Miałem kupować bilet na Węgry ale wybrałem sobotnie starcie piłkarskie Zagłębie - ROW Rybnik
Mecz Polska - Węgry obejrzę w domu przy piwie.
Niestety część ekipy w sobotę pracuje i nie byłoby pełnego obłożenia samochodu.
Na parkingach wokół hali też się cwaniaki bo trzeba płacić
Ogólnie hala robi super wrażenie, bardzo dobra widoczność z wysokich rzędów. Trzeba się będzie wybrać na ME w Piłce Ręcznej w 2016.
Ogólnie wśród kibiców połowa bez znajomości zasad hokeja z czego mieliśmy czasami niezłą bekę.
Selecciona un país: | Polonia |
Bilety po zamówieniu są rezerwowane na jakiś czas i chyba stad sie co jakiś czas pojawiały. Wolne bilety są jeszcze przy zakupie karnetu na cały dzień. Bilety kupiłem po normalnej cenie a promocji jak kupowałem już nie było. Zresztą nie za bardzo mnie ona interesowała bo jadę z 10-letnią córką i zależało mi na miejscach obok siebie a z tego co wyczytałem to te promocyjne były nie numerowane.
Tak były losowo przydzielane ale za pół ceny.
To co robimy jakąś ustawkę? Ja jadę z 10 letnim chrześniakiem
To co robimy jakąś ustawkę? Ja jadę z 10 letnim chrześniakiem
1 bilet na Polska-Węgry sektor A nabyty za 80zł.
Ktoś zainteresowany? Cena do dogadania. Ewentualnie też miejsce w aucie jak logistyka pozwoli.
Ktoś zainteresowany? Cena do dogadania. Ewentualnie też miejsce w aucie jak logistyka pozwoli.
Wybrał bym się z chęcią, ale jutro jestem świadkiem na ślubie a nie wypada nie przyjść
Ja tam hokeja za dużo nie oglądam (MŚ czy Igrzyska), ale według mnie to sędziowie strasznie stronniczy.
No i Nasi hokeiści wyglądali na zestresowanych, brak techniki był widoczny w wielu momentach.
No i Nasi hokeiści wyglądali na zestresowanych, brak techniki był widoczny w wielu momentach.
Mam podobne odczucia, powinni w paru momentach gwizdnąć coś dla nas, ale może w tv było lepiej wiadać, niestety na hali wszystkie powtórki ucinane. Naszym niestety zabrakło trochę tej gry z przodu. W sumie wyszło tak jak się spodziewałe, że będzie blisko, ale coś pójdzie nie tak. Napiszę coś więcej jak dojdę do siebie...
Chyba i tak już nie przeczytałeś gdzie będę ale i tak by to nic nie dało bo okazało się te nasze miejsca są wśród bawiących się świetnie Węgrów i wszyscy stali i córka nic by nie widziała tak więc cały mecz staliśmy w różnych częściach hali. Na ostatniej tercji byliśmy w C1 ale ciężko było wytypować, który to Ty jesteś Stawiałem na 3 osoby siedzące zaraz nad wejściem na sektor ale ten chrześniak wyglądał z daleka na młodszego
Co do samego meczu to też muszę zobaczyć powtórki bo te nasze kary to moim zdaniem były zbyt pochopnie dawane a w odwrotną stronę już nie. Ogólnie plamy nie daliśmy, walka była ale Węgrzy byli zdecydowanie lepsi. Natomiast na trybunach to plamę daliśmy... Gdyby nie Węgrzy to atmosfera byłaby grobowa. Jedynie sektor w okolicy naszej ławki rezerwowej próbował coś zdziałać ale był ciężko kogoś ruszyć. Świetny doping Węgrów i zabawa przez cały mecz. Całe szczęście, że co jakiś czas głośno ryknęli "Polska, Polska" bo przynajmniej na chwilę rozruszali naszych kibiców.
Co do samego meczu to też muszę zobaczyć powtórki bo te nasze kary to moim zdaniem były zbyt pochopnie dawane a w odwrotną stronę już nie. Ogólnie plamy nie daliśmy, walka była ale Węgrzy byli zdecydowanie lepsi. Natomiast na trybunach to plamę daliśmy... Gdyby nie Węgrzy to atmosfera byłaby grobowa. Jedynie sektor w okolicy naszej ławki rezerwowej próbował coś zdziałać ale był ciężko kogoś ruszyć. Świetny doping Węgrów i zabawa przez cały mecz. Całe szczęście, że co jakiś czas głośno ryknęli "Polska, Polska" bo przynajmniej na chwilę rozruszali naszych kibiców.
No ba, Doping tak naprawdę "ruszył" jakieś 2,5 minuty przed końcem (a prosiło się o to conajmniej 5 minut wcześniej przy takim wyniku) i właściwie tylko dzięki Węgrom. Powiem więcej, to Węgrzy ponieśli naszych do wyrównującej bramki taka ciekawostka bo przecież pomaga się swoim a nie przeciwnikowi, jeszcze w walce o awans
Te ostatnie minuty to był naprawdę kocioł, tym bardziej szkoda, bo jak widać ptencjał decybeli był ogromny, a nie zostal na tych mistrzostwach wykorzystany prawie wcale.
Sportowo natomiast zagrali wczoraj dość słabo, praktycznie cały czas chcieli na chama wcisnąć krążek do bramki, podjeżdżali na krótki słupek metr od bramkarza i ładowali w niego bo nie było już miejsca. Najbardziej szkoda szansy Kowalówki jeszcze przy stanie 1:0 chyba. Miał metr do krążka na dobitkę do pustaka, ale tak długo startował do krążka że mu go sprzątnęli.
Defensywa robiła co mogła, ale moglo się skończyć wyższym wynikiem, bo parę razy naprawdę szczęśliwie Odrobny miał kij na lodzie we właściwym miejscu.
Te ostatnie minuty to był naprawdę kocioł, tym bardziej szkoda, bo jak widać ptencjał decybeli był ogromny, a nie zostal na tych mistrzostwach wykorzystany prawie wcale.
Sportowo natomiast zagrali wczoraj dość słabo, praktycznie cały czas chcieli na chama wcisnąć krążek do bramki, podjeżdżali na krótki słupek metr od bramkarza i ładowali w niego bo nie było już miejsca. Najbardziej szkoda szansy Kowalówki jeszcze przy stanie 1:0 chyba. Miał metr do krążka na dobitkę do pustaka, ale tak długo startował do krążka że mu go sprzątnęli.
Defensywa robiła co mogła, ale moglo się skończyć wyższym wynikiem, bo parę razy naprawdę szczęśliwie Odrobny miał kij na lodzie we właściwym miejscu.
No ja naliczyłem co najmniej 3 pewne kary dla Węgrów. Pierwsza to ta kiedy zawodnik węgierski podał kij bramkarzowi, druga w sytuacji gdy został przepchnięty Nasz bramkarz nawet z bramką (za podobną rzecz Nasz zawodnik dostał karę), oraz w końcówce trzeciej tercji w okolicy strefy neutralnej ewidentne trzymanie kija na łyżwie Naszego gracza co poskutkowało upadkiem.
Było też co najmniej 4 stuprocentowe sytuacje dla Nas. Wyjście w osłabieniu 2 na 1, sytuacja sam na sam z bramkarzem, znowu sytuacja 2 na 1 i niecelne podanie, oraz w 3 tercji w sytuacji sam na sam próba na siłę wpychania krążka przy krótkim słupku zamiast przełożyć na prawą krążek i strzelić.
Było też co najmniej 4 stuprocentowe sytuacje dla Nas. Wyjście w osłabieniu 2 na 1, sytuacja sam na sam z bramkarzem, znowu sytuacja 2 na 1 i niecelne podanie, oraz w 3 tercji w sytuacji sam na sam próba na siłę wpychania krążka przy krótkim słupku zamiast przełożyć na prawą krążek i strzelić.
sport.tvp.pl w zakładce hokej szukaj, tam się pojawi, albo już powinien być.
Temas favoritos
Ultimos comentarios