Vali riik: | Poola |
Dla mnie te kilka procent bo o tym mowa jest bardzo ważne. Napisałeś że przy lipnym zgraniu dawało się bronić i atakować ale zapewne twoi rywale mieli wówczas zgranie podobne do twojego. Potem jak miałeś 100% i nic nie wychodziło rywale też mogli mieć 100% więc to mogła być wina np taktyki czy losowości silnika. Ogólnie nie za bardzo rozumiem ten szum na forum bo piszemy tutaj o jakiś 0,2 % energii który utraciliśmy. Dla porównania nasi grupowi rywale Anglicy od początku sezonu cisną na normalu więc pod względem energii w stosunku do nich zaoszczędziliśmy na tyle że możemy teraz podgonić zgranie. Nie chce żeby się potem okazało że my wychodzimy mając go 50% a rywale 100%. Ogólnie się przyjęło że mecze towarzyskie gra się na bardzo niskiej i większość tak gra. Czy każdy musi dostosowywać się do większości? Na mistrzostwach większość nie osiągnie sukcesu, więc ja wolę być w mniejszości co oczywiście nie znaczy że to mi da gwarancje sukcesu.Poziom młodzieżówek jest dosyć wyrównany więc można robić to co wszyscy i czekać na łaskawość silnika lub spróbować czegoś innego.Tym bardziej że wielkiego ryzyka w utracie tak małej ilości energii nie ma.
Nie sądzę, żeby mieli podobne zgranie do mojego. Parokrotnie wystawiałem zupełnie goły wariant na przeciwnika, który jakimś wariantem grał już od dłuższego czasu, czyli na logikę, zgranie u niego było większe (nie wiem ile dokładnie, lecz z moich kalkulacji różnica pewnie wynosiła dużo więcej niż 10%). Grałem tak tylko po to, by było zgodnie z teorią "co na co" i wychodziło albo na zero, albo wbiłem. Przykładowo, we wczorajszym trafiłem w osłabieniu, mając ledwie 4% zgrania, przeciwko wariantowi, który rywal grał od dłuższego czasu. Dodatkowo rywal miał zdecydowanie świeższy i mocniejszy skład. W reszcie się zgadzam z tobą. Im gorsza sytuacja, tym trzeba obrać bardziej niekonwencjonalne działanie, coby coś osiągnąć, bo grając standardowo, przeważnie nie wychodzi się dobrze. Suma sumarum i tak dwa tygodnie nasze dywagacje będą miały małe znaczenie, skoro będzie trzeba liczyć na farta w doborze taktyki.
No właśnie wszystko wyjaśni się za jakieś 2 tygodnie.Najważniejsze żeby przystąpić do mistrzostw mając plan i będąc zadowolonym z tego co udało się wcześniej wypracować. Co do twoich analiz to obaj gramy już na tyle długo żeby wiedzieć że czasem silnik meczowy robi duże niespodzianki i takie dyskusje nie wiele wniosą, bo nawet jak coś jest napisane w przewodniku to życie może to szybko zweryfikować.
Co do przewag i osłabień zgadzam się z Yoyogim, a z grą na normalu dobry pomysł tylko ile więcej zgrania dzięki temu zyskaliście? Wielka Brytania chyba nie jest właściwym punktem odniesienia
I to jest cały urok PPM-a. Możesz godzinami dyskutować o taktyce, a i tak kończy się na tym, że silnik zdecyduje wbrew logice. Ogólnie dla mnie te całe zgranie przewag i osłabień to tylko pic na wodę. Równie dobrze mogliby zrobić zgranie dla stylów gry i efekty byłyby takie same.
Grając normal zawodnicy zyskali o 2 oczka więcej zgrania (większość, nie którzy 1 oczko) niż grając b.nisko. Przy założeniu że dwa ostatnie mecze towarzyskie gramy taką właśnie ważnością zyskujemy 4% zgrania więcej niż na b.niskiej. Biorąc pod uwage stratę energii i zysk w zgraniu wychodzimy na plus... naszym zdaniem
Chciałbym zauważyć że zgranie daje nie powszechne 10% do oceny a 15%. Sprawdziłem to na swoim bramkarzu dokładnie. Przebieg można znaleźć w dziale "pytania i odpowiedzi" W końcu sam Komanch przewidział ocenę mojego bramkarza
Może te 4% to nie dużo, a może one zadecydują. Kto nie ryzykuje ten nie ma.
Chciałbym zauważyć że zgranie daje nie powszechne 10% do oceny a 15%. Sprawdziłem to na swoim bramkarzu dokładnie. Przebieg można znaleźć w dziale "pytania i odpowiedzi" W końcu sam Komanch przewidział ocenę mojego bramkarza
Może te 4% to nie dużo, a może one zadecydują. Kto nie ryzykuje ten nie ma.
Wspomniałeś o zgraniu i bramkarzu, więc miałbym pytanie. Jak według Ciebie w praktyce zgranie bramkarza wpływa na jego dyspozycję w trakcie meczu? Jakieś spostrzeżenia? Przeważnie w U18 i U20 rzadko ma się do dyspozycji zgranego bramkarza w 100% na początku Mistrzostw, więc pytanie wydaje się istotne.
Wielka Brytania może nie jest faworytem naszej grupy jednakże nie wolno jej lekceważyć chociażby dlatego że będą mieli najwyższe zgranie w naszej grupie. Co do zysku z gry na normalu to Pikpokus już mnie uprzedził z odpowiedziom że jest to ok 2% na mecz
tym bardziej nie można sobie dopisywać 3 punktów jeszcze przed meczem tylko trzeba się do tego meczu porządnie przygotować
Miałem na myśli bramkarza ze swojej drużyny, nie repry. Na nim prowadziłem badania zgranie - ocena.
W U18 naszemu GK sporo do 100% brakuje ale krzywdy też nie ma.
W U18 naszemu GK sporo do 100% brakuje ale krzywdy też nie ma.
Pytanie jest bardzo istotne, i mogę ci na nie bez problemu odpowiedzieć bo miałem taką sytuację w tym sezonie zarówno w klubie jak i kadrze. W moim przekonaniu zgranie bramkarza odgrywa bardzo istotną rolę. Dla przykładu najpierw mój klub i początek sezonu kiedy grałem nowym zupełnie nie zgranym bramkarzem. W pierwszych pięciu meczach wpuścił masę goli broniąc często na dużo poniżej 90%. W zasadzie grał bardzo nierówno przez jakieś pół sezonu póki mocno nie nabił zgrania.W końcu zakończył sezon ze średnią ok 92% i kilka razy był wybierany do gwiazd kolejki, co przy częstej grze forcheckingiem uważam za dobry wynik. W pewnym momencie zacząłem go oszczędzać na playoff i posadziłem go na ławce i dałem szanse rezerwowemu ze zgraniem 100%.Okazało się że od pierwszego meczu bronił dużo lepiej mimo sporo mniejszych umiejętności i w tej chwili ma średnią lepszą o ok 2%
Teraz sprawa reprezentacji. Na początku sezonu wszyscy 3 bramkarze mieli po 0 % zgrania i każdy nich dostał szanse. W pierwszych meczach nasi bramkarze grali na poniżej 90%. Tylko Markowicz w swoim pierwszym meczu bez zgrania się wyróżnił ale za to szybko się skompromitował w kolejnym. Wraz ze wzrostem zgrania bramkarze zaczęli grać trochę lepiej bo zaczęli przekraczać 90%. Nadal jednak zdarzają się słabe występy ale też żaden z nich nie ma super zgrania. W tej chwili definitywnie postawiliśmy na Markowicza i będzie on zbierał tyle zgrania ile się tylko da
Teraz sprawa reprezentacji. Na początku sezonu wszyscy 3 bramkarze mieli po 0 % zgrania i każdy nich dostał szanse. W pierwszych meczach nasi bramkarze grali na poniżej 90%. Tylko Markowicz w swoim pierwszym meczu bez zgrania się wyróżnił ale za to szybko się skompromitował w kolejnym. Wraz ze wzrostem zgrania bramkarze zaczęli grać trochę lepiej bo zaczęli przekraczać 90%. Nadal jednak zdarzają się słabe występy ale też żaden z nich nie ma super zgrania. W tej chwili definitywnie postawiliśmy na Markowicza i będzie on zbierał tyle zgrania ile się tylko da
Na MŚ będziecie wpuszczać rezerwowego ze średnim zgraniem w przypadku słabej gry Markowicza? (mówię tu już o trwającym spotkaniu, a nie ustawieniach przedmeczowych).
to lepiej żebyśmy mieli dwóch ze słabym zgraniem i sobie ich wymieniali?A wy jakie macie plany?Macie już plan taktyczny na mistrzostwa? Jak wygląda u was zgranie?
Nie o to mi chodziło, że mielibyście mieć dwóch średnio zgranych zamiast jednego dobrze. My mamy jednego ponad 90, drugi 50. Plan taktyczny już jest. Pozostała w zasadzie jedynie kosmetyka.
Sinu lemmik teemad
Uuemad postitused