Asunto: Haxball 4vs4 Turniej Zespołowy

Ja słyszałem wersję, że to Motyka nalegał na rozegranie meczu. Twierdził, że "nie można tak przekładać" itp. Ile w tym prawdy nie wiem. Wiem tyle, że nawet wy nie powinniście się godzić na takie warunki, a nie sądzę, że chłopaki nalegali na grę przy takich proporcjach kadrowych.

pierwsze słyszę, że był jakiś mecz we wtorek, o co chodzi? jedyne info jakie dostałem i to był chyba poniedziałek albo wtorek to mecz we czwartek o 20:00

powiedzielismy ze zagramy 1 mecz, a pozniej sie zobaczy, a ze wygralismy pierwszy to trzeba bylo isc za ciosem ;p

jest ok nie ma sensu wnikac w to...

tak ja nalegałem bo jak jest termin umówiony to gramy i koniec, ja nie będę co drugi dzień przekładał swoich ważnych rzeczy tylko po to żeby usłyszeć przekładamy mecz bo coś tam

Mówie juz od x czasu ze nie moge grac popoludniu bo jestem w robocie,chyba nie przerwie roboty i nie przyjade 20km zeby zagrac w haxa,mowilem ze pasuje mi sobota niedziela w tym tygodniu,wiec nie widze powodu zeby miec do mnie sapy,podalem plan.

Na rozegranie meczu jest czas przez cały tydzień. Nikt nie uwzględnił w regulaminie, że pierwszy uzgodniony termin jest wiążący. Jeżeli tak bardzo zależy Ci na zwycięstwach to ok, ale ja wolałbym, żeby mecze były rozgrywane z równymi szansami, przy takich samych składach. A gra 2 na 3 to już kompletna pomyłka jak dla mnie.

Po pierwsze to chciałem swoją drużynę przeprosić za nieobecność, ale miałem sytuację losową której nie dało się przewidzieć.

@Longer
Sory bardzo ale gadaliśmy w poniedziałek o wtorku, a później we wtorek, tylko ja od Cb dostałem odpowiedź o 18:30 a mecz planowałeś na 20 więc nie miałoby to sensu bo nie wszyscy w ciągu tej 1,5h wejdą na ppma, więc mecz został przełożony na czwartek.

Ojj, ja Tobie napisałem jeszcze we wtorek przed południem którą my godzinę ustaliliśmy na wtorek. Bo wcześniej taki termin rozważaliśmy więc podałem tylko godzinę.

czy czwartkowy termin został przez Ciebie zaakceptowany?

Owszem, ale wiedziałem, że będę miał trudności z dotarciem na czas. Liczyłem, że się wyrobię - nie udało się. Liczyłem, że Wy nie pogracie nie fair - również się przeliczyłem. Mam nauczkę na przyszłość, żeby ustalać termin jeśli mam pewność co do składu, a Wy macie nauczkę, żeby nie grać 3 na 2. Tyle z mojej strony.

nie fair? w tym rzecz, że zagraliśmy fair bo mecz był umówiony i się odbył, jeżeli znowu będzie taka sytuacja 3 na 2 lub 4:2 to ja rozgrywam mecz, jakiś porządek musi być, bo znowu będzie dziadostwo i kłótnie, jeżeli termin jest ustalony przez obu kapitanów to mecz ma się odbyć (chyba, że z przyczyn technicznych nie da radę rozegrać spotkania)

a i jeszcze jedno, proszę Cię Komanch aby w regulaminie znalazł się zapisek, że w ustalonym terminie mają się odbywać od razu 2 mecze, jeżeli ktoś nie może znaleźć 30 minut raz w tygodniu to wątpię żeby znalazł czas dwa razy w tygodniu, już nie mówię o kłótniach i zagrywkach jakie mogą wyniknąć, że jedni chcą grać 2 mecze inni jak przegrają pierwszy mecz to będą chcieli drugi rozgrywać kiedy indziej. A i kolejna sprawa, kapitanowie mają ustalić i dogadać się o terminie mecze najpóźniej 2 dni przed planowanym rozegraniem meczu, czyli jeżeli mecz ma się odbyć w sobotę to ustalone to powinno być już we czwartek, a kiedy dostaną info inni gracze to już problem kapitanów poszczególnych drużyn

Co Ty mówisz w ogóle? "jeżeli ktoś nie może znaleźć 30 minut raz w tygodniu to wątpię żeby znalazł czas dwa razy w tygodniu"? Gdzie tu sen, gdzie tu logika? Jeśli ktoś nie może znaleźć czasu raz, być może znajdzie go innego dnia. Jeżeli to dla Ciebie taki problem usiąść 2 dni w tygodniu do 10 minutowych meczów to przykro mi. Oczywiście, że dużo wygodniej jest rozegrać oba mecze od razu, za zgodą obu drużyn, ale nie widzę potrzeby, żeby robić z tego przymus.

A ja pozdrawiam wyciagniecie wnioskow z pierwszego sezonu, które u niektorych niewatpliwie nastapilo <ok>. i Gratuluje dlc v stotor za gre 4v4.

słusznie napisałeś "być może znajdzie go innego dnia" tyle, że na tym być może to daleko nasz turniej nie zajedzie, w poprzednim turnieju rozgrywaliśmy 3 mecze po 15 dni od razu i nikomu nic się nie działo, a teraz niektórzy nie mogą grać 2 meczy po 10 minut, a co będzie jak po 1 meczu jedni będą chcieli grać a drudzy nie? i co znowu będą kłótnie typu myśmy chcieli grać oni nie, innym dzień nie pasuje itd