP to też nie dzieło przypadku. Zobaczymy jak u nich z polityką transferową, bo jak się rozsprzedają to skończą jak Ruch w tym sezonie

Cyk kolejna wygrana Lechii
Mecz mało ciekawy,najwazniejsze 3pkt,komplet na trybunach i mega doping. Za tydzień melanż w Krakowie!

Legia 1 po kuriozalnej bramce Kucharczyka 3 razy dobijał strzelił na plecach tyłem do bramki
Korona wyrównuje Stano 1:1.
A teraz red card dla bramkarza Korony i rzut karny dla Legi

Niezły mecz. Nie wyobrażam sobie, żeby Legia wypuściła taką okazję z rąk.

Sędzia wytrzymał ciśnienie i dał kartkę 2:1 dla Legii, Korona strasznie chaotycznie gra.