Asunto: Magazyn PowerPlay - dyskusje na temat magazynu

Sluchaj to jak jedziesz na korpus na 5 miesiecy to sie mowi do kapitana "Sluchaj nie bede mial zbytnio czasu przez 5 miechow pisac znajdz mi jakiegos zastepce tymczasowego, a jak wroce z korpusu to wszystko wroci do normy". Tak to kulturalnie szlo zalatwic, a nie jechac na korpus miec jaja na magazyn nie pisac prawie nic, a jak kapitan przycisnal co sie dzieje to sie po prawie pol roku tlumaczyc.

Nie masz 15 lat chyba by sie zachowywac w ten sposob. To tak jakbys tydzien nie przyszedl do pracy i nagle sie opamietal i zaczal szefowi tlumaczyc, ze chory jestes czy cos sie stalo. Takie sprawy sie zalatwia chyba odrazu. Masz PW piszesz co i jak , a potem wracasz na naczelnego.

po kolei muszę poprawić Twoje wypociny.

"Od wlasnego widzi mi sie kapitana czyli PablooDemona - jak Cie nie lubi to zapewne nie dostales propozycji "

Kapitan, a PablooDemon to te same osoby jeżeli byś nie zauważył.

"Mnie zastanawia co Yoyogi robi w magazynie ,bo on nie pisze wcale artykulow."

Mnie zastanawia jakim trzeba być płytkim człowiekiem, żeby pisać takie głupoty 9Yoyogiego nie ma w magazynie).

"Cichy nie ma nic do gadania w naborze. Wiesz od czego zalezy nabor? Od wlasnego widzi mi sie kapitana czyli PablooDemona - jak Cie nie lubi to zapewne nie dostales propozycji "

Wystarczy poczytać wiadomości z ostatnich dni, by dowiedzieć się, że DOSTAŁ propozycję Niestety myślenie nie jest Twoją najlepszą stroną (może już za dużo wypiłeś?).

A uwierz mi, nabór nie jest spowodowany tym, że po raz kolejny napłakałeś do Słowaków na swoich rodaków. Taka czysta zazdrość, człowieka, którego nie stać na PRO w żadnym sporcie, a chce przelewać 5 stówek po czym się wycofuje Baa nie stać na 9 kredytów <leże>.

oki, dodam do znajomych, może kiedyś pykniemy jakiś pojedynek. Chociaż ja jeszcze cienki jestem, dopiero od miesiąca gram, decki słabe

z magazynem coś pomyślę, pomysłów multum, ale barierą jest jednak brak czasu. Z zewnątrz to dość prosto wygląda, ale żeby coś skrobnąć i później to wygładzić, pokolorować, podlinkować to kilka godzin pracy jest jednak. I z tego postronni nie za bardzo zdają sobie sprawę.

Pomysłów fakt, multum. Można analizować aktualne rozgrywki, można zrobić historyczne tabele medalowe z wszystkich sportów od początku gry. Do tego przetłumaczyć jakieś topowe arty itd. Jednak tak jak piszesz-trochę pracy jest. Tworzy się ciekawa, doświadczona ekipa i miejmy nadzieję, że coś z tego będzie. Powodzenia Panowie

Dokładnie!!!

właśnie w takie historyczne statystyki chciałem lekko wejść, jakieś zestawienia porobić. Tylko najpierw chcę do excella dane powrzucać, kiedyś miałem coś podobnego z hokeja, jeszcze za czasów pierwszej mojej kadencji w magazynie, ale potem wszystko powywalałem.

Bo takich statystyk to wcześniej nie było, a ja zawsze lubię czymś nowym się zapisać

Ekipa wygląda teraz okazale, czyli jest nadzieja, że Magazyn nie umrze.

myślałem że się poopierdalam, a tu już pierwszy post od szefa z pytaniem o planowane artykuły i terminy

No to czekamy na artykuly.

Jak na dana chwile statystyki.

Zenek - 0
Oddajcebule - 0
Cichy90 - 1 artykuł na 3 miesiące.

Panowie pokażcie Cichemu jak wygląda praca , a nie lecenie w kulki i udawanie ,że wszystko jest okey.

Juz nie krytykujesz za to ze sa przyjecie bez art probnych? Coz za zmiana kolejnahehe

No to napisales przeciez 1 artykul na 3 miechy na probe i teraz co lajcik do bozego narodzenia ?? I PablooDemon sie tym kompletnie nie interesuje ??

Fajnie macie w tym magazynie.

Nie wiesz na jakich zasadach wszystko dziala. Hakie uzgodnienia padly i caly czas to walkujesz. Boli cie te pro na ktore nie stac teraz boli cie 500+ co jeszcze cie boli zyciowy...

Dlaczego ty nagminnie po wyrazie robisz spację, potem przecinek i od razu następny wyraz?

Przykład: "udawanie ,że wszystko jest okey."

Swoją drogą co do pisania po polsku-w jednym poście piszesz z "ę, ą", by zaraz-w tym samym poście-nie używać polskich znaków.

Naprawdę jesteś ostatnią osobą od pouczania co do stylu pisania. Błędy ortograficzne też się zdarzają, o "wkońcu" nie wspominając.

Odpowiem jak TEDE : Bo mogę. Nie jest to coś co sprawia, że nie rozumiesz tego, co piszę.

Cichy czasem jak coś napisze to moja 17 letnia kuzynka czytając jego posta pyta się : z jakiej planety ten człek pochodzi ?

Wydaje mi się,że jakieś korzenie w Chinach ma, możliwe ,że o tym nie wie ale tak przypuszczam.