Selecciona un país: | Polonia |
Jak na razie wszystko zmierza w dobrym kierunku, co prawda jeszcze nie ma tego błysku, ale o Adama jestem spokojny, natomiast jeżeli chodzi o pozostałych skoczków (oprócz Stocha) to tragedia, nawet Bułgar Zografski dalej skacze
ale lepszy w ostatnim czasie niż nasi pozostali skoczkowie, patrząc na popularność tego sportu w jego kraju i warunki jakie ma aby uprawiać ten sport, to myślę, że to wystarczające upokorzenie
Bo ja wiem? Między Bułgarem a naszymi skoczkami (poza Małyszem i Stochem) jest jedna drobna różnica - ma talent. Więc nie jest to zbytnio upokarzające, nasi skoczkowie nawet w Austrii byliby na poziomie kadry C z racji swojego "talentu". Kruczek nie zrobi z nich skoczków w pół sezonu.
Bachleda jest w formie tylko w jednym sezonie zakończył PŚ wyżej niż jest teraz (51)
Sezon Miejsce
2001/2002 55.
2002/2003 42.
2003/2004 52.
2004/2005 85.
2007/2008 78.
2008/2009 82.
2009/2010 59.
Sezon Miejsce
2001/2002 55.
2002/2003 42.
2003/2004 52.
2004/2005 85.
2007/2008 78.
2008/2009 82.
2009/2010 59.
w pół sezonu?, myślałem, że jest trenerem już prawie 2 lata , uwierz mi, że jak widzę skoki niektórych zawodników, to jest mi wstyd, na szczęście Małysz pokazuje klasę i trochę przysłania ten słaby poziom innych skoczków, ja się tylko boje, że nasz Mistrz zakończy karierę i nie będzie komu przyzwoicie skakać, chociaż jest nadzieja w Stochu, ale on musi popracować nad sobą, bo jest zbyt nerwowy i chyba to najbardziej mu przeszkadza żeby osiągnąć jakiś sukces
Niezbyt zrozumieliście chyba o co mi chodziło, po prostu nasz 2 garnitur nie ma większego talentu (no może poza Kubackim i paroma innymi z roczników 90-93) i Kruczek tego ich nie wyuczy.
To prawda, nie skaczą najlepiej ale i tak nawet u takich cieniasów jest postęp, tak jak to podawał Crack. Nawet Bachleda ma sezon życia (jaka kariera taki sezon życia).
Paradoks całej sytuacji jest taki, że nasi zawodnicy są podwójnymi ofiarami swojej dobrej postawy w lecie. Przez to nasz trener może wystawić 6 zawodników miast 4-5, którzy prezentują dostatecznie dobry poziom aby startować.
To prawda, nie skaczą najlepiej ale i tak nawet u takich cieniasów jest postęp, tak jak to podawał Crack. Nawet Bachleda ma sezon życia (jaka kariera taki sezon życia).
Paradoks całej sytuacji jest taki, że nasi zawodnicy są podwójnymi ofiarami swojej dobrej postawy w lecie. Przez to nasz trener może wystawić 6 zawodników miast 4-5, którzy prezentują dostatecznie dobry poziom aby startować.
A rix ciągle swoje
Biedny Kruczek, taki świetny trener ale ma niedołęgi w kadrze. Choć z tego co pamiętam to co niektórzy mówili, że jeszcze zobaczymy bo on ich świetnie przygotował i ten sezon będzie nasz
Ja swoje zdanie dalej podtrzymuję, że gdyby puścić na skocznię tych wszystkich Bachledów i innych Kruczków za czasów ich "świetności" to i tak Kruczek byłby daleko w tyle i taki człowiek tylko zepsuje talent Stocha bo Adam na szczęście uciekł.
Ostatnio spodobał mi się wywiad z Kruczkiem na jakiejś skoczni i jedno z pytań:
Łukasz, jak wspominasz tę skocznię bo przecież tu osiągnąłeś swój największy sukces, stanąłeś na podium podczas konkursu w Pucharze Kontynentalnym?
Gość się tak wtedy rozmarzył jakby zdobył wtedy co najmniej mistrzostwo świata
Biedny Kruczek, taki świetny trener ale ma niedołęgi w kadrze. Choć z tego co pamiętam to co niektórzy mówili, że jeszcze zobaczymy bo on ich świetnie przygotował i ten sezon będzie nasz
Ja swoje zdanie dalej podtrzymuję, że gdyby puścić na skocznię tych wszystkich Bachledów i innych Kruczków za czasów ich "świetności" to i tak Kruczek byłby daleko w tyle i taki człowiek tylko zepsuje talent Stocha bo Adam na szczęście uciekł.
Ostatnio spodobał mi się wywiad z Kruczkiem na jakiejś skoczni i jedno z pytań:
Łukasz, jak wspominasz tę skocznię bo przecież tu osiągnąłeś swój największy sukces, stanąłeś na podium podczas konkursu w Pucharze Kontynentalnym?
Gość się tak wtedy rozmarzył jakby zdobył wtedy co najmniej mistrzostwo świata
Ja mam takie subiektywne wrażenie, że ten sezon nie jest zły, zaryzykowałbym że ciągle jesteśmy w trendzie wzrostowym jeśli chodzi o liczbę zawodników w 50-ce, w 30-ce czy nawet w pierwszej 15-ce. Może nie wszystko z tego jest zasługą Kruczka, ale na pewno nie przeszkodził im. Hula i Bachleda skaczą gorzej niż skakali na początku sezonu, a Kubacki wciąż nie może się obudzić w tym sezonie. Oczywiście, nie jesteśmy Austrią, Norwegią albo nawet Niemcami skoków narciarskich, ale wydaje mi się, że na obecnym poziomie jesteśmy tylko nieco słabsi drużynowo od Finów, a lepsi od Japończyków, Słoweńców i Rosjan.
Temas favoritos
Ultimos comentarios