Selecciona un país: | Polonia |
Ja na automatach pykam i w zdrapki gram. Mój rekord to niedawno 500 na jednej zdrapce. Zdrapka za 5 PLN.
Na automacie wygrałem 700 zeta pół roku temu ale gdyby tak podliczyć wszystko , co wrzuciłem od tego dnia do dzisiaj to tak z 1000 wyjdzie jak nie lepiej. Ogólnie często grając na maszynach wychodzę na przysłowiowe zero, wrzuce 10-5-5-10, nagle udaje sie wygrac 30 i koncze zabawe - bo te maszyny z czasem sa nastawione na coraz wiekszy zysk i coraz wieksze kantowanie ludzi.
Wiem, ze jakis koles chyba w Legnicy wygral 12200 na maszynie ale ile on wrzucil do niej tego dnia tego nikt nie wie w calej Polsce - tylko on sam.
Od 1 stycznia chyba wszedzie wchodza Quizomaty, a to jest juz taki badziew, ze nawet szkoda grac na tym - tam bedzie chyba max 8 gier do wyboru + jakies durne pytania utrudniajace wygrywanie. Niby mozna to jakos ominac ale kto wie czy omijanie nie ma wplywu na stawki itd.
Co do maszyn to wygrac cos tam mozna w przyslowiowym spozywczaku czy w jakiejs pizzeri , barze.
W takich lokalach z samymi maszynami, takich malych lokalikach, ktorych przybywa w calej Polsce - tam sa maszyny podkrecone na prawie 90 % zysku. W barach spozywczakach sa podobno ustawione na okolice 70% zysku dla wlasciciela.
Omijajcie szerokim lukiem te male lokaliki czy nawet kasyna , tam "casino always win" - i to jest czysta prawda.
W zaklady chetnie bym zagral - za co grac by bylo, tylko, ze ciezko wyczuc na jakie kursy stawiac. Stawianie na pewniaki to malutkie kursy i opcja niespodzianki. Stawianie na niepewne mecze i wysokie kursy to w 90% kupon do kosza - komus sie zdarzy i wygra dobra kase.
O bet365 slyszalem, mam tam konto, mam tez konto na stronie wlasciciela wszystkich gierek w tym kraju Slizing HOT i calej reszty tego badziewia - ale tam wszystko jest ze soba polaczone - wszystkie gry zarabiaja rownolegle - kiedy jeden wygrywa na losowej maszynie - reszta maszyn automatem przestaje dawac i odrabia straty czasami z 5 krotnym przebiciem - i znowu maszyny zaczynaja cos dawac i tak do znudzenia - opcje wygranych sa duzo mniejsze i caly system jest jeszcze bardziej inteligentny niz blaszane maszyny porozstawiane po roznych lokalach.
Gra ktos ?
Na automacie wygrałem 700 zeta pół roku temu ale gdyby tak podliczyć wszystko , co wrzuciłem od tego dnia do dzisiaj to tak z 1000 wyjdzie jak nie lepiej. Ogólnie często grając na maszynach wychodzę na przysłowiowe zero, wrzuce 10-5-5-10, nagle udaje sie wygrac 30 i koncze zabawe - bo te maszyny z czasem sa nastawione na coraz wiekszy zysk i coraz wieksze kantowanie ludzi.
Wiem, ze jakis koles chyba w Legnicy wygral 12200 na maszynie ale ile on wrzucil do niej tego dnia tego nikt nie wie w calej Polsce - tylko on sam.
Od 1 stycznia chyba wszedzie wchodza Quizomaty, a to jest juz taki badziew, ze nawet szkoda grac na tym - tam bedzie chyba max 8 gier do wyboru + jakies durne pytania utrudniajace wygrywanie. Niby mozna to jakos ominac ale kto wie czy omijanie nie ma wplywu na stawki itd.
Co do maszyn to wygrac cos tam mozna w przyslowiowym spozywczaku czy w jakiejs pizzeri , barze.
W takich lokalach z samymi maszynami, takich malych lokalikach, ktorych przybywa w calej Polsce - tam sa maszyny podkrecone na prawie 90 % zysku. W barach spozywczakach sa podobno ustawione na okolice 70% zysku dla wlasciciela.
Omijajcie szerokim lukiem te male lokaliki czy nawet kasyna , tam "casino always win" - i to jest czysta prawda.
W zaklady chetnie bym zagral - za co grac by bylo, tylko, ze ciezko wyczuc na jakie kursy stawiac. Stawianie na pewniaki to malutkie kursy i opcja niespodzianki. Stawianie na niepewne mecze i wysokie kursy to w 90% kupon do kosza - komus sie zdarzy i wygra dobra kase.
O bet365 slyszalem, mam tam konto, mam tez konto na stronie wlasciciela wszystkich gierek w tym kraju Slizing HOT i calej reszty tego badziewia - ale tam wszystko jest ze soba polaczone - wszystkie gry zarabiaja rownolegle - kiedy jeden wygrywa na losowej maszynie - reszta maszyn automatem przestaje dawac i odrabia straty czasami z 5 krotnym przebiciem - i znowu maszyny zaczynaja cos dawac i tak do znudzenia - opcje wygranych sa duzo mniejsze i caly system jest jeszcze bardziej inteligentny niz blaszane maszyny porozstawiane po roznych lokalach.
Gra ktos ?
Mam znajomego, który pracuje przy maszynach (firma zajmująca się konstrukcją, wymianą, renowacją). Tylko 2 dni w miesiącu masz większe szanse na win, niezależnie od tego gdzie grasz (nie liczę kasyn). Ogólnie nie polecam. Maszyna zawsze na siebie zarobi.
Dlatego właśnie na te maszyny zaczynają powoli siadać jakieś państwowe inspekcje i dają do tych maszyn coraz większe wymogi, opłaty, podatek zwiększaja. To jest dobre dla skarbu państwa ale powoduje , że właściciele maszyn musza ja coraz bardziej ustawiac na mniejsze wygrane dla graczy. Na maszynach trzeba sie nastawiac na maly zysk, jezeli ktos wrzuca duzo i gra za wysokie stawki, maszyna takiego wydoi do zera, bo wykryje opcje duzego zarobku. Ja gram na stawkach 35, 50 groszy - gdzie opcja wylosowania calej sciany jednego i tego samego owocu jakas tam jest - im wyzsza stawka tym maszyna zmniejsza prawdopodobienstwo wygranej, choc mozliwe wygrane wzrastaja liniowo. Tam trzeba miec zwyczajnie szczescie, najwiekszy fuks to wpasc na maszyne po kilku osobach, ktore zostawily tam sporo gotowki - wtedy maszyna jest bardziej skora do przyznawania wygranych. Jezeli ktos wyciagnal wygrana przed nami - wedlug mnie szkoda siadac na maszyne - ona musi odrabiac pieniadze i zrobi to inteligentnie dajac po troche na podtrzymanie ale wykruszajac systematycznie kase do zera.
Na szczęście bukmacherka to nie automaty, a i systemy na buki są ok. Trzeba tylko grać bez podatku (najlepsza opcja choć ma swoje minusy), oraz mieć odłożoną fajną kasę.
Jak możecie to się pochwalcie jakimiś fajnymi bukami oraz waszymi wynikami. Przykładowo co wam kiedys siadlo za jaka stawke. W STS-a pykacie ? Kiedys sie lazilo systematycznie cos obstawiac.
Tasiemcow nie gralem, a wiec jakiejs duzej wygranej za grosze u mnie nie bylo. Moim ulubionym sposobem byly remisy w koszu. Wybieralem zespol, ktory w poprzedniej kolejce mial dogrywke (dwa takie mecze pod rzad to bylo marzenie), czekalem na zakonczenie 1 kwarty (przy wyniku w ok remisu kurs czesto szedl w gore), stawialem rowne 10 tys i na czysto w przypadku braku remisu mialem w okolicach tysiaca( najczesciej 700-1100). Bet 365.
Jednorazowo najwieksza wygrana bylo 2200. Za dyszke zagralem na koncowy win Francji w recznej (grala z repra Kataru). Typ live oddany w trakcie 1P. Co najsmieszniejsze bylo to moje pozegnanie z gra.
Jednorazowo najwieksza wygrana bylo 2200. Za dyszke zagralem na koncowy win Francji w recznej (grala z repra Kataru). Typ live oddany w trakcie 1P. Co najsmieszniejsze bylo to moje pozegnanie z gra.
ja ostatnio na lm wygralem ponad 2tysiace za 100. niestety nie mam na ten moment pc, ale moge Ci ppdedlac na fejsie to tutaj wrzucisz
Automaty niesamowicie wciagaja jak raz wygrasz kilkaset zlotych to potem nawet nie odczuwasz jak wrzucasz kilkukrotnie do maszyny po 30-40 zeta i niczego nie wygrywasz, a wlasnie na masie takich malych wrzutek do automatu on nabija fajna kase dla wlasciciela maszyny. Od czasu do czasu ktos wygrywa kilkaset zlotych ale po tym jak maszyna zarobila juz 2-3 razy tyle. Musi cos komus dac,bo jakby nie dawala ludzie przestaliby grac, a nie o to tutaj chodzi
Jak każdy hazard, ale gra u buka nie ma nic wspólnego z gra na automatach... bo z bukmacherki można żyć, z automatów nie
Temas favoritos
Ultimos comentarios